Miasto Białystok w rankingach miesięcznika Forbes zajęło trzecie miejsce w kategorii miast przyjaznych dla biznesu (do 299 tys. mieszkańców), dziesiąte wśród najbardziej innowacyjnych oraz siódme - w kategorii najbardziej otwartych na ludzi. Nagrody na gali samorządowej podczas Kongresu Regionów we Wrocławiu (11 czerwca) odebrał prezydent Tadeusz Truskolaski.
Samorządowcy, w tym prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, proszą premiera Mateusza Morawieckiego o pilne spotkanie. Chcą dyskutować przede wszystkim o propozycjach zmian w systemie podatkowym, które zmniejszą dochody samorządów.
Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski oficjalnie poparł lidera listy Koalicji Europejskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego - Tomasza Frankowskiego.
Podlaski poseł Krzysztof Truskolaski apeluje do podlaskich samorządów, by zapewniły nauczycielom zapłatę za dni, w których ci będą strajkować. Form wynagrodzenia jest kilka - dodatki, premie czy nagrody.
Prezydent Tadeusz Truskolaski został dziś (25 marca) prezesem Zarządu Unii Metropolii Polskich. Będzie pełnił tę funkcję do 2024 roku.
Białostoccy działacze Nowoczesnej znów skupiają się na zarobkach radnych Prawa i Sprawiedliwości. Zwracają uwagę na ich nagłe awanse i wzrost wynagrodzeń. Wszyscy z wymienionych przez nich radnych, zajmują wysokie stanowiska w spółkach Skarbu Państwa.
Walki o nagrody ciąg dalszy. Białostocki parlamentarzysta z Nowoczesnej pyta o nagrody i zarobki Henryka Dębowskiego - białostockiego radnego, przewodniczącego klubu PiS. Posła Krzysztofa Truskolaskiego interesują jednak te dodatki, które Dębowski otrzymywał jako pracownik urzędu marszałkowskiego. W odpowiedzi słyszy, że to naruszenie dóbr osobistych.
Sąd Okręgowy w Białymstoku w czwartek zmienił wyrok pierwszej instancji, który był korzystny dla prezydenta Białegostoku. Tadeusz Truskolaski domagał się przywrócenia poziomu zarobków sprzed obniżki, o której przed rokiem zdecydowali radni PiS, którzy są w radzie miasta samodzielną większością i są w opozycji do prezydenta.
Nic nie wskórał prezydent Białegostoku przed sądem administracyjnym w sprawie uchwały o nieudzieleniu mu absolutorium za 2015 rok. Sąd Administracyjny w Białymstoku odrzucił skargę na uchwałę radnych uznając, że prezydent jako "organ wykonawczy gminy" nie mógł złożyć skargi. Wskazał, że Tadeusz Truskolaski może to zrobić jako osoba fizyczna.
Powstanie warszawskie - desperacki zryw niepodległościowy. Honor i duma towarzyszyły dotychczas białostockim obchodom rocznic wybuchu powstania 1 sierpnia 1944. Do dziś. Dziś honor i duma odeszły. Zostały zażenowanie i wstyd. Bo oto prezydent Białegostoku wymierzył demokracji policzek tak silny, że aż klasnęło.
Cytowanie klasyków w debacie publicznej ma tę wadę, że w odpowiedzi można dostać cios silniejszy, niż się zadało. Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski nie posługuje się cytatami zbyt często, więc może tej reguły nie jest świadom. Na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta rzucił jednak w stronę radnych PiS-u: "miałeś, chamie, złoty róg", a zapomniał, że to jemu samemu w konsekwencji może "ostać się ino sznur."
Kiedy z niepokojem zobaczymy znowu burzowe niebo na Białymstokiem - przypomnijmy sobie nastrój naszego prezydenta podczas konferencji prasowej po nawałnicy i gradobiciu 20 czerwca 2017. Nastrój człowieka, który zdaje się - nie myśli już o tym, co jego sąsiedzi sądzą o kolejnym zalaniu miasta, lecz NA KOGO zagłosują w najbliższych wyborach. Nie upraszczając nadmiernie tego, co usłyszeliśmy, można dziś powiedzieć, że prezydent Tadeusz Truskolaski obarczył radnych Prawa i Sprawiedliwości odpowiedzialnością za zalanie Białegostoku.
Konsultacje społeczne to potężne narzędzie w rękach polityków i samorządowców. Dają im wiedzę bezcenną i argumenty nie do zbicia. Białostoccy radni PiS chcą sięgnąć po ten oręż, by jeszcze raz wytknąć błędy rządów prezydenta Tadeusza Truskolaskiego. Zapomnieli, że ten kij ma dwa końce.
Decyzja o obniżeniu wynagrodzenia Prezydenta Miasta Białegostoku została podjęta "w ramach konfliktu politycznego" - tak stwierdził dziś Sąd Rejonowy w Białymstoku i orzekł o przywróceniu zarobków prezydenta do poziomu sprzed obniżki. Przyznał mu także odszkodowanie wraz z odsetkami. Wyrok nie jest prawomocny. Strona pozwana zapowiada apelację.
Jest taka strategia, żeby porażki przykrywać sukcesami, zaś niewygodne informacje podawać wtedy, gdy nie wzbudzą wielkiego zainteresowania. W życiu politycznym Białegostoku piątek (28.04) był dniem nadzwyczajnej sesji Rady Miasta w sprawie podwyżki pensji prezydenta miasta. Ale sobota będzie dniem równie ważnym, choć pewnie zauważy to znacznie mniej osób. Bo kto w euforii początku długiego weekendu zauważy, że niespodziewanie miasto dostaje nowego zastępcę prezydenta Tadeusza Truskolaskiego.
Dziś nadzwyczajna sesja Rady Miasta, zwołana na wniosek Prezydenta Miasta Białegostoku w sprawie jego własnego wynagrodzenia. Wszystko wskazuje na to, że nadzwyczajna sesja nie przyniesie żadnych nadzwyczajnych rozstrzygnięć.
Frontowa atmosfera, wojenne nastroje, poklepywanie się po plecach i zagrzewanie do walki. W takiej atmosferze prawdopodobnie powstaje nowa siła polityczna, która na swoim sztandarze apolityczność zapisze jako najważniejszą zasadę. Forum Samorządowe Województwa Podlaskiego dziś chce być siłą samorządowców, ale czy w kolejnych wyborach parlamentarnych nie będzie już partią bezpartyjnych?
W sprawie obcięcia pensji prezydentowi miasta ugody na razie nie ma. Mimo że sędzia rozstrzygający spór namawiał do porozumienia. Przed Sądem Rejonowym w Białymstoku kończy się sprawa z powództwa prezydenta przeciwko jego własnemu Urzędowi Miejskiemu o unieważnienie obniżenia jego pensji o trzy tysiące złotych.
Czy prezydent Tadeusz Truskolaski potrzebuje nowego zastępcy? Czy potrzebuje właśnie Zbigniewa Nikitorowicza? Pytania uzasadnione, a odpowiedzi wskazują na nowe drogi prezydenckiej kariery politycznej.
Tadeusz Truskolaski będzie miał nowego zastępcę. Dotychczasowy przewodniczący klubu PO w radzie miejskiej prawdopodobnie zajmie miejsce Roberta Jóźwiaka i pokieruje w magistracie departamentami związanymi m.in. z gospodarką komunalną, ochroną środowiska i komunikacją miejską.
Jagiellonia Białystok Sportowa Spółka Akcyjna włącza się do sprawy zaleceń pokontrolnych Regionalnej Izby Obrachunkowej dotyczących miejskiej dotacji 1,7 mln przyznanej klubowi w 2015 roku. Zdaniem klubu zastrzeżenia RIO mogą wynikać z "nadinterpretacji" zapisów statutu spółki.