Szczecinianie od początku spotkania starali się walczyć o bardzo potrzebne w ich sytuacji punkty. Ich starania nie przynosiły jednak zamierzonego rezultatu, a na domiar złego piłkę w bramce Łukasza Załuski umieści Cillian Sheridan. Irlandczyk podanie Przemka Frankowskiego wykończył efektownym strzałem piątką dezorientując w ten sposób zarówno próbującego przeszkodzić mu Jarosława Fojuta, jak i próbującego interweniować Załuskę.
Po bramce rosłego napastnika Jagi na boisku wiele już się nie wydarzyło. Portowcy przed przerwą próbowali odpowiadać strzałami Adama Frączczaka oraz Spasa Delewa z rzutu wolnego. Wcześniej drugiej bramki dla Jagi szukał jeszcze Fedor Cernych.
Druga połowa upłynęła już niemal tylko i wyłącznie na pojedynkach Mariana Kelemena z zawodnikami gości. Słowacki bramkarz został uznany graczem meczu, ale nie ma się co temu szczególnie dziwić, gdyż co chwila popisywał się pewnymi interwencjami, gdy na jego bramkę nacierali Portowcy. W 51. minucie obronił strzał Ricardo Nunesa. W 60. minucie Słowak wykazał się instynktem łapiąc dośrodkowanie Delewa, którego nie zdołał przeciąć Mitrović. W końcówce spotkania Kelemen obronił jeszcze strzały Davida Niepsuja oraz Adama Gyurcso i Jaga odniosła bardzo ważne zwycięstwo nad ostatnią w tabeli Pogonią Szczecin.
- Wiemy, że nie był to nasz najlepszy mecz. Graliśmy lepsze, w których jednak nie zdobywaliśmy punktów. Dzisiaj cieszymy się ze zwycięstwa i kompletu punktów. To spotkanie było dla nas bardzo trudne. Musimy teraz zrobić wszystko, aby doprowadzić zespół do odpowiedniego stanu pod względem fizycznym na ostatnie mecze w tym roku - powiedział po meczu z Pogonią trener Jagiellonii Białystok, Ireneusz Mamrot.
- To bardzo frustrujące, że za całą pracę, naszą grę, wolę walki, którą tutaj wykonaliśmy, nie zostaliśmy nagrodzeni choćby punktem. Myli się jednak ten, kto myśli, że schowamy teraz głowy w piasek. Pracuję tu trzy tygodnie i cały czas widzę, że poziom naszej gry się podnosi. Wierzę, że tak będzie również w nadchodzących tygodniach. W naszej sytuacji musimy w kolejnym meczu zdobyć komplet punktów - powiedział z kolei Kosta Runjaić, trener Pogoni.
1 grudnia 2017, 18:00 - Białystok
Jagiellonia Białystok 1 (1:0) 0 Pogoń Szczecin
Bramka: Cillian Sheridan 9'
Jagiellonia Białystok: 25. Marian Kelemen - 8. Łukasz Burliga, 17. Ivan Runje, 5. Nemanja Mitrović, 12. Guilherme - 21. Przemysław Frankowski (83, 28. Karol Świderski), 22. Rafał Grzyb, 6. Taras Romanczuk, 10. Fedor Cernych, 9. Arvydas Novikovas (70, 26. Martin Pospisil) - 18. Cillian Sheridan (90, 99. Bartosz Kwiecień).
Pogoń Szczecin: 1. Łukasz Załuska - 24. David Niepsuj, 23. Jarosław Fojut, 25. Lasza Dwali, 77. Ricardo Nunes - 9. Adam Frączczak (79, 7. Adam Gyurcso), 20. Tomasz Hołota (68, 10. Dawid Kort), 14. Kamil Drygas, 29. Marcin Listkowski (83, 71. Dariusz Formella), 11. Spas Delew - 93. Łukasz Zwoliński.
żółte kartki: Burliga - Hołota, Drygas, Delew.
sędzia: Jarosław Przybył.
widzów: 4111.