- Pewne elementy udało nam się co prawda poprawić, ale dekoncentracja w kluczowych momentach, pod koszem rywali, która doprowadzała, że myliśmy się w prostych sytuacjach rzutowych spowodowała, że ponieśliśmy kolejną porażkę - mówił po porażce z AZS UMCS Lublin, trener Żubrów, Jakub Jakubiec.
Drugi mecz w Lublinie i druga porażka. Żubry Białystok po nieszczęśliwie przegranym meczu z TBV Start Lublin tym razem nie znalazły sposobu na AZS UMCS Lublin przegrywając 62:78. Była to czwarta kolejna i szósta w sezonie porażka białostoczan.
Dokładnie przed pięcioma miesiącami objął stery w Podlaskim Związku Piłki Nożnej. Od dnia elekcji nie minęło więc dużo czasu, ale w związku widać już pewien powiew świeżości. Czuć zmiany, najważniejsze, że zmiany czują też sami zainteresowani, czyli kluby z Podlasia. O dotychczasowej pracy, o planach i problemach w związkowej rzeczywistości rozmawialiśmy z szefem podlaskiej piłki, Sławomirem Kopczewskim. - Do wszystkiego potrzebny jest spokój i pokora. Przed wyborami doskonale zdawałem sobie sprawę z tego w co wchodzę, w jakie struktury. Wiedziałem, jak to wszystko wygląda. Teraz krok po kroku staram się to wszystko porządkować i wykonywać związkowe prace według swojego pomysłu, według własnej koncepcji - mówi prezes Podlaskiego Związku Piłki Nożnej.
Jagiellończycy pewnie pokonali wicemistrza poprzedniego sezonu, drużynę Piasta Gliwice 2:0. Zwycięstwo na półmetku zmagań w rundzie zasadniczej zespołowi Michała Probierza zapewnili Taras Romanczuk i Przemysław Frankowski. Oto co mieli do powiedzenia po meczu trenerzy obu zespołów.
Nie było przypadku i niedomówień. Jagiellonia pewnie ograła Piasta Gliwice po bramkach Tarasa Romanczuka i Przemysława Frankowskiego 2:0. Zwycięstwo białostoczan mogło być bardziej okazałe, ale momentami drużynie Michała Probierza znów przeszkadzała niska skuteczność.
W sobotę przy Słonecznej Jagiellonia Białystok zagra z Piastem Gliwice. W poprzednich rozgrywkach obie drużyny spotkały się dwukrotnie. W obu przypadkach lepsi okazali się piłkarze Radoslava Latala. Teraz żółto-czerwoni chcą się odgryźć gliwiczanom i dobrze zakończyć pierwszą połowę rundy zasadniczej trwającego sezonu.
- Jeżeli chodzi o Piasta, to wicemistrzostwo zdobyli w poprzednim sezonie. Teraz mamy już inne rozdanie i każdy ma czystą kartę. Nie patrzymy na nich jak na wicemistrza, ale jak na kolejnego rywala, z którym walczymy o mistrzostwo w obecnych rozrywkach - mówi przed meczem z Piastem Gliwice, obrońca Jagiellonii Białystok, Piotr Tomasik.
Tenisiści stołowi UKS Dojlidy Białystok odnieśli trzecie z rzędu zwycięstwo w Superlidze. Tym razem białostoczanie po ponad trzygodzinnym, pełnym dramaturgii, pojedynku pokonali w stolicy Podkarpacia miejscowy AZS Politechnikę Rzeszów 3:2.
W sobotę o 18:00 Jagiellonia Białystok na Stadionie Miejskim przy Słonecznej podejmie wicemistrza z poprzedniego sezonu, czyli drużynę Piasta Gliwice. Oto co przed meczem powiedzieli szkoleniowcy obu zespołów.
Od ostatniego meczu białostockich tenisistów stołowych Dojlid w Superlidze minął miesiąc. Dziś o 18:00 zawodnicy Marcina Jarkowskiego zagrają na wyjeździe z AZS Politechniką Rzeszów.
Selekcjoner Adam Nawałka ogłosił właśnie listę zawodników powołanych na najbliższe, listopadowe zgrupowanie reprezentacji Polski, podczas którego Polacy zagrają o punkty z Rumunią oraz towarzysko ze Słowenią. Wśród 27-miu powołanych znalazł się także pomocnik Jagiellonii Białystok, Jacek Góralski.
Unia Europejskich Związków Piłkarskich opublikowała raport dotyczący dystrybucji wynagrodzeń dla klubów, które brały udział w europejskich rozgrywkach w sezonie 2015/2016. Dzięki wytycznym obowiązującym w latach 2015-2018 na wpłatę do klubowej kasy zapracowała także Jagiellonia Białystok.
Nie ma obecnie w Ekstraklasie piłkarza, który miałby tak ogromny wpływ na grę swojego zespołu jak Konsantin Vassiljev. Gdy Estończyk ma swój dzień jest piekielnie trudny do upilnowania, a że w tym sezonie takich dni miał już wiele, to wyrósł na czołowego piłkarza nie tylko Jagiellonii, ale również całych rozgrywek.
- Gratuluję swojemu zespołowi podejścia do gry. Rozmawialiśmy o tym, że musimy wrócić do zaangażowania na 150 procent i to się dziś udało - powiedział na konferencji prasowej po meczu z Cracovią, trener Jagiellonii, Michał Probierz.
W meczu dwóch najskuteczniejszych zespołów w lidze górą Jagiellonia! Żółto-czerwoni strzelili Cracovii trzy gole i ze stadionu przy ulicy Kałuży w Krakowie wracają na Podlasie z kompletem punktów.