W miniony weekend policjanci z białostockiej drogówki zatrzymali 6 kierowców, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym. Jednym z nich był 21-letni kierowca bmw, który na Alei Niepodległości jechał 161 km/h na obowiązującej tam „siedemdziesiątce”.
Policjanci białostockiej drogówki zatrzymali prawo jazdy 28-latkowi, który jechał 120 km/h w obszarze zabudowanym. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2000 złotych i 14 punktami.
Na 3 miesiące stracili prawa jazdy dwaj kierowcy, których białostoccy policjanci zatrzymali za przekroczenie prędkości w mieście. 22-latek niespełna miesiąc cieszył się świeżo odebranym prawem jazdy. Obydwaj zostali ukarani mandatami w wysokości 1500 złotych, a ich konta zasiliły punkty.
18-latka przekroczyła dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 57 kilometrów na godzinę. W gminie Kolno jechała volkswagenem z prędkością 107 kilometrów na godzinę.
Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Białymstoku odwołał większość wczorajszych (4.07) egzaminów na prawo jazdy. Przesunięto je na sobotę (9.07). To efekt ogólnopolskiego protestu. Egzaminatorzy domagają się zmian w systemie i lepszych zarobków.
Podlascy policjanci zatrzymali dwóch podejrzanych o pobicie 54-letniego taksówkarza. 24 i 26-letni napastnicy zaatakowali pokrzywdzonego bez powodu. Za pobicie grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Białostoccy policjanci zatrzymali 28-latkę, która jechała oplem mając blisko promil alkoholu w organizmie. Wpadła, bo w środku nocy nie miała włączonych świateł mijania. Białostoczanka straciła prawo jazdy.
Kierowca KIA przekroczył prędkość o 56 km/h jadąc przez Korycin. Policjanci z Suchowoli zatrzymali mu prawo jazdy i wlepili mandat w wysokości 1500 zł. Funkcjonariusze apelują o rozsądek na drodze.
Białostoccy policjanci wyeliminowali z ruchu dwóch nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich to 64-latek, który kierował skodą mając ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
Od soboty (5 grudnia) kierowcy nie będą mieli obowiązku posiadania przy sobie prawa jazdy. Wchodzą w życie przepisy, dzięki którym większość danych będzie dostępna wirtualnie. Można zainstalować aplikację lub po prostu pamiętać swój PESEL.
Białostoccy policjanci zatrzymali prawo jazdy nietrzeźwemu 65-latkowi, który pływał łodzią z napędem silnikowym po Zalewie Siemianówka. Badanie alkomatem wykazało, że miał on ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z białostockiej drogówki zatrzymali prawo jazdy 44-latkowi. Mężczyzna przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o blisko 90 km/h. Miejsce kontroli drogowej wskazywane było przez internautów na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Nie więcej niż osiem egzaminów w ciągu dnia, wyznaczenie dokładnej godziny egzaminu oraz ułatwienia dla osób niepełnosprawnych - takie zmiany zakłada nowelizacja przepisów dotyczących egzaminów na prawo jazdy. O nowych propozycjach poinformowało Ministerstwo Infrastruktury.
Od czterech lat w nowych dowodach osobistych nie ma już adresu zameldowania, a od dziś adresu nie będzie też w nowych prawach jazdy. Od 4 marca 2019 obowiązuje nowy wzór prawa jazdy, ale kto ma "stare" prawo jazdy nie musi go wymieniać na nowe.
Senat przyjął w piątek nowelę Prawa o ruchu drogowym, która pozwala na niezatrzymanie prawa jazdy po przekroczeniu prędkości w terenie zabudowanym o więcej niż 50 kilometrów na godzinę, w związku ze stanem wyższej konieczności. To na przykład przewożenie do szpitala rodzącej kobiety.
Niewiele brakowało a zdałby egzamin na prawo jazdy po dwóch piwach (prawdopodobnie). Badanie kursanta alkotestem wykazało 0,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. w trakcie jazdy po mieście egzaminator poczuł od zdającego 21-latka woń alkoholu i wezwał policję.
Tak działa w praktyce policyjna mapa zagrożeń bezpieczeństwa. Na przykład na drogach i ulicach miast. Policja z Wysokiego Mazowieckiego zatrzymała prawa jazdy kolejnym dwóm kierowcom, którzy jechali z prędkością znacznie przekraczającą dozwoloną tym miejscu.
Kolejnych 13 osób podejrzanych o udział w procederze załatwiania egzaminów na prawa jazdy w ośrodkach ruchu drogowego usłyszało zarzuty. Policja pracuje nad sprawą od ponad pół roku. W sumie zarzuty usłyszało już 88 osób.
Do tej pory, podczas egzaminu państwowego, popełnienie przez kursanta jednego nawet drobnego błędu, dyskwalifikowało go z dalszej jazdy. Od teraz, ostateczną decyzję podejmuje egzaminator.