Jest zagrożenie koronawirusem, więc od dziś (4.03) nie ma odwiedzin chorych w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. Dyrekcja szpitala informuje o zakazie odwiedzin w przysłanym do nas komunikacie. Czytamy w nim, że od dziś całkowicie zamknięte jest wejście do USk od strony ulicy Marii Skłodowskiej-Curie.
Czerwone balony w kształcie serca, książki, gry i puzzle... I mnóstwo uśmiechów. Panie ze stowarzyszenia Eurydyki na walentynki miłością podzieliły się z małymi pacjentami kliniki onkologii UDSK.
Złożyli wypowiedzenia, bo nie godzą się na warunki pracy. Chcą też więcej zarabiać. To lekarze pracujący na SOR-ze Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. Dyrektor szpitala w odpowiedzi ogłosił konkurs na ich stanowiska. Na decyzję, czy wracają, lekarze mają czas do jutra.
Tak dłużej nie można pracować - zgodni są i lekarze, i pielęgniarki z SOR-u przy Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym. Skarżą się na niskie zarobki. Ale i na to, że za mało jest kadry. Przyznają, że szykują wypowiedzenia z pracy. Z kolei dyrektor szpitala Marek Karp żadnego problemu nie widzi.
Same doskonale wiedzą, co znaczy ciężka choroba i utrata włosów w wyniku chemioterapii. Leczenie to nie ich rola, ale chcą pomóc paniom w trakcie leczenia czuć się kobieco i elegancko. Członkinie stowarzyszenie Eurydyki proszą białostoczanki o chusty, szale. Chcą z nich uszyć eleganckie nakrycia głowy dla kobiet przechodzących chemioterapię w Uniwersyteckim Centrum Onkologii przy USK.
Pacjentka chora na raka jajnika otrzymała tzw. ciepłą chemię czyli chemioterapię podgrzaną do 42 stopni. Wcześniej przeszła skomplikowaną operację. Zabieg miał miejsce w Uniwersyteckim Centrum Onkologii w USK.
Cztery miesiące temu w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym ruszył ministerialny program wykrywania tętniaków aorty brzusznej. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Dziś zoperowany został pierwszy pacjent z tętniakiem, kolejnych pięć zostało zakwalifikowanych do zabiegu.
Trudna sytuacja w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. 11 chirurgów z oddziału ratunkowego złożyło wypowiedzenia. Nadal pracują jednak w dwóch szpitalnych klinikach chirurgicznych, dlatego dyrekcja zapewnia, że pacjenci nie muszą się obawiać.
"Wiosna jest kobietą" to akcja przygotowana przez Uniwersyteckie Centrum Onkologii z okazji pierwszego dnia wiosny. Szpital zachęca kobiety w każdym wieku do zadbania o siebie na wiosnę i skorzystania z bezpłatnych badań.
Uniwersyteckie Centrum Onkologii (UCO) - tak od dziś nazywa się Pododdział Ginekologii Onkologicznej w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym. Będzie dwa razy więcej łóżek i lepsze warunki dla pacjentek. Zmiany wymusiła głównie ilość pacjentek z rakiem szukających pomocy.
To był trudny tydzień dla władz Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku i oczywiście pacjentek. Od poniedziałku do piątku (18-22.02) szpital nie przyjmował rodzących kobiet, bo ponad 60 położnych było na zwolnieniach lekarskich. Teraz, gdy sytuacja jest opanowana, przyszedł czas na wyciągnięcie wniosków.
Dyrektor USK stopniowo rozwiązuje trudną sytuację na oddziałach związanych z położnictwem. Od soboty (23.02) rodzące kobiety znów będą przyjmowane. Część położnych weźmie dodatkowe dyżury.
Realna jest groźba zamknięcia oddziału neonatologii i reanimacji noworodków Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Potwierdza to dyrektor szpitala. Od poniedziałku pielęgniarki na tym oddziale masowo biorą zwolnienia lekarskie - dziś dwie trzecie obsady pielęgniarskiej jest na chorobowym. Jeśli kolejne dwie osoby zachorują to dyrektor zarządzi ewakuację małych pacjentów do innych szpitali. Od poniedziałku (18.02) szpital nie przyjmuje rodzących. Nikt oficjalnie nie mówi o strajku pielęgniarek.
Zwieńczenie dziesięciu lat przebudowy i remontu Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku - dziś z udziałem ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Symboliczne przecięcie wstęgi rozpoczęło nowe życie tej placówki medycznej. - Szpital zmienił się kompletnie nie do poznania"- powiedział dyrektor placówki Marek Karp.
39-letni lekarz specjalista miał 1,6 promila alkoholu w organizmie, gdy przyjmował pacjentów na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w szpitalu klinicznym w Białymstoku. Mimo potwierdzenia tego faktu prokuratura właśnie umorzyła śledztwo, ponieważ stwierdziła, że działania lekarza nie naraziły żadnych osób na niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Lekarz już w tym szpitalu nie pracuje.
Przeszczep nerki - szybko, sprawnie i najbezpieczniej dla pacjenta. To jest cel, dla którego warto wydać miliony, zwłaszcza jeśli te miliony ma się zagwarantowane w kontrakcie z budżetu państwa. Uniwersytecki Szpital Kliniczny otworzył właśnie nową i nowoczesną stację dializ. 18 stanowisk do hemodializy to "brakujący puzzel" w systemie opieki i leczenia w tym szpitalu.
To już pewne. Lekarz, który w sobotę (17 marca) pełnił dyżur w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym będąc pod wpływem alkoholu, miał kontakt z pacjentami. Tak wynika z zapisów monitoringu. Zwolniony z USK, wciąż pracował w szpitalu wojewódzkim. Jednak jak się okazuje, z tą pracą, z własnej woli, też się już pożegnał.
Dzięki wyodrębnieniu takiego oddziału lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku będą mogli wdrażać nowoczesne rozwiązania terapeutyczne oraz stosować nowe leki.
I Kliniki Nefrologii i Transplantologii z Ośrodkiem Dializ w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku, jako pierwsza w Polsce testuje system monitorowania on-line pacjentów dializowanych otrzewnowo. Pacjent sam w domu wykonuje dializę, a lekarze w Klinice, dzięki unikalnemu systemowi informatycznemu, nadzorują ich przebieg.
Na Podlasiu, w porównaniu do pozostałej części Polski, z powodu udarów mózgu umiera najwięcej osób. Wpływ na to ma wiele czynników. Teraz ma to poprawić realizowany przez Uniwersytecki Szpital Kliniczny program profilaktyczny.