Rosły Irlandczyk w minionym oknie transferowym, zameldował się w Jagiellonii Białystok jako ostatni z nowych zawodników w zespole Michała Probierza. W rozegranych wiosną meczach w Ekstraklasie przekonuje jednak, że ostatni szybko mogą stać się pierwszymi. Wychowankowi Celticu Glasgow wystarczyło pięć meczów, by jego transfer zaczęto określać mianem strzału w dziesiątkę włodarzy Żółto-Czerwonych.
- Przez cały tydzień głośno było o tym, że straciliśmy Vassiljeva, a przez to na pewno nie damy sobie rady. Skreślano nas, mówiono, że nic z tego nie będzie, a ja już w tygodniu po zespole widziałem, jak bardzo byli zdeterminowani do tego, żeby wszystkim udowodnić, że się mylą - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener Jagiellonii Białystok, Michał Probierz.
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok. Super piątek w Canal+. Miedziowi po niezbyt udanej do tej pory wiośnie wciąż nie są pewni gry w grupie mistrzowskiej. Żółto-Czerwoni chcą z kolei zapewnić sobie, jak najlepszą pozycją startową przed decydującymi starciami w walce o mistrzostwo Polski. Zwycięstwo w Lubinie znacznie pomogłoby im w osiągnięciu tego celu.
Decyzją władz Jagiellonii Białystok i sztabu szkoleniowego pierwszego zespołu Żółto-Czerwonych zawieszony na mecze z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza oraz Zagłębiem Lubin obrońca Jagi, Łukasz Burliga będzie przez najbliższy miesiąc pełnił funkcję asystenta Wojciecha Kobeszki, trenera zespołu juniorów młodszych białostockiego klubu.
- Muszę pochwalić zespół za determinację i to jak prezentowali się pod względem fizycznym. Cały czas, nawet w końcówce spotkania staraliśmy się o bramkę. Nie udało nam się jednak i trzeba przyjąć ten punkt, jako bardzo istotny i ważny z uwagi na to, że graliśmy całą drugą połowę w osłabieniu - mówił na pomeczowej konferencji prasowej trener Jagiellonii Białystok, Michał Probierz.
Jagiellonia Białystok zdeklasowała przed własną publicznością kielecką Koronę ogrywając ją 4:1. Po meczu zadowolony ze zwycięstwa Michał Probierz odniósł się do doniesień o końcu jego misji w Białymstoku wraz z zakończeniem sezonu. Trener Bartoszek natomiast zastanawiał się nad przyczynami niemocy swojego zespołu w grze na obcych boiskach.
W najbliższą sobotę piłkarze Jagiellonii Białystok postarają się o kolejne przekonujące zwycięstwo przy Słonecznej. Tym razem w gości przyjedzie zespół Korony Kielce. Zespół ze stolicy województwa świętokrzyskiego mają problemy z graniem na wyjazdach. Żółto-Czerwoni zdają sobie z tego sprawę, ale podkreślają, że niczego to nie zmienia i zrobią wszystko by trzy punkty zostały w Białymstoku.
W mijającym tygodniu Żółto-Czerwoni dokonali kolejnego transferu. Trzecim zimowym wzmocnieniem białostockiego klubu został irlandzki napastnik - Cillian Sheridan. Były zawodnik Omonii Nikozja będzie mógł zaprezentować się białostockim kibicom już w najbliższym meczu ze Śląskiem Wrocław. Rosły piłkarz ma być receptą na przeszkadzający Żółto-Czerwonym w kluczowych momentach brak skuteczności.
W najbliższą niedzielę, Żółto-Czerwoni zagrają przed własną publicznością ze Śląskiem Wrocław. Od ostatniej potyczki sporo w obu zespołach się zmieniło. Trener Probierz przekonuje, że nie ma już powodu by wracać do poprzedniego spotkania, a Jan Urban zauważa, że Jagiellonia wcale tak dobrze nie radzi sobie na własnym boisku.
- Wydawało się, że mamy mecz pod kontrolą. Nie wykorzystaliśmy jednak sytuacji, które stworzyliśmy na początku spotkania. Jeden kontratak zmienił obraz meczu. Strzelony gol pomógł Wiśle w grze - powiedział trener Jagiellonii Białystok, Michał Probierz.
- Gratuluję drużynie wyniku. Solidnie pracowali w okresie przygotowawczym i nie poszło to na marne. Podnieśli się po meczu w Gdańsku. Dziś w pierwszych dziesięciu minutach również brakowało nam trochę pewności. Byliśmy nieco stremowani i nerwowi, ale pokazaliśmy, że potrafimy się odbudować. Jestem bardzo zadowolony z ich postawy, z tego, że nie zlekceważyli rywali w końcówce spotkania. Zrobiliśmy następny krok w drabinie do walki o jak najwyższe miejsce w sezonie - mówił na konferencji prasowej po meczu z Górnikiem Łęczna, trener Jagiellonii Białystok, Michał Probierz.
- Porażkę przyjmujemy z pokorą. Moim zdaniem wynik jest nieco za wysoki. Nie zasłużyliśmy na tak wysoką porażkę, paradoksalnie nie zagraliśmy złego meczu - mówił po porażce z gdańską Lechią, trener Jagiellonii Białystok, Michał Probierz.
- Rzadko chwalę indywidualnie któregoś z zawodników, ale dziś muszę pochwalić Rafała Grzyba. Pokazał dziś klasę, wyeliminował całkowicie z gry Jevitcia. Jacek Góralski również był dziś wyróżniającym się piłkarzem. Trzymał środek boiska - powiedział na konferencji prasowej po meczu z Lechem Poznań, trener Jagiellonii Białystok, Michał Probierz.
W hicie 16. kolejki Lotto Ekstraklasy Jagiellonia Białystok uległa na własnym stadionie Legii Warszawa 1:4 (0:1). Oto, co po meczu mieli do powiedzenia na konferencji prasowej trenerzy obu zespołów.
Ekstraklasowe zespoły zaczynają rundę rewanżową sezonu zasadniczego. W 16. kolejce oczy wszystkich kibiców będą zwrócone na Stadion Miejski w Białymstoku, gdzie liderująca stawce ścigających się o mistrzostwo Polski zespołów, Jagiellonia podejmie mistrza Polski, warszawską Legię. Oto co przed meczem mówią trenerzy zespołów, które wybiegną na murawę chwilę przed 20:30.
- Gratuluję swojemu zespołowi podejścia do gry. Rozmawialiśmy o tym, że musimy wrócić do zaangażowania na 150 procent i to się dziś udało - powiedział na konferencji prasowej po meczu z Cracovią, trener Jagiellonii, Michał Probierz.