Sheridan w trakcie swojej kariery grał w Irlandii, Szkocji, Anglii, Bułgarii oraz na Cyprze. W zasadzie w każdym klubie, w którym się pojawiał strzelał gole. Wyjątek stanowi tylko krótki epizod w Plymouth Argyle, do którego powędrował na wypożyczenie z Celticu.
<<<CYPRYJCZYCY ZMIĘKLI. SHERIDAN JEDNAK ZAGRA W JADZE?>>>
Białostoccy kibice mieli okazje poznać swojego nowego napastnika dwa lata wcześniej, kiedy po jego trafieniu Jagiellonia odpadła w dwumeczu z Omonią Nikozja.
Obecny sezon, podobnie jak poprzedni, jest dla Irlandczyka bardzo udany. Rosły snajper (196 centymetrów wzrostu) zdobył już 8 bramek i zanotował 7 asyst. Poprzednie rozgrywki zakończył z 18 bramkami na koncie. Latem zespół z Białegostoku wzmocnił Ivan Runje. Chorwat występował z Sheridanem w Omonii przez rok i przekonuje, że to dobry ruch Jagi.
<<<RUNJE: SHERIDAN TO WOJOWNIK>>>
- Cillian to wojownik. Nigdy się nie zatrzymuje, zawsze idzie do końca. Cały czas stara się wywierać presję na obrońcach rywali - przekonuje obrońca Jagi.
Cillian Sheridan, to po Ziggym Gordonie i Arvydasie Novikovasie, trzeci zawodnik, który wzmocnił Jagiellonię tej zimy.