Trzeci mecz i trzeci wyjazd czeka w najbliższy weekend koszykarzy białostockich Żubrów. Tym razem zawodnicy Tomasza Kujawy zmierzą się w Lublinie z doskonale znanym im z poprzedniego sezonu rywalem - AZS-em UMCS. - Teoretycznie mają teraz słabszy zespół niż przed rokiem, ale w swojej hali są groźni dla wszystkich drugoligowców z naszej grupy - mówi przed meczem w Lublinie, szkoleniowiec białostoczan.
Remis z Gattą Zduńska Wola na inaugurację ekstraklasy futsalu to już przeszłość. Zespół MOKS-u Słoneczny Stok czeka teraz bardzo trudny i daleki wyjazd na mecz z Piastem. Gliwiczanie w nowy sezon weszli z przytupem i na dzień dobry rozbili gdański AZS 6:0! - Gliwice to ciężki teren, ale nie mamy nic do stracenia - mówi grający trener Słonecznych, Adrian Citko.
W przełożonym meczu 5. kolejki ATS uległ w Krakowie Bronowiance 1:3. Pocieszeniem jest pierwszy mały punkt beniaminka w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Do trzech razy sztuka! Tenisiści stołowi białostockich Dojlid wygrali po ciężkim boju z Morlinami w Ostródzie 3:2 i po dwóch przegranych zdobyli pierwsze punkty w nowym sezonie. Zawodnicy rozegrali wszystkie możliwe do rozegrania sety i pojedynki!
Dwa mecze i dwie porażki. Początek sezonu w Lotto Superlidze tenisa stołowego w wykonaniu Dojlid nie jest najlepszy. W poniedziałkowy wieczór białostoczanie będą mieli okazję przełamać się i powalczyć o pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.
Przekonywującym zwycięstwem zakończyła się wyprawa białostockich Żubrów do Ostrowi Mazowieckiej na mecz z miejscowym Sokołem. Zespół Tomasza Kujawy rozbił rywala 98:66. Decydująca okazała się pierwsza połowa meczu, w której zespół ze stolicy Podlasia wypracował sobie, aż 40 punktów przewagi!
Jagiellonia Białystok zremisowała w Krakowie z Wisłą 0:0. Taki wynik oznacza, że obie drużyny podtrzymały swoje passy meczów bez porażki - Biała Gwiazda przed własną publicznością, Jagiellonia w delegacji.
Juniorzy Primacol Lowlanders Białystok w niedzielę (1.10) grają o trzecie zwycięstwo w drodze do półfinału Mistrzostw Polski rozgrywek jedenastoosobowych.
Początek sezonu nie należy do udanych w wykonaniu Dojlid Wschodzący Białystok. Najpierw wyjazdowa porażka w Zielonej Górze z Palmiarnią, a teraz przed własną publicznością z Kolpingiem Frac Jarosław. W piątkowy wieczór w rolę kata białostoczan wcielił się Paul Drinkhall. Drużynowy medalista mistrzostw świata bez problemu ograł Wandżiego oraz Ghosha.
Od remisu swoją przygodę z futsalową ekstraklasą rozpoczęli piłkarze MOKS-u Słoneczny Stok. Zespół Adriana Citko 5:5 zremisował z wicemistrzem Polski - Gattą Zduńska Wola, a bohaterem spotkania został Marcin Firańczyk, który zdobył trzy bramki, z czego ostatnią w końcówce spotkania, doprowadzając do remisu!
Przed piłkarzami Jagiellonii Białystok kolejny wyjazd na trudny i nieprzyjazny teren. Dość powiedzieć, że z 29 ligowych spotkań na najwyższym poziomie rozgrywkowym Żółto-Czerwoni z tarczą z Reymonta wracali tylko dwukrotnie - w 1988 i 2014 roku. Zespół Ireneusza Mamrota chce jednak podtrzymać swoją dobrą serię na wyjazdach (jako jedyni nie zaznali jeszcze porażki w delegacji w tym sezonie) i odczarować kolejny po tym w Gdańsku stadion.
- Tydzień przepracowaliśmy w tradycyjny sposób. Takie zwycięstwa jak ostatnio podnoszą morale zespołu. Na zajęciach było dużo radości i śmiechu, ale również pracy. Szybko trzeba przejść z tej radości do skupienia i pracy, by być gotowym na kolejne wyzwania - mówi przed meczem z Sokołem Ostrów Mazowiecka Tomasz Kujawa, trener Żubrów Białystok.
Za nami pierwsza seria gier Lotto Superligi tenisa stołowego. Dojlidy sezon rozpoczęły od wyjazdowej porażki z Palmiarnią. W piątkowy wieczór białostoczanie rozegrają natomiast pierwszy mecz przed własną publicznością. Rywalem zespołu Marcina Jarkowskiego będzie Kolping Frac Jarosław.
- Sparingi, sparingami, teraz dojdzie też presja, na trybunach pojawią się kibice, mecz będzie transmitowany. W siedemdziesięciu procentach sukces zależeć będzie teraz od psychiki, pozostałe trzydzieści procent to umiejętności. Mam jednak nadzieję, że zachowamy chłodne głowy i dojedziemy na ten mecz - mówi przed debiutanckim meczem swojego zespołu w futsalowej ekstraklasie, trener MOKS-u Słoneczny Stok, Adrian Citko.
Za futsalowym beniaminkiem polskiej ekstraklasy ostatni sparing przed inauguracją historycznego sezonu w najwyższej klasie rozgrywkowej. W środę MOKS Słoneczny Stok zmierzył się Heliosem Białystok. Nietypowe spotkanie zostało rozegrane w wymiarze czasowym 3 x 20 minut.