To był kapitalny mecz w wykonaniu zespołu Ireneusza Mamrota. Żółto-Czerwoni pewnie i przekonująco ograli Lecha przy Bułgarskiej i nadal pozostają mocnym kandydatem w walce o mistrzostwo Polski. Zwycięstwo białostoczanom zapewniły bramki Cilliana Sheridana oraz Bartosza Kwietnia.
Gra o awans do I ligi koszykówki jeszcze trwa, ale niestety już bez udziału koszykarzy białostockich Żubrów. Zespół Tomasza Kujawy walczył ambitnie, ale ostatecznie drzwi do upragnionej I ligi zamknęły się w Wałbrzychu. Gdzieniegdzie można usłyszeć, że to i tak sukces, że niespodzianką było już samo wyeliminowanie we wcześniejszej rundzie zespołu z Katowic, ale gdy od początku, jako pierwszy cel na sezon wymienia się awans, to po ostatnim meczu sezonu pozostaje jednak lekki niedosyt. Zapraszamy na rozmowę z trenerem Żubrów, Tomaszem Kujawą, w której podsumowujemy minione rozgrywki w wykonaniu Żubrów.
Przed kilkoma dniami w Krośnie odbyły się Mistrzostwa Polski Juniorów w tenisie stołowym. Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się młodzi zawodnicy białostockich Dojlid, którzy sięgnęli po trzy krążki. Liczna bo aż ośmioosobowa reprezentacja rywalizowała w singlu, deblu, mikście oraz drużynie, co nie zdarza się zbyt często.
Do końca sezonu w polskiej ekstraklasie futsalu pozostały już tylko trzy kolejki. MOKS Słoneczny Stok wciąż walczy o pozostanie w elicie. Kolejny krok do zrealizowania celu białostoczanie chcieli zrobić w ostatnią niedzielę. Niestety nie udało się w Gdańsku skuteczniejszy był miejscowy AZS.
Jagiellonia Białystok bezbramkowo zremisowała z Legią Warszawa. Podział punktów w meczu z Wojskowymi oznacza, że od teraz białostoczanie w walce o mistrzostwo Polski nie są już zależni tylko od siebie.
W miniony weekend w Opolu zapadły ostateczne rozstrzygnięcia w futsalowym Pucharze Polski w sezonie 2017/2018. W wielkim finale z niezłej strony zaprezentowali się piłkarze MOKS-u Słoneczny Stok, choć wynik na to nie wskazuje, to zawodnicy Adriana Citko przez długi czas nie odstawali faworytom do końcowego triumfu, zespołowi Rekordu Bielsko-Biała.
Koszykarze Górnika Wałbrzych poprzeczkę zawiesili wysoko, ale białostoczanie odrobili lekcje z pierwszego starcia i dzięki pomocy swoich kibiców wyrównali stan ćwierćfinałowej rywalizacji o awans do I ligi.
Świetny występ zaliczyły juniorki ATS-u w zakończonych, w miniony weekend Mistrzostwach Polski Juniorek. Zawody odbyły się w Krośnie. Startowały 64 najlepsze zawodniczki z całej Polski, wyłonione z wcześniejszych eliminacji.
Wobec porażki Lecha Poznań z Górnikiem Zabrze, wygrana z Wisłą Kraków dawała Jagiellonii awans na pierwsze miejsce w tabeli. Niestety Żółto-Czerwoni nie wykorzystali swojej szansy, a jakby tego było mało, to osunęli się na trzecie miejsce w tabeli. Mimo wielu dogodnych sytuacji zespół Ireneusza Mamrota uległ przy Słonecznej 0:1 po golu Zorana Arsenicia. Wcześniej rzutu karnego nie wykorzystał Roman Bezjak.
Spotkanie z olsztyńskimi Lakers bardziej, niż mecz ligowy przypominało grę wewnętrzną lub sparing. Goście byli bezradni wobec dobrze dysponowanych zawodników Johna Harpera i ulegli zdecydowanie 0:58.
Niepowodzeniem zakończył się wyjazd piłkarzy MOKS-u Słoneczny Stok do miasta Kopernika. Białostoczanie, choć prowadzili już 2:0, to ostatecznie przegrali z FC Toruń 2:3.
W Wałbrzychu wszystko i wszyscy byli przeciwko Żubrom, od kibiców po sędziów. Mimo to białostoczanie długo byli w stanie wywieźć z trudnego terenu cenne zwycięstwo. Gdyby zawodnicy Tomasza Kujawy lepiej rzucali za trzy punkty, a w końcówce spotkania potrafili mocniej przeciwstawić się przeciwnikowi na bronionej tablicy, to byłaby szansa na awans do półfinału już w drugim meczu w Białymstoku.
Wreszcie! Kibice Jagiellonii Białystok mogą chyba odetchnąć z ulgą. Białostoczanie wygrali na wyjeździe bardzo ważny mecz z Koroną Kielce. Choć pierwsza połowa nie zwiastowała takiego rozstrzygnięcia, to Żółto-Czerwoni wygrali zdecydowanie 3:0. Duża w tym zasługa litewskiego skrzydłowego Jagi - Arvydasa Novikovasa, który po pojawieniu się na boisku zdobył dwie bramki i zanotował asystę, a w międzyczasie zmarnował jeszcze rzut karny.
Po ograniu gdańskiego AZS-u w Białymstoku, zespół Piotra Anchima sprawił sporą niespodziankę pokonując na wyjeździe 3:2 aktualnego mistrza Polski - Dartom Bogorię Grodzisk Mazowiecki.
Rywalizację z Romusem Katowice koszykarze białostockich Żubrów rozpoczęli i skończyli na Śląsku. Po porażce w pierwszym meczu wyrównali stan rywalizacji na własnym parkiecie, a w środę postawili kropkę nad "i" i dzięki zwycięstwu 81:73 zameldowali się w kolejnej rundzie play-off.