Powoli dobiega końca pierwszy tydzień przygotowań piłkarzy Jagiellonii Białystok w tureckim Belek. Nie wszyscy jednak mogli udać się na zimowe zgrupowanie. Z powodu urazu i rehabilitacji w Białymstoku został skrzydłowy Jagi Karol Mackiewicz. Przebywający w Turcji koledzy przygotowali wychowankowi Jagi miłą niespodziankę.
Jagiellonia jeszcze nie skończyła zimowych zakupów. Jak informuje Przegląd Sportowy Zarząd białostockiego klubu rozmawia z zawodnikami, którzy wzmocniliby Żółto-Czerwonych na prawej obronie, środku pomocy oraz w napadzie. W kręgu zainteresowań jest między innymi strzelec jedynego gola w ostatnim dwumeczu Jagi w eliminacjach do Ligi Europy, Cilian Sheridan.
- To nie był łatwy mecz. Rywal długo utrzymywał się przy piłce. Z reguły jednak gdy starał się zaatakować i przenieść piłkę pod naszą bramkę radziliśmy sobie z zagrożeniem. Oczywiście nie ustrzegliśmy się też błędów, ale to chyba przez to w jakim obecnie znajdujemy się momencie przygotowań - ocenił spotkanie z rumuńską Politehniką obrońca białostockiej Jagiellonii, Gutieri Tomelin.
Żółto-Czerwoni nie będą mile wspominać pierwszego w tym roku sparingu. Białostoczanie po wyrównanym meczu przegrali z Politehniką Iasi 0:1. Jedyna bramka w spotkaniu padła w 57. minucie, kiedy rzut karny wykorzystał Andrei Cristea. Oficjalna klubowa telewizja Jagiellonii przygotowała najciekawsze sytuacje z tego meczu. Zapraszamy!
Żółto-Czerwoni mają za sobą pierwszy sparing podczas tego okresu przygotowawczego. Jagiellończycy po wyrównanym meczu ulegli rumuńskiej Politehnice Iasi 0:1. Bramka rozstrzygająca o losach meczu padła w 57. minucie spotkania, po tym jak z rzutu karnego Damiana Węglarza pokonał Andrei Cristea.
Droga do Turcji zajęła Żółto-Czerwonym kilkanaście godzin. Warunki jakie drużyna Michała Probierza zastała na miejscu wynagrodziły w pełni trudy podróży. Luksusowy hotel i dobra baza treningowa. Jagiellończycy podkreślają, przyznają, że mają wszystko czego im potrzeba. Dziś o 15 polskiego czasu rozegrają natomiast pierwszy sparing w Belek. Rywalem białostoczan będzie rumuńska Politehnica Iasi.
Napastnik Jagiellonii Białystok, Maciej Górski najbliższy rok spędzi w kieleckiej Koronie. Oba kluby porozumiały się w kwestii wypożyczenia. W ten sposób urodzony w Warszawie zawodnik pójdzie śladami Łukasza Sekulskiego, który przed rokiem, również na zasadzie wypożyczenia trafił do stolicy Województwa Świętokrzyskiego.
Trener Jagiellonii Białystok, Michał Probierz, zabierze na obóz w tureckim Belek 30-tu zawodników. Na liście znalazło się pięciu obozowych debiutantów, w tym zawodnik z drużyny rezerw białostockiego klubu.
Wiele wskazuje na to, że w piątek kontraktem z białostocką Jagiellonią zwiąże się reprezentacyjny kolega Fedora Cernycha - Arvydas Novikovas. Dziś oba kluby, Jagiellonia i Vfl Bochum, porozumiały się w sprawie transferu definitywnego. Jutro zawodnik pojawi się w Białymstoku w celu przejścia testów medycznych oraz podpisania kontraktu.
Sztab szkoleniowy Jagiellonii Białystok podejmuje pierwsze ważne decyzje kadrowe w nowym roku. Zdaniem trenerów i Zarządu klubu swoją pracą na przedłużenie dotychczasowej umowy zasłużył bramkarz Żółto-Czerwonych, Damian Węglarz. Z kolei obrońca Łukasz Sołowiej otrzymał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy.
Na pierwszym w nowym roku treningu Żółto-Czerwonych pojawili się Aleksandar Damcevski oraz Smain Khoaali. Odpowiednio Macedończyk oraz Francuz rozpoczynają dziś testy, po których sztab szkoleniowy Jagiellonii Białystok określi ich przydatność dla zespołu lidera Ekstraklasy.
Piłkarze Jagiellonii Białystok powoli wracają z urlopów i zaczynają przygotowania do rundy wiosennej sezonu 2016/2017. Zanim zawodnicy Michała Probierza wyjdą na pierwsze w nowym roku zajęcia na boisku przejdą szereg szczegółowych badań w Centrum Badań Klinicznych przy Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku.
Jagiellonia Białystok przegrała mecz kończący ligowe zmagania w 2016 roku. Strata punktów nie kosztowała jednak białostoczan fotelu lidera, gdyż wcześniej swój mecz przegrała także Lechia Gdańsk, z którą Żółto-Czerwoni spotkają się w pierwszym wiosennym meczu w 2017 roku.
Stowarzyszenie Kibice Jagiellonii Białystok "Dzieci Białegostoku", Ultras Jagiellonia Białystok i Kibice Razem organizują akcje pt. "Jagiellońska Paczka 2016". Zebrane artykuły będą przekazane kibicom (bądź też ich rodzinom), którzy mają trudną sytuację finansową i potrzebują pomocy.
Szkoleniowiec Jagiellonii Białystok, Michał Probierz liczy przede wszystkim na to, że jego zespół wyciągnął odpowiednie wnioski z meczu z Legią Warszawa. Nenad Bjelica, trener Lecha Poznań zakłada z kolei, że spotkanie z Jagiellonią może być jednym z najtrudniejszych w ostatnim czasie, jakie przyjdzie rozegrać jego zespołowi, ale dodaje, że gdy jego zespół, jest w formie, a w obecnie jest w wybitnej dyspozycji (5 zwycięstw z rzędu, 15 strzelonych i tylko 2 stracone gole), to stać go na zwycięstwo z każdym. Oto, co przed meczem mówią szkoleniowcy obu zespołów.
- Przed nami bardzo trudny mecz z rozpędzonym przeciwnikiem. Ostatnie zwycięstwa z pewnością zwiększyły ich pewność siebie. Dawno już nie ponieśli porażki, ale my też mamy coś do udowodnienia, też mamy atuty, które będziemy chcieli wykorzystać - mówi przed meczem z Lechem, najskuteczniejszy zawodnik Jagiellonii Białystok, Konstantin Vassiljev.
Jagiellonia Białystok odniosła pewne wyjazdowe zwycięstwo z Ruchem Chorzów. Oto, co po meczu mieli do powiedzenia trenerzy Michał Probierz oraz Waldemar Fornalik.
Jagiellonia Białystok wygrała z Ruchem Chorzów 2:1 (2:0). Wygraną białostoczanom dały trafienia Fiodora Cernycha i Konstantina Vassiljeva. Honorowe trafienie dla Niebieskich, w doliczonym czasie gry z rzutu karnego zaliczył Piotr Ćwielong. Było to piąte z rzędu zwycięstwo Jagiellończyków nad drużyną z Chorzowa.
- Ruch na pewno będzie podbudowany tym zwycięstwem z Łęczną. Wkraczamy w taką fazę, że każdy będzie grał jak o życie. Każdy doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jakie Ruch ma mocne, a jakie słabe strony i jak je wykorzystać. Także jesteśmy dobrej myśli - mówi Piotr Tomasik, obrońca Żółto-Czerwonych zespołu przed meczem z Niebieskimi.
- Ruch teraz wygrał wysoko w Łęcznej i pewnie będzie chciał powtórzyć wynik przed własnymi kibicami. To nie będzie łatwy mecz, ale jedziemy tam by udowodnić coś sobie i kibicom - zapewnia strzelec honorowego gola w meczu z Legią, Taras Romanczuk.
Dziś o 20:30 Jagiellonia Białystok przed własną publicznością podejmie Legię Warszawa. Białostoczanie przystąpią do tego spotkania w niecodziennych okolicznościach. Dopiero po raz trzeci od ostatniego awansu do Ekstraklasy przystąpią do meczu z rywalami z Warszawy mając nad nimi przewagę w ligowej tabeli.
- Na pewno czeka nas trudne spotkanie. Legia co prawda ma jeszcze Ligę Mistrzów, ale nie możemy upatrywać w tym powodu, dla którego w Białymstoku mieliby nie zagrać na sto procent - mówi napastnik Jagiellonii Białystok, Karol Świderski.