Św. Walenty kojarzony jest dziś przede wszystkim jako patron wszystkich zakochanych. Jednak już w w średniowieczu był patronem chorych psychicznie i epileptyków. Co ciekawe, to właśnie Walenty wysłał pierwszy liścik zwany "walentynką".
Jeśli są tutaj osoby, które myślą o podróżach, ale trochę boją się zacząć to mam dla Was propozycję. Na ośmielenie proponuję kierunek mniej skomplikowany logistycznie, bliski, dosyć swojski dla tych co się boją szoku kulturowego. Wybierzcie się na weekend do Grodna!
"Dykcyonarz służący do poznania historyi naturalney" - o taki starodruk z 1783 roku wzbogaciły się zbiory Podlaskiej Biblioteki Cyfrowej. Zadanie konserwacji i digitalizacji dzieła zrealizowała Biblioteka Uniwersytecka im. Jerzego Giedroycia w Białymstoku. Było to możliwe dzięki dotacji Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego na działalność upowszechniającą naukę.
Iwona Pajewska od ponad 6 lat zajmuje się fotografią. Ale wśród jej prac próżno szukać zdjęć ze ślubów, chrzcin czy studniówek. Fotografuje tylko kilkudniowe noworodki i kobiety w ciąży. Realizuje też klimatyczne sesje rodzinne.
Życie dzieli między Polskę, a Gruzję, do której trafił przed laty wraz z konwojem z pomocą charytatywną. "Polakogruzin" - Krzysztof Nodar Ciemnołoński opowiadał w Zespole Szkół Społecznych Fundacji Edukacji "Fabryczna10" o swojej fascynacji Gruzją i Kaukazem.
Obecnie nie należę do żadnej partii - tak zaczyna się nowy rozdział w życiu politycznym Krzysztofa Truskolaskiego. Trzęsienie ziemi w Nowoczesnej w Podlaskiem ma też swojego bohatera. Krzysztof Truskolaski jest jednym z ośmiorga posłów, którzy opuścili klub parlamentarny Nowoczesnej i wstąpili do klubu Platformy Obywatelskiej, który z tej okazji zmienił nazwę na klub PO Koalicja Obywatelska. Upadek Nowoczesnej nie jest niespodzianką, tak jak niespodzianką nie jest ciążenie Truskolaskiego do Platformy.
Zasadnicze pytanie brzmi: czy wytrzymają jeszcze dwa miesiące. Teoretycznie mogą. Długie negocjacje, brak porozumienia, może choroba przewodniczącego. Teoretycznie, bo przeciąganie sprawy do 21 stycznia jest obliczone na ponowne wybory, ale żeby zmienić układ, trzeba uzyskać mandat od wyborców. Jak uzasadnić przeciąganie sprawy, żeby wyborcy w ponownym głosowaniu wybrali inaczej niż w pierwszym? Sejmik województwa jest sparaliżowany. Na razie korzysta na tym obecny zarząd województwa, który sprawuje władzę, mimo że po wyborach nie ma już mandatu.
Skoro przeznaczamy na czytanie średnio 20 godzin tygodniowo, warto w tym czasie przeczytać więcej. Ten zakres obejmuje nie tylko książki, ale także artykuły, teksty w social media itd. Polacy czytają średnio 200 słów na minutę. Bartosz Gawryluk podjął się zadania, by podczas warsztatów w biurze coworkingowym BPN-T Centroom, uczestnicy przyspieszyli czytanie i zaczęli trenować w domu.
24 października marka Recman obchodzi czwartą rocznicę otwarcia salonu w Galerii Jurowieckiej. Z tej okazji na wszystkich tych, którzy tego dnia odwiedzą salon Recman mieszczący się przy ul. Jurowiecka 1, ale również salon w CH Auchan (ul. Hetmańska 16 w Białymstoku) czeka niespodzianka: dla każdego klienta zniżka - 20 proc. na cały nieprzeceniony asortyment w salonie.
Nasze wysokie bezrobocie jest dziś naszym atutem - kto tak może dziś mówić? Urzędujący od 12 lat prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, ekonomista, doktor habilitowany. W czasie kampanii wyborczej padają różne deklaracje, kandydaci ścigają się w obietnicach i tworzeniu śmiałych wizji rozwoju. Żaden dotychczas nie nazwał"atutem" faktu, że ludzie nie mogli i nie mogą znaleźć pracy w miejscu, gdzie żyją. Żaden przez ostatnich 12 lat nie miał takiego wpływu, żeby ten fatalny stan zmienić. Dziś mówi: to dobrze, że nie ma pracy, bo w najbliższych latach przyjadą inwestorzy i przywiozą pracę dla ludzi. Tadeusz Truskolaski mówi to poważnie.
Tym razem Jacek Żalek, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Białegostoku, niczego nie obiecuje. Ma od tego wiceministra infrastruktury i pełnomocnika rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Mikołaja Wilda. A ten zapewnia - dzięki inwestycjom związanym z CPK będziemy podróżować pociągiem z Białegostoku do Warszawy w godzinę i piętnaście minut. A wszystko podczas konferencji prasowej w ramach kampanii wyborczej kandydatów komitetu Prawo i Sprawiedliwość.
Szykuje się pierwsze bezpośrednie starcie kandydatów na prezydenta Białegostoku. Radio Tok FM organizuje spotkanie pięciu pretendentów w jednym miejscu. Dlaczego pięciu, skoro start deklaruje sześciu? Ze względów technicznych, okazuje się. W polityce uczciwość nie jest cechą niezbędną, ale w dziennikarstwie brak uczciwości jest cechą dyskwalifikującą.
Tydzień zdecydowanie pod znakiem partycypacji. Słowo tajemnicze może także dlatego, że całkowicie przez nasze władze zapomniane. Na szczeblu wysokim i niskim, czyli zarówno w rządzeniu Białymstokiem, jak i państwem. Oczywiście o partycypacji przypominają ci, którym jej bardzo brakuje, ci, którzy o niej zapomnieli, dyplomatycznie milczą.
Koniec sierpnia w kampanii równie leniwy, jak w szkołach. Konkurenci czekają na decyzje swoich rywali. Niektórzy kandydaci jeszcze odpoczywają, inni już pokazują swoje atuty. Mijający tydzień stal pod znakiem Karty Białostoczanina - aż dwa komitety obiecują wprowadzenie karty i powiązanie jej z płaceniem podatku PIT w Białymstoku.