Fundacja Jedno Serce Nie Da Rady zbiera fundusze na budowę azylu dla porzuconych czworonogów. Organizacja ma już działkę, na której powstanie bezpieczne schronienie dla psów i kotów. Aktualnie znajduje się tam olbrzymia stara stodoła i dom.
- Chcemy nadal dbać i pomagać doświadczonym przez los zwierzętom, pragniemy zmieniać ich trudne, zagmatwane, często bolesne i przytłaczające życie na lepsze. Nie przeraża nas ogrom biedy, przeszkody, które musimy pokonać, by stworzyć dla NICH miejsce, w którym będą mogły odnaleźć spokój i zyskać poczucie bezpieczeństwa – to właśnie te czynniki każdego dnia motywują nas do działania, czyli zbudowania PRZYTULISKA DLA ZWIERZĄT NA PODLASIU, a dokładniej w Szumowie!!! - pisze Magdalena Smosarska, prezes Fundacji Dla Zwierząt Jedno Serce Nie Da Rady.
Schronienie ma znaleźć w Przytulisku ponad sto psów. To będzie jedyne takie miejsce w regionie. Według wolontariuszy, w Podlaskiem problem z bezdomnymi czworonogami jest naprawdę duży.
- Nie zapomnieliśmy też o magazynie na karmę, pokoju zabiegowym, oddzielnym pomieszczeniu z wanną do kąpieli dla psiaków i składziku akcesoriów. Oprócz tego będzie jeden, może dwa duże wybiegi dla psiaków - dodaje Smosarska.
Obecnie jest wykonywane ogrodzenie, które będzie kosztowało 120 tys. zł.
Zbiórkę można wspomóc przez internet: ratujemyzwierzaki.pl. W chwili obecnej udało się zebrać prawie 30 tys. zł.
Fundacja dla zwierząt Jedno Serce Nie Da Rady działa na Podlasiu. Dotychczas uratowała niezliczoną liczbę zwierząt. Oficjalnie działa od ponad 6 lat.