Spędzi 2 miesiące w areszcie. M.in. za pomocnictwo w nielegalnym przekraczaniu granicy

Na 2 miesiące sąd aresztował Syryjczyka, który wioząc 9 obywateli Iraku nielegalnie przebywających w Polsce nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Po pościgu, kierowca został zatrzymany w Bielsku Podlaskim przez policjantów krakowskiego oddziału prewencji.

[fot. KPP Bielsk Podlaski]

[fot. KPP Bielsk Podlaski]

Policjanci krakowskiego oddziału prewencji kontrolowali pojazdy na ulicach Bielska Podlaskiego. W pewnym momencie mundurowi wydali polecenie do zatrzymania kierowcy volkswagena. Mężczyzna zignorował polecenia mundurowych i zaczął uciekać.

- Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg ulicami miasta. W pewnym momencie, na ulicy Kościuszki, kierowca zatrzymał pojazd i próbował uciec pieszo. Po chwili jednak był już w rękach funkcjonariuszy. Mundurowi ustalili, że pojazdem kierował 40-letni obywatel Syrii, który na stałe mieszka w Niemczech. Szybko również wyszedł na jaw powód jego ucieczki. W busie, którym kierował Syryjczyk, mundurowi ujawnili 9 obywateli Iraku, w tym kobiety i dzieci, którzy nielegalnie przekroczyli granicę - informuje KPP w Bielsku Podlaskim.

Dwoje imigrantów trafiło pod opiekę lekarzy, pozostali zostali przekazani funkcjonariuszom Straży Granicznej.

Kierowca volkswagena został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty: pomocy w nielegalnym przekroczeniu granicy oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej.

We wtorek (16.11) sąd zdecydował, że 40-latek najbliższe 2 miesiące spędzi w areszcie.

Zobacz również