Miniony weekend koszykarze Żubrów spędzili na Białorusi. Białostoczanie rozegrali tam dwa mecze towarzyskie. Niestety oba zakończyły się porażkami zespołu prowadzonego przez Tomasza Kujawę. Mimo wszystko trener białostockich Rogaczy jest zadowolony z wyjazdu.

Lekkoatleci Podlasia Białystok zajęli trzecie miejsce w finałowych zawodach Tamex Ekstraklasy. W Drużynowych Mistrzostwach Polski lepsi od białostoczan okazali się jedynie zawodnicy AZS AWF Warszawa oraz AZS UMCS Lublin.

- Wszystko idzie zgodnie z planem. Wróciliśmy z obozu, a w sobotę wyjeżdżamy do Grodna na dwudniowy turniej. Mamy troszeczkę kontuzji, ale to bardziej mikrourazy, niż coś poważniejszego - mówi trener przygotowujących się do sezonu białostockich Żubrów, Tomasz Kujawa.

Trwa przerwa na zgrupowania i mecze kadr narodowych. Tym razem selekcjonerzy reprezentacji postanowili skorzystać z usług czterech zawodników Ireneusza Mamrota. Na zgrupowania udali się Litwini - Fedor Cernych oraz Arvydas Novikovas, a także młodzieżowi reprezentanci Polski i Gruzji, Karol Świderski oraz Luka Gugeszaszvili.

Polski Związek Tenisa Stołowego poinformował o powołaniu Ośrodka Szkolenia Sportowego Młodzieży w Białymstoku. Będzie to dopiero trzecie takie miejsce w Polsce. Wcześniej podobne ośrodki treningowe powstały w Gdańsku oraz Drzonkowie.

Od środy na testach w Jagiellonii Białystok przebywa mogący grać na pozycji ofensywnego pomocnika i napastnika zawodnik Żalgirisu Wilno, Brazylijczyk Elivelton Ribeiro Dantas.

Od londyńskich mistrzostw świata nie minęły jeszcze całe trzy tygodnie, a zawodniczka Podlasia Białystok, Kamila Lićwinko ma za sobą już trzy kolejne starty. W każdym z nich stawała na podium. Ostatnio nasza reprezentantka triumfowała w Zagrzebiu podczas memoriału Borisa Hazekovicia.

Z bardzo dobrej strony na 29. Letniej Uniwersjadzie w Tajpej zaprezentowali się Klaudia Kardasz oraz Damian Czykier. Białostoczanie sięgnęli po medale w pchnięciu kulą oraz biegu na 110 przez płotki.

Żółto-Czerwoni ogłosili transfer 24-letniego słoweńskiego obrońcy Nemanji Mitrovicia. Rosły defensor z serbskimi korzeniami fachu uczył się we Włoszech. Z Jagiellonią związał się 4-letnią umową.

Jagiellończycy zapłacili wysoką cenę za nieskuteczność pod bramką Jakuba Szmatuły i przegrali z Piastem Gliwice 0:1. O losach rywalizacji zadecydowała słaba postawa pod bramką przyjezdnych i nieszczęśliwy gol samobójczy Guilherme.

- Nie będę mógł przyjechać do Białegostoku. Bardzo żałuje, że nie udało się wrócić na czas. Zamiast do Was, lecę do Estonii na zgrupowanie kadry. Tam jeszcze przejdę badania i zobaczę, może uda mi się zagrać w jednym z dwóch meczów w tej przerwie - mówi były już zawodnik Jagiellonii Białystok, obecnie pomocnik Piasta Gliwice, najbliższego ligowego rywala Żółto-Czerwonych, Konstatnin Vassiljev. Z doświadczonym Estończykiem rozmawialiśmy o przyczynach pechowego startu Piastunek, przestrzelonych karnych i zmieniającej się z meczu na mecz białostockiej drużynie.

W najbliższą sobotę Jagiellonia Białystok podejmie na własnym terenie Piasta Gliwice. Piłkarze Ireneusza Mamrota mówią jednym głosem o niedosycie, jaki czują po remisie ze Śląskiem. Czasem remis oznacza wyszarpanie punktu, innym razem dwa stracone. W tym przypadku Jagiellończycy znaleźli się w tej drugiej grupie. Mecz z Piastem z pewnością nie będzie łatwy, ale białostoczanie wierzą w to, że przy wsparciu swoich kibiców wywalczą kolejne zwycięstwo w sezonie.

- Na pewno trapiące nas od początku sezonu kontuzje hamują rozwój zespołu. Na wszystko trzeba czasu, a każda kontuzja, każda zmiana, dodatkowo nas spowalnia - mówi trener Jagiellonii Białystok, Ireneusz Mamrot, który od początku sezonu toczy wojnę z trapiącymi jego zawodników kontuzjami.

Jagiellonia notuje jeden z lepszych startów w lidze w swojej historii. Trenerzy robią co mogą, przygotowują zespół do kolejnych spotkań. Walczą z kolejnymi rywalami, ale coraz bardziej Żółto-Czerwonym prócz innych zespołów z ekstraklasy dają się we znaki kontuzje. Ledwie wrócili do składu Piotr Tomasik oraz Przemysław Frankowski, a do lekarskiego gabinetu odesłani zostali Taras Romanczuk oraz Ivan Runje.

UKS Dojlidy do nowego sezonu w Lotto Superlidze tenisa stołowego przystąpią z nową nazwą. W rozgrywkach 2017/2018 białostoczanie występować będą pod nazwą Dojlidy Wschodzący Białystok.

W miniony weekend MOKS Słoneczny Stok rywalizował w III edycji futsalowego turnieju Lublin Cup. Ekstraklasowy beniaminek z Białegostoku mógł sprawdzić się z rywalami z Białorusi, jak również z wicemistrzem Polski. Piłkarze Adriana Citko zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Nie przegrali ani razu, ale w ostatecznym rozrachunku do triumfu zabrakło im jednej bramki.