Białystok drugi raz w ostatnich tygodniach gości na czołówkach ogólnopolskich mediów. Po drwinach z publicznej toalety, na którą poszło 430 tysięcy złotych z kasy samorządu, teraz głośno o sfinansowaniu z naszych pieniędzy napisu na bloku komunalnym. Napis jest wizytówką Komitetu Obrony Demokracji i zapewne miał przekierować złe emocje wokół szaletu. Miał przypomnieć, że Białystok jest miastem „pisiorów” i nietolerancji. Udało się. Zaraz po „nieotwarciu” malowidła ktoś obok niego dopisał jedno krótkie wulgarne słowo na literę h (większość pisze to słowo przez ch) oraz jedną literę T z wielokropkiem.
To miał być dzień Konstytucji i Sprawiedliwości. W Białymstoku w południe prezydent miasta Tadeusz Truskolaski miał odsłonić mural z napisem KONSTYTUCJA umieszczony na jednym z bloków komunalnych i sfinansowany z pieniędzy samorządu miasta. Godzinę później w centrum miasta miał otworzyć wystawę Sprawiedliwość i podjąć tak zwanych niezależnych sędziów i prokuratorów. Nie udało się z muralem, bo mieszkańcy bloku zapowiedzieli że przyjdą na spotkanie z prezydentem, więc prezydent odwołał otwarcie muralu.
Pamięć wciąż żywa. Na ścianie Szkoły Podstawowej nr 20 im. gen. Władysława Sikorskiego przy ul. Leśnej 30 w Białymstoku powstał nowy mural. Przedstawia patrona placówki.
Mural z podobizną wydawcy i publicysty Jerzego Giedroycia znajduje się na ścianie holu głównego nowej siedziby Biblioteki Uniwersyteckiej, w kampusie przy ul. Ciołkowskiego.
Widać go dobrze z ulicy Hallera. Zajmuje całą ścianę szczytową 11-piętrowego bloku. Przedstawia generała Józefa Hallera w mundurze z szablą. Nowy mural w Białymstoku. Dofinansowany z rządowego funduszu Niepodległa. W niedzielę oficjalne odsłonięcie – z udziałem „wojska i Hallerczyków”.
W kwietniu był w Socach, w czerwcu w Szepietowie, w lipcu malował w Gródku. I zapewnia, że jeszcze na Podlasie w tym roku wróci - ale lokalizacji na razie nie zdradza. Arkadiusz Andrejkow to artysta z Podkarpacia, znany w całej Polsce z przepięknych drewnali.
Przy ul. Antoniukowskiej 48 odsłonięto dziś (27 maja) mural upamiętniający hetmana Jana Klemensa Branickiego. Choć pogoda nie dopisała, to na frekwencję organizatorzy nie mogli narzekać.
Burza na Twitterze! Białostocki mural przedstawiający Henryka Sienkiewicza wywołał mnóstwo emocji. Wszystko przez zapis dat, który sugeruje, że pisarz zmarł... w 2016 r. Kpią internauci, dziennikarze, a nawet politycy.
Jutro ma być gotowy, dziś jeszcze twórcy go malują siedząc na rusztowaniach. Miś doktor i jego mali pacjenci na ścianie budynku Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. W miejscu, gdzie dotychczas było kolorowe słońce.
W XI Liceum Ogólnokształcącym w Białymstoku odsłonięto mural inspirowany rysunkiem rotmistrza Witolda Pileckiego przekazanym w liście do swojej chrześnicy w 1944 roku. Nowy mural został namalowany na budynku przy ul. Grottgera. Od 2007 r. patronem szkoły jest właśnie rotmistrz Witold Pilecki.
Legendę polskiego futbolu uczczono w wyjątkowy sposób. Dziś (10.09) w Szkole Podstawowej nr 37 im. Kazimierza Górskiego został odsłonięty mural upamiętniający 100. rocznicę urodzin patrona tej placówki.
Ten mural na oenzecie przy ul. Skłodowskiej ucieszył wszystkich. Nie tak, jak Dziewczynka z konewką, ale jednak bardzo się spodobał. Zniknie ze ściany, bo budynek będzie remontowany, ale wróci - zapewnia marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki. Nie wierzą ci, którzy zwykle nie wierzą w zapewnienia marszałka - dziennikarze Gazety Wyborczej i urzędnicy białostockiego magistratu. Tak naprawdę to od magistrackich urzędników zależy, czy mural wróci na swoje miejsce po remoncie.
Mural, którego projekt stworzył jeden białostockich artystów, Grzegorz Radziewicz, powstał na wieżowcu przy ulicy M. Skłodowskiej-Curie 13.
Odnowione przez autora Dariusza Paczkowskiego malowidło, zostało pokryte powłoką antygraffiti. W pobliżu muralu Miasto zamontowało również kamery monitoringu.
Nie możemy za bardzo pochwalić się historią miasta, lepiej więc wyjdzie przyciąganie współczesnością. Współczesność to 36 wielkich malowideł na ścianach białostockich budynków. Szlak białostockich murali - to najnowsza oferta promocyjna Urzędu Miejskiego. Do kompletu brakuje 14, ale tymi turyści muszą się już oddzielnie zainteresować.
Białostocki mural został zniszczony już po raz trzeci. Sprawą zajmuje się policja.
Była to już druga taka akcja - po raz pierwszy mural zniszczono w styczniu ubiegłego roku.
Co jakiś czas podejmują akcję. Nie wiemy, czy to ci sami ludzie, czy za każdym razem kto inny. Ten mural "Utkany wielokulturowością" paradoksalnie pokazuje, że w Białymstoku wśród wielu kultur jest też kultura niszczenia i zamazywania. Nieznani sprawcy namalowali na muralu napis "Stop 447" a namalowaną obok menorę przekreślili. Policja prowadzi dochodzenie, a zniszczony fragment muralu został zasłonięty kawałkami tektury.
Na dziesięciolecie niezapomniany efekt godny znak obecności festiwalu Up To Date w przestrzeni publicznej Białegostoku. Ulica Marii Skłodowskiej-Curie ozdobiona jest wielkim muralem na całą szczytową ścianę budynku zwanego w mieście oenzetem. Na muralu 90-letnia pani Eugenia w pięknym uśmiech i napis "Wyślij pocztówkę do babci". Pamiętamy o najbliższych? Jeśli zapomnieliśmy, to ten mural nam o tym przypomina.