Kto pomoże Podlasianom, jak nie my sami? - pytają pracownicy Politechniki Białostockiej. Założyli właśnie zbiórkę internetową. Chcą pomóc Uniwersyteckiemu Szpitalowi Klinicznemu, bo właśnie o to zaapelował jego dyrektor. - Działajmy lokalnie! Dobre zakończenia nie piszą się same! - przekonują pracownicy PB i zapraszają do wpłacania pieniędzy.
-Czasami czujemy się pozostawieni sami sobie z ponad 130 psami pod opieką - przyznają ze smutkiem pracownicy i wolontariusze ze schroniska dla psów "Ciapek" w Hajnówce. Ich sytuacja jest bardzo trudna. Brakuje karmy, lekarstw, a psy brodzą w wodzie i błocie. Schronisko ratuje pomoc darczyńców, która choć szczodra, chwilami po prostu nie wystarcza.
Był zdrowy i pogodny. Biegał, skakał, recytował wierszyki i śpiewał piosenki. Nagle pojawiła się choroba, która z dnia na dzień odebrała 2-letniemu Stasiowi i jego rodzinie codzienny spokój i normalne życie. Teraz każdy dzień jest walką. Ale mały wojownik nie zamierza się poddawać.
Siedemnaścioro dzieci uchodźców mieszka w noclegowni dla bezdomnych Fundacji Dialog. Ich matki nie są w stanie zapewnić im wymarzonych prezentów świątecznych. Wielu brakuje także podstawowych rzeczy jak ciepłe ubrania czy koce. Z pomocą nadchodzą studenci Uniwersytetu w Białymstoku, którzy zachęcają białostoczan do włączenia się w akcję.
27 ton makulatury o wartości blisko 5 tysięcy złotych - to bilans akcji, którą zainicjował białostocki klub Lastag. Wszystko po to, by wesprzeć Podlaskie Hospicjum Dziecięce "Obok nas", które we wrześniu rozpoczęło swoją działalność.
W piątek, 7 grudnia startuje XV Jubileuszowa Zbiórka Żywności Caritas TAK, POMAGAM! Caritas Archidiecezji Białostockiej zorganizuje w zbiórkę żywności w ponad 60 sklepach. W piątek pomóc można w godzinach 12 - 18, w sobotę 9 - 18.
Białostockie Centrum Onkologii rozpoczęło zbiórkę książek. Każdy, kto ma na półkach przeczytane, niepotrzebne lektury, może je przekazać pacjentom onkologicznym.
Ania, podróżniczka z Moniek, leciała w góry. Miała razem z przyjaciółmi chodzić po lodowcu. Teraz Ania nie może zrobić ani kroku. Po wypadku śmigłowca, od miesiąca przebywa w szpitalu w Kirgistanie. Jej stan zdrowia jest fatalny, podobnie jak warunki, w których przebywa. Jej przyjaciele prowadzą zbiórkę na jej powrót do domu.
Filipek przyjdzie na świat w październiku, w środku walki o jego życie. Walki, którą już teraz toczą jego rodzice, rodzina i przyjaciele. Chłopiec przyjdzie na świat z jedynie z połową poprawnie wykształconego serca. By mógł zostać przy swoich rodzicach niezbędny jest kosztowny zabieg, przeprowadzony w Niemczech, zaraz po narodzinach.
Ma 14 lat i krytyczną wadę serca. Wiktoria żyje dzięki rozrusznikowi, który wymaga szybkiej wymiany, podobnie jak zastawka. To kosztowna operacja, która przekracza możliwości rodziców dziewczynki. Ma w tym pomóc zbiórka pieniędzy prowadzona podczas dzisiejszego (7 czerwca) koncertu charytatywnego.
Ma 14 lat i krytyczną wadę serca. Wiktoria żyje dzięki rozrusznikowi - urządzeniu, które pozwala jej sercu bić i które dziś wymaga jak najszybszej wymiany. Razem z nim musi zostać wymieniona zastawka. Co będzie, jeśli potrwa to zbyt długo? Jej serce może się wtedy zatrzymać na zawsze. Oprócz internetowej zbiórki pieniędzy, jej bliscy i przyjaciele postanowili zorganizować koncert charytatywny. Zagra na nim m.in. Zenek Martyniuk.
3960 zł na rzecz Metanoi w kilka godzin zebrali wolontariusze w białostockich Galeriach Handlowych. Akcja Kilometry Dobra jest już na półmetku, a potrzeba jeszcze ponad 60 tysięcy złotych.
Ci ludzie mają przed sobą ostatnie godziny, miesiące swojego jedynego życia. Często są dosłownie odcięci od świata, bez dostępu do lekarzy czy aptek. Szansą na godne spędzenie ostatnich dni, pod opieką najlepszych lekarzy, ma być stacjonarne hospicjum wiejskie. To olbrzymie przedsięwzięcie, ale w ludziach siła. Wie o tym pomysłodawca - dr Paweł Grabowski, wie także Szymon Hołownia, który zainicjował zbiórkę pieniędzy na Facebooku.
Rekordowa była 14. Zbiórka Żywności, prowadzona przez Caritas Archidiecezji Białostockiej. Mieszkańcy regionu podarowali ponad 19 ton żywności. Dzięki temu, potrzebujący z naszego regionu otrzymają bogate świąteczne paczki.
Samotni rodzice i osoby starsze, niedożywione dzieci, osoby zmagające się z chorobami, ludzie, których z powodu niskich dochodów, nie stać na zakup żywności. Niewidoczni. Choć potrzebują pomocy, nie proszą o nią. To dla nich organizowana jest cykliczna Wielkanocna Zbiórka Żywności, która odbywa się w 300 miastach Polski, także w woj. podlaskim.
W niedzielę 11 marca rusza zbiórka w ramach międzynarodowej akcji Pola Nadziei. Organizatorem kampanii w naszym regionie jest Fundacja Pomóż Im. Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone w całości na leczenie i rehabilitację podopiecznych Białostockiego Hospicjum dla Dzieci.
Podczas sobotnich zakupów wystarczy włożyć do koszyka choć jeden dodatkowy produkt, a następnie przekazać go wolontariuszom. To takie proste, a tak wiele znaczy. Żywność zebrana przez białostocką Caritas, w dniach 9-10 marca, pomoże najuboższym rodzinom przygotować świąteczne posiłki.
Ruszyła 5. edycja ogólnopolskiej kampanii dobroczynnej Kilometry Dobra. Caritas Archidiecezji Białostockiej uczestniczy w niej od początku. Tegorocznym celem zbiórki jest wyposażenie pokoi dla dzieci i młodzieży z Katolickiego Ośrodka Wychowania i Terapii Uzależnień METANOIA. Potrzeba około 100 tysięcy złotych.
Dziś i jutro (8 - 9 grudnia) odbędzie się przedświąteczna zbiórka żywności. W akcję włączyło się 65 sklepów na terenie 11 miast województwa podlaskiego. W akcji "Tak, pomagam" może wziąć udział każdy. Wystarczy, że do swoich codziennych zakupów dołożymy kilka dodatkowych artykułów, a na koniec włożymy je do koszyka wolontariuszy.
Zenek Borowski miał 13 lat gdy zginął zastrzelony przez nazistów. Harcerz z Białegostoku może być dziś wzorem dla młodzieży jak postępować zgodnie z ideałami. Swoje młode życie poświęcił miłości do książek, za nie zginął. Jednak wciąż za mało ludzi zna jego historię. To może się zmienić, bo białostoccy twórcy chcą stworzyć o Zenku film. Potrzebują finansowego wsparcia.
Dokładnie 743 124 tys. złotych. Taką kwotę udało się zebrać od 15 listopada. 5-letnia Martynka z Białegostoku, chora na rozlanego glejaka pnia mózgu pojedzie na leczenie do Meksyku. To dla niej jedyna, ostatnia szansa w niesprawiedliwej walce o życie.
25 listopada przypada Międzynarodowy Dzień Pluszowego Misia. Przy tej okazji Fundacja Mam Marzenie organizuje zbiórkę maskotek. Wystarczy jeden mały gest, by wywołać uśmiech na twarzach maluchów.