Wielki sukces piłkarza Jagiellonii Białystok. Bartłomiej Wdowik został powołany do reprezentacji Polski. Weźmie udział w zgrupowaniu, podczas którego "Biało-Czerwoni" zmierzą się z Wyspami Owczymi i Mołdawią w eliminacjach do Mistrzostw Europy.
Trener, który z Jagiellonią Białystok święcił największe sukcesy - obejmie polską kadrę. Michał Probierz oficjalnie trenerem pierwszej reprezentacji. Zastąpił na tym stanowisku Portugalczyka Fernando Santosa.
Były trener m.in. Jagiellonii Białystok objął reprezentację Polski U-21. Nowym szkoleniowcem kadry został Michał Probierz. Zastąpił na tym stanowisku nowego coacha Jagi - Macieja Stolarczyka.
Ireneusz Mamrot pożegnał się z funkcją szkoleniowca Jagiellonii Białystok w kontrowersyjnych okolicznościach jeszcze przed świętami. Od kilku dni trwa zażarta dyskusja o tym, kto powinien go zastąpić. Jest kilku kandydatów.
- Z zawodników dobrze znanych trenerowi Probierzowi, którzy wydatnie pomogli mu w zdobyciu wicemistrzostwa Polski z Jagiellonią jest dziś już tylko dwóch. To Ivan Runje i Taras Romanczuk. Prócz nich, tamten sezon pamiętają jeszcze Patryk Klimala i Damian Węglarz. Obaj byli wówczas jednak bardzo młodzi i jeśli dobrze pamiętam, to rozegrali chyba tylko po jednym meczu. Poza tym Michał zna tak samo nasz zespół, jak ja znam Cracovię. Nasi zawodnicy od tego czasu mocno się zmienili i rozwinęli. Prócz wspomnianych Tarasa i Ivana, to znajomość reszty zawodników opiera się wyłącznie na obserwacji spotkań. Indywidualności to jedna rzecz, a druga to zespół, a to jest ważniejsze - mówi przed meczem z Cracovią, trener Jagiellonii Białystok, Ireneusz Mamrot.
W najbliższą niedzielę piłkarze Jagiellonii Białystok zagrają na wyjeździe z Cracovią. Trenerzy Ireneusz Mamrot oraz Michał Probierz w przedmeczowych wypowiedziach przerzucają na rywala miano faworyta. Przed spotkaniem przy Kałuży szanse na zwycięstwo obu zespołów wydają się być takie same, choć patrząc na ostatnią kolejkę i śrubowaną serię kolejnych zwycięstw większy plus należy postawić chyba jednak przy zespole z Krakowa.
W piątkowy wieczór przy Słonecznej Jagiellonia Białystok podejmie Cracovię. Zespół prowadzony przez byłego szkoleniowca białostoczan, Michała Probierza w tym sezonie jeszcze nie wygrał. - Nie mamy prawa patrzeć na aktualną tabelę - mówi przed spotkaniem z Pasami, trener wicemistrzów Polski, Ireneusz Mamrot.
- Skupiamy się przede wszystkim na sobie. Gdybym jednak miał wskazać zawodnika Cracovii, który stanowi duże zagrożenie, wybrałbym Piątka. Piłka go szuka. Potrafi doskonale odnaleźć się w polu karnym i zaskoczyć obrońców oraz bramkarza przeciwników - mówi przed meczem z Cracovią, litewski skrzydłowy Jagi, Arvydas Novikovas.
- Myślę, że wszyscy wiedzą, ze trener Probierz lubi kombinować z ustawieniem, taktyką czy stałymi fragmentami. Spodziewamy się również, że na nasz mecz również coś przygotuje. Wiemy jaka jest ich sytuacja, ale też znamy swoją. Obu drużynom bardzo zależy na komplecie punktów - mówi przed meczem z Cracovią, kapitan Jagiellonii Białystok, Rafał Grzyb.
- Dla nas miniona przerwa reprezentacyjna była bardzo potrzebna. Mogliśmy spokojnie potrenować. Dziewięć dni poświęciliśmy na przygotowanie fizyczne i taktyczne, następnie zawodnicy dostali dwa dni wolnego. Sądzę, że jesteśmy dobrze przygotowani na mecz z Jagiellonią. Nasza sytuacja nie jest ciekawa. Nie możemy pozwolić sobie na straty. Jesteśmy na ostatnim miejscu, dlatego musimy walczyć - powiedział na konferencji prasowej przed meczem z Jagiellonią Białystok, były szkoleniowiec Żółto-Czerwonych, a obecnie trener Cracovii, Michał Probierz.
- Nie będę mógł przyjechać do Białegostoku. Bardzo żałuje, że nie udało się wrócić na czas. Zamiast do Was, lecę do Estonii na zgrupowanie kadry. Tam jeszcze przejdę badania i zobaczę, może uda mi się zagrać w jednym z dwóch meczów w tej przerwie - mówi były już zawodnik Jagiellonii Białystok, obecnie pomocnik Piasta Gliwice, najbliższego ligowego rywala Żółto-Czerwonych, Konstatnin Vassiljev. Z doświadczonym Estończykiem rozmawialiśmy o przyczynach pechowego startu Piastunek, przestrzelonych karnych i zmieniającej się z meczu na mecz białostockiej drużynie.
- Zawsze dąże do tego, żeby nie siedzieć na ławie lub na trybunach, tylko próbować się dalej rozwijać i grać w ekstraklasie. Spędziłem ten czas pozytywnie choć nie zawsze było kolorowo. Nie zawsze też dopisywało zdrowie. Z mojej perspektywy był to jednak dobry krok - mówi wracający do Jagiellonii z wypożyczeń do Korony Kielce i Piasta Gliwice, Łukasz Sekulski.
- Potrzebowałem nowych wyzwań. To było dla mnie najistotniejsze. Śmieszą mnie wypowiedzi, że poszedłem do Cracovii dla pieniędzy. Gdybym chciał w Jagiellonii zarabiałbym znacznie więcej. Wcześniej już jednak zakomunikowałem właścicielom, że odejdę nawet w przypadku zdobycia mistrzostwa Polski - powiedział na pierwszej konferencji prasowej, jako szkoleniowiec Cracovii, trener Michał Probierz.
To już koniec spekulacji dotyczących nowego trenera drużyny wicemistrzów Polski. W przyszłym sezonie za sterami Żółto-Czerwonych zasiądzie Ireneusz Mamrot. 46-letni szkoleniowiec ostatnich siedem lat spędził w Głogowie, gdzie z powodzeniem prowadził miejscowego Chrobrego.
Nie Gattuso, nie Penev, nawet nie Franciszek Smuda. Jak informuje Przegląd Sportowy bliski zastąpienia Michała Probierza na stanowisku pierwszego trenera Jagiellonii Białystok jest były reprezentant Polski i kapitan srebrnej olimpijskiej drużyny z Barcelony, Jerzy Brzęczek.
W niedzielę potwierdziło się to, o czym mówiono już od dłuższego czasu. Michał Probierz po sezonie odchodzi z Jagiellonii. Charyzmatyczny szkoleniowiec potwierdził medialne doniesienia podczas fety z okazji zajęcia drugiego miejsca w Lotto Ekstraklasie w sezonie 2016/2017.
Niedzielne spotkanie z Lechem Poznań będzie najważniejszym w dotychczasowej historii Jagiellonii Białystok. Żółto-Czerwoni stają przed szansą zdobycia mistrzostwa Polski. Dla piłkarzy Michała Probierza może to oznaczać przejście do historii podlaskiej i białostockiej piłki nożnej, ale żeby tak się stało, Jagiellończycy muszą pokonać Lecha Poznań i liczyć na potknięcie warszawskiej Legii.
Żółto-Czerwoni, po bardzo dobry meczu, pewnie rozprawili się z Białą Gwiazdą, ogrywając gości przed własną publicznością 2:0. Bramki dla zespołu Michała Probierza zdobyli Cillian Sheridan oraz Dmytro Chomczenowski. Dzięki trzem punktom zdobytym z Wisłą, białostoczanie są pewni utrzymania pozycji lidera do następnej kolejki Lotto Ekstraklasy.
Jak informują dziennikarze Przeglądu Sportowego, trener Michał Probierz, po sezonie odejdzie z klubu ze stolicy Podlasia. Doświadczonemu szkoleniowcowi z końcem czerwca wygasa kontrakt. Zainteresowane usługami trenera Żółto-Czerwonych są kluby z Turcji, 2. Bundesligi oraz Grecji.
- Szkoda, że nie jesteśmy polski Leicester. Gdyby w Anglii podzielili punkty, też raczej by nie zdobyli mistrza. Przed nami jeszcze siedem meczów, które o wszystkim zadecydują - mówił na pomeczowej konferencji prasowej, trener Jagiellonii Białystok, Michał Probierz.
W jakże różnych nastrojach przystąpią do sobotniego spotkania piłkarze Jagiellonii Białystok oraz Piasta Gliwice. Gospodarze mają trzy punkty przewagi nad ostatnim zespołem w tabeli. Białostoczanie punkt przewagi nad drugą Legią. Obu ekipom będzie bardzo zależało na zwycięstwie, dlatego możemy spodziewać się ciekawego meczu.
- Ważne, żeby było sprawiedliwie. Legia jest topowym klubem, a i tak minimalnie się jej pomaga. To jest przykre. Traktujmy wszystkich po równo - powiedział Przeglądowi Sportowemu trener Jagiellonii Białystok, Michał Probierz.
- Na pewno zabrakło nam dziś spokoju. Za dużo było nerwowości wśród zawodników. Szwankowały również nasze stałe fragmenty gry. Mogliśmy pokusić się o lepsze ich wykorzystanie. Takie mecze zazwyczaj przegrywa się 0:1. Szkoda, że nie udało nam się wepchnąć piłki do bramki w sytuacjach, które stworzyliśmy - powiedział po meczu z Pasami, trener Jagiellonii Białystok, Michał Probierz.
W najbliższą sobotę piłkarze Jagiellonii Białystok kolejny raz będą bronić pozycji lidera Lotto Ekstraklasy. Tym razem rywalem zespołu Michała Probierza będzie Cracovia. Zespół spod Wawelu ma w tym sezonie spore problemy i gra poniżej oczekiwań. Mimo wszystko wciąż jest to zespół dysponujący dobrymi i groźnymi zawodnikami, dlatego białostoczanie muszą zachować odpowiedni poziom koncentracji.