Koszykarze białostockich Żubrów nie zdołali przedłużyć swoich szans na awans do drugiej rundy play-off w II lidze. Drużyna Jakuba Jakubca, mimo bardzo dobrej dyspozycji Andrzeja Misiewicza, przegrała na własnym parkiecie z AZS UMCS Lublin 72:76.
W najbliższą sobotę drugi mecz pierwszej rundy play-off w II lidze rozegrają koszykarze białostockich Żubrów. Od wyniku zależy czy koszykarze trenera Jakubca o coś jeszcze w tym sezonie pograją, czy ligowe zmagania w sezonie 2016/2017 zakończą już w ten weekend.
- Ostatnie zwycięstwa przywróciły nam zaufanie w nasze możliwości i umiejętności. Początek roku na wyjazdach w naszym wykonaniu nie był najlepszy. Jesteśmy tego świadomi i teraz chcemy to zmienić w Szczecinie - mówi strzelec dwóch goli w ostatnim meczu Jagiellonii przeciwko Koronie Kielce, Fiodor Cernych.
W sobotę Żółto-Czerwoni zagrają na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Białostoczanie nie wygrali czterech kolejnych spotkań z Portowcami, dlatego najbliższą okazję chcą wykorzystać do przełamania tej serii. Zespół Michała Probierza jedzie na Pomorze, jako lider tabeli. Pogoń po dobrym początku wiosny, nie potrafiła wygrać w pięciu kolejnych spotkaniach. Bordowo-Granatowi również mają coś do udowodnienia i jak przekonują, nie obawiają się lidera z Podlasia.
Pomocnik Jagiellonii Białystok, Jacek Góralski otrzymał kolejne powołanie do reprezentacji Adama Nawałki. Tym razem defensywny pomocnik Żółto-Czerwonych będzie miał szansę wystąpienia w meczu eliminacyjnym przeciwko Czarnogórze.
To już pewne. Wang Zeng Yi związał się z UKS Dojlidy Białystok nową umową, która będzie obowiązywała przez kolejne dwa lata.
Do końca sezonu zasadniczego w piłkarskiej Ekstraklasie zostało pięć kolejek. Z jednej strony nie ma ważnych i nie ważnych spotkań w naszej lidze. Z drugiej często powtarza się, że decydujące rozdania w lidze, od momentu zmienienia formuły na ESA37, mają miejsce dopiero po podziale punktów. O co w końcówce sezonu powalczą Żółto-Czerwoni, którzy podstawowy cel na ten sezon zrealizowali szybciej, niż ktokolwiek zakładał przed sezonem?
Wygrane Jagiellonii Białystok i BAS-u, porażki UKS-u Dojlidy, Żubrów oraz MOKS-u Słoneczny Stok. Ostatni weekend mógł być bardziej udany dla białostockich zespołów. Zapraszamy na sportowe podsumowanie minionego weekendu.
Dojlidy od Bytomia pojechały opromienione pewnym zwycięstwem nad Morlinami Ostróda. Plan na mecz na Śląsku nie zakładał innego scenariusza, jak zwycięstwo, tym bardziej, że zespół z Białegostoku mógł kolejny raz liczyć na występ Ho Kwan Kita. Niepokonany do tej pory zawodnik z Hongkongu przegrał jednak decydującą partię i Dojlidy na Podlasie przywiozą tylko punkt. - Mamy punkt, który daje nam bufor bezpieczeństwa, jeśli chodzi o utrzymanie, ale nie ma co ukrywać, że liczyliśmy na komplet - ubolewał po meczu Marcin Jarkowski, trener Dojlid.
Żubry Białystok przegrały pierwsze starcie z AZS UMCS Lublin w pierwszej rundzie play-off II ligi. Białostoczanie nie potrafili znaleźć sposobu na zatrzymanie MVP sezonu zasadniczego, Bartłomieja Karolaka. Dużą krzywdę wyrządził zespołowi Jakuba Jakubca również Adam Myśliwiec (19 punktów, 20 zbiórek). Białostoccy koszykarze mieli sporo problemów i w trakcie meczu nie potrafili znaleźć sposobu na ich rozwiązanie, aby jednak doprowadzić do trzeciego starcia będą musieli zagrać kapitalne spotkanie w Białymstoku.
Jagiellonia Białystok zdeklasowała przed własną publicznością kielecką Koronę ogrywając ją 4:1. Po meczu zadowolony ze zwycięstwa Michał Probierz odniósł się do doniesień o końcu jego misji w Białymstoku wraz z zakończeniem sezonu. Trener Bartoszek natomiast zastanawiał się nad przyczynami niemocy swojego zespołu w grze na obcych boiskach.
W czwartek Dojlidy ograły przed własną publicznością Morliny Ostróda, a już w niedzielę zagrają na wyjeździe z Polonią Bytom. Wandżi i spółka mają sobie coś do udowodnienia, bowiem w pierwszym meczu bytomianie w niewiele ponad godzinę rozbili ich 3:0.
W sobotę Jagiellonię Białystok czeka kolejne spotkanie w Ekstraklasie. W ramach 25. kolejki Jagiellończycy podejmą na własnym terenie innych Żółto-Czerwonych - Koronę Kielce. W Białymstoku liczą na podtrzymanie dobrej passy przy Słonecznej. W Kielcach natomiast przekonują, że wiedzą co zrobić, żeby z Podlasia wrócić z tarczą i wcale nie przejmują się tym, że na 12 wyjazdowych meczów w tym sezonie 9 skończyło się ich porażką.
Jagiellonia Białystok wygrała przetarg organizowany przez Spółkę Stadion Miejski sp. z o.o., na najem nieruchomości przy ul. Elewatorskiej w Białymstoku. Żółto-Czerwoni chcą w tym miejscu zbudować nowoczesne obiekty treningowe.
W najbliższą sobotę piłkarze Jagiellonii Białystok postarają się o kolejne przekonujące zwycięstwo przy Słonecznej. Tym razem w gości przyjedzie zespół Korony Kielce. Zespół ze stolicy województwa świętokrzyskiego mają problemy z graniem na wyjazdach. Żółto-Czerwoni zdają sobie z tego sprawę, ale podkreślają, że niczego to nie zmienia i zrobią wszystko by trzy punkty zostały w Białymstoku.