- Absolutnie nie mam zastrzeżeń do mobilizacji czy podejścia do meczu. Chłopaki naprawdę zostawiają na parkiecie wiele zdrowia. Czasami tylko muszą lepiej reagować na to, co się dzieje na boisku i na to, co im mówimy biorąc czas - mówi Tomasz Kujawa, trener Żubrów Białystok, które po sobotniej porażce czeka trzeci mecz z Sokołem Międzychód.
- Przeciwnicy grali dokładnie tak, jak zakładaliśmy. W zasadzie nasze przewidywania sprawdziły się w stu procentach. Nikt nas nie zaskoczył. Zawiodła jedynie kwestia realizacji naszych założeń. Nie zawsze wyglądało, to tak, jak byśmy sobie tego życzyli - mówi po pierwszym meczu II rundy fazy play-off, trener Żubrów Białystok, Tomasz Kujawa.
Koszykarze Żubrów Białystok ograli Sokoła Międzychód 98:85 i udanie rozpoczęli rywalizację w drugiej rundzie fazy play-off o awans do I ligi.
Koszykarze Żubrów Białystok na początek zmagań w fazie play-off dwukrotnie ograli Rosę-Sport Radom i czekają na przeciwnika w kolejnej rundzie, którym będzie zwycięzca dwumeczu pomiędzy Sokołem Międzychód, a rezerwami gdyńskiej Arki.
Koszykarze Żubrów Białystok awansowali do drugiej rundy fazy play-off. Białostoczanie po raz drugi pokonali Rosę Radom i załatwili sprawę awansu w dwóch meczach.
- Jeśli spojrzymy na wynik, to możemy powiedzieć, że wszystko poszło zgodnie z planem. Jeśli jednak głębiej zaczniemy analizować naszą grę, to pozostawiała ona trochę do życzenia, szczególnie w pierwszej połowie - powiedział po pierwszym meczu, pierwszej rundy play-off z Rosą Radom, trener Żubrów Białystok, Tomasz Kujawa.
W sezonie zasadniczym Żubry okazały się bezkonkurencyjne. Białostoczanie wygrali 23 spotkania i wobec tylko trzech porażek zagwarantowali sobie pierwsze miejsce w tabeli grupy B II ligi. Dodatkowo białostoczanie, jako jedyni w II lidze, ani razu nie pozwolili wywieźć dwóch punktów ze swojego parkietu i teraz spokojnie mogą przygotowywać się do fazy play-off.
W ostatnim meczu sezonu zasadniczego Żubrów Białystok z Dzikami Warszawa do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. W decydującym momencie białostoczanie zachowali zimną krew i kolejny raz obronili swoją twierdzę, która pozostała niezdobyta przez trzynaście kolejek.
Nie było niespodzianki w Ostrowi Mazowieckiej. Białostockie Żubry odniosły kolejne przekonywujące zwycięstwo i na kolejkę przed zakończeniem sezonu zasadniczego zapewniły sobie pierwsze miejsce w tabeli przed play-offami.
- Przyjechali młodzi chłopcy, którzy powinni grać cały sezon, a nie tylko połowę meczów. Gdy zobaczyliśmy jakim składem przyjechali, spodziewaliśmy się lekkiego spotkania, ale z drugiej strony nie jest łatwo odpowiednio się zmobilizować w takich okolicznościach - powiedział po ograniu rezerw Startu Lublin, trener Żubrów Białystok, Tomasz Kujawa.
Koszykarze Żubrów Białystok w miniony weekend grali z ZKS-em Stal Stalowa Wola. Mimo początkowych problemów, szczególnie w defensywie liderzy grupy B, II ligi wygrali 92:77.
Koszykarze Żubrów Białystok przegrali w Lublinie z miejscowym AZS-em 75:78. Białostoczanie dzielnie walczyli do końca o odrobienie strat z trzeciej kwarty, ale końcowe 30 sekund lepiej rozegrali gospodarze, którzy zamknęli mecz skutecznym lay-up? em Bartosza Mudy.
Koszykarze białostockich Żubrów odkuli się po porażce z Turem Bielski Podlaski i wysoko pokonali warszawskiego Hutnika 93:69. Szczególnie dobrze w sobotni wieczór zaprezentował się Patryk Andruk, który rzucając 18 punktów został najskuteczniejszym strzelcem zespołu.
O ile same zwycięstwo gospodarzy w tym meczu można było kalkulować, o tyle jego rozmiary są już małą niespodzianką. Białostockie Żubry przegrały na wyjeździe w koszykarskich debrach Podlasia z Turem Bielsk Podlaski 72:94.
Żubry Białystok wygrały po raz siedemnasty w tym sezonie! Zespół Tomasza Kujawy idzie jak burza i w minioną sobotę dorzucił kolejne zwycięstwo, tym razem białostoczanie okazali się lepsi od KK Warszawa.
Kolejne ligowe zwycięstwo zapisali na swoje konto koszykarze Żubrów Białystok. Tym razem zespół Tomasza Kujawy ograł na własnym parkiecie ŁKS Łódź. Po emocjonującej końcówce białostoczanie zwyciężyli 97:91.
Koszykarze białostockich Żubrów nie zwalniają tempa i nowy rok zaczęli kolejnym, piętnastym już zwycięstwem w sezonie. Tym razem zespół Tomasza Kujawy pewnie ograł na wyjeździe Rosę Radom 80:62. Gości do zwycięstwa poprowadził Bartłomiej Wróblewski, który zdobył 22 punkty.
- Wygrywamy, ale wciąż jeszcze mamy sporo do poprawienia. Mamy jeszcze rezerwy, szczególne w obronie. Z meczu na mecz wyglądamy jednak coraz lepiej, a nasze zwycięstwa są coraz pewniejsze. Kolejne wygrane jeszcze bardziej nas motywują - przekonuje trener lidera tabeli grupy B II ligi koszykówki, Tomasz Kujawa, z którym porozmawialiśmy o jesiennych meczach w wykonaniu białostockich Żubrów.
Kolejne zwycięstwo w II lidze koszykówki odnieśli zawodnicy białostockich Żubrów. Tym razem zespół Tomasza Kujawy poradził sobie na wyjeździe z ekipą warszawskich Dzików. Był to już dwunasty w tym sezonie triumf lidera tabeli grupy B.
Koszykarze Żubrów Białystok rozbili w miniony weekend przed własną publicznością Sokoła Ostrów Mazowiecka różnicą 61 punktów i po 12 spotkaniach z dorobkiem 23 punktów zajmują pierwsze miejsce w tabeli grupy B II ligi koszykówki.
Wzmocnione zawodnikami występującymi na co dzień w Polskiej Lidze Koszykówki rezerwy Startu Lublin okazały się za silne dla lidera II ligi w grupie B, Żubrów Białystok. Zespół Tomasza Kujawy tylko do przerwy potrafił nawiązać wyrównaną walkę. Po niej przy znaczącym spadku skuteczności całkowicie dominowali gospodarze.
Koszykarze białostockich Żubrów mają za sobą bardzo udany tydzień. Zespół Tomasza Kujawy w zaległym meczu, rozgrywanym w środę ograł w derbach Tura Bielsk Podlaski, a następnie pokonał Siarkę Tarnobrzeg. W kolejnym meczu liderzy grupy B II ligi zmierzą się ze Startem II Lublin, którzy najprawdopodobniej zagrają wzmocnieni zawodnikami pierwszego zespołu, który na co dzień występuje w PLK. Trener Żubrów spodziewa się, i słusznie, bardzo trudnej przeprawy.
Starcie lidera z wiceliderem. Spotkanie dwóch niepokonany dotychczas zespołów w grupie B II ligi koszykówki. Mecz, który w dłuższej perspektywie może zadecydować o tym, kto zajmie pierwsze miejsce w tabeli po zakończeniu sezonu zasadniczego. Przed nami rogate derby Podlasia pomiędzy Żubrami Białystok, a Turem Bielsk Podlaski. Mecz, który przerwie zwycięski marsz jednej z drużyn pierwotnie miał się odbyć już w 5. kolejce tego sezonu w Bielsku.