Dziś (29 października) strażnicy miejscy rozpoczynają akcje „Znicz” i "Hiena cmentarna", podczas których będą dbać o ład i porządek w rejonach cmentarzy.
Minionej doby policjanci zatrzymali 7 mężczyzn, którzy przewozili osoby nielegalnie przebywające na terenie Polski. To obywatele Niemiec, Polski i Ukrainy. Mężczyźni zostali zatrzymani w Hajnówce, Nowosadach, Białymstoku, Wiśniewie i Straży. W samochodach przewozili 58 osób.
Minionej doby policjanci zatrzymali 4 mężczyzn, którzy przewozili osoby nielegalnie przebywające na terenie Polski. Zostali oni zatrzymani w Chrabołach, Haćkach, Hajnówce i Bielsku Podlaskim. To obywatele Niemiec, Gruzji i Polski. W samochodach przewozili 8 osób.
Dwa wypadki drogowe z udziałem rowerzystów jednego poranka. W Łomży i Białymstoku – dwie rowerzystki wylądowały w szpitalu.
Pijany kierował swoją skodą, później uciekał przed policją, a w końcu ukrył się w koszu na śmieci. Historia 31-latka nie ma happy endu. Policjanci znaleźli go wśród odpadów.
Musiał uczcić zjazd miłośników motoryzacji, bo zaraz po zjeździe kierował swoim autem, gdy miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Stracił prawo jazdy.
Policjanci z Choroszczy zatrzymali 37 i 41-latka podejrzanych o kradzieże z włamaniem. Zdaniem policjantów mężczyźni kradli elektronarzędzia, elementy maszyn rolniczych i stalowe konstrukcje masztów. Pokrzywdzeni oszacowali straty na ponad 12 tysięcy złotych. Zatrzymani usłyszeli po trzy zarzuty. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Na drodze krajowej nr 8 na wysokości miejscowości Grymiaczki doszło do wypadku. Kierowca jednego z aut zostanie przewieziony do szpitala.
Prokuratura Okręgowa w Białymstoku stawia dwojgu mieszkańcom województwa śląskiego osiem tysięcy zarzutów dotyczących oszustw, jakich miały się te osoby dopuścić. Zdaniem śledczych 34-latek i jego o trzy lata młodsza jego wspólniczka przez 5 lat wyłudzali pieniądze pod pretekstem pomocy dzieciom. Naciągnęli tysiące przedsiębiorców w całym kraju. Na trop działalności przestępczej firmy wpadli podlascy policjanci.
To dlatego, że w jego obecności nieletnia upiła się. Okazało się, że dziewczyna miała ponad 1,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci zwrócili uwagę na młodych ludzi, bo ci nie nosili maseczek.
Mężczyzna leżał na ziemi i nie dawał oznak życia. Funkcjonariusze resuscytowali nieprzytomnego mężczyznę, aż do przyjazdu załogi karetki pogotowia. Chwilę później 57-latek odzyskał funkcje życiowe.
Policjanci zatrzymali 31-latkę podejrzaną o kradzieże sklepowe. Łupem kobiety padały między innymi alkohol i artykuły spożywcze. Pokrzywdzeni oszacowali straty na ponad 1 600 złotych. 31-latka usłyszała już zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Posterunku Policji w Gródku zostali wezwani w związku z niepokojącym zachowaniem jednego z mieszkańców. Funkcjonariusze w domu dziwnie zachowującego się mężczyzny znaleźli narkotyki. Do tej sprawy został zatrzymany jeszcze jeden mężczyzna. Podejrzany 49-latek usłyszał zarzut posiadania i udzielania narkotyków, natomiast jego o 16 lat młodszy kolega zarzut posiadania narkotyków. Za te przestępstwa grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Hajnowscy policjanci pomogli mężczyźnie, który był narażony na wychłodzenie. 71-latek był bardzo osłabiony i zziębnięty. Mężczyzna leżał na sianie w opuszczonym budynku. Policjanci natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe, które zabrało mężczyznę do szpitala.
Policjanci z Sejn poszukują 69- letniego mieszkańca Białegostoku. Zaginiony to Jan Kornacki.
Znalazł się we właściwym miejscu i czasie. Tak w skrócie można opisać początek interwencji policjanta w jednym ze sklepów w Białymstoku. Białostocki funkcjonariusz, będąc na wolnym, zauważył, jak w rejonie półek sklepowych kobieta nagle osuwa się na ziemię, a jej twarz sinieje. Mundurowy natychmiast zainterweniował i udzielił jej pierwszej pomocy. Do czasu przyjazdu zespołu karetki pogotowia policjant monitorował funkcje życiowe kobiety.
Policjanci zabezpieczyli ponad 120 gramów marihuany. Do tej sprawy został zatrzymany 20-latek, który usłyszał już zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Mężczyzna decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.