- Cilian to wojownik. Nigdy się nie zatrzymuje, zawsze idzie do końca. Cały czas stara się wywierać presję na obrońcach rywali - charakteryzuje Ciliana Sheridana, byłego klubowego kolegę z Omonii Nikozja, obrońca Jagiellonii, Ivan Runje.

Powoli dobiega końca pierwszy tydzień przygotowań piłkarzy Jagiellonii Białystok w tureckim Belek. Nie wszyscy jednak mogli udać się na zimowe zgrupowanie. Z powodu urazu i rehabilitacji w Białymstoku został skrzydłowy Jagi Karol Mackiewicz. Przebywający w Turcji koledzy przygotowali wychowankowi Jagi miłą niespodziankę.

Jagiellonia jeszcze nie skończyła zimowych zakupów. Jak informuje Przegląd Sportowy Zarząd białostockiego klubu rozmawia z zawodnikami, którzy wzmocniliby Żółto-Czerwonych na prawej obronie, środku pomocy oraz w napadzie. W kręgu zainteresowań jest między innymi strzelec jedynego gola w ostatnim dwumeczu Jagi w eliminacjach do Ligi Europy, Cilian Sheridan.

Siatkarze II-ligowego BASu Białystok odnieśli pierwsze w tym roku zwycięstwo. W Halinowie pokonali miejscowy Lesan 3:1. Dla rywali białostockich siatkarzy była to z kolei pierwsza porażka w 2017 roku.

Tur Bielski Podlaski ponownie okazał się lepszy od białostockich Żubrów w najważniejszym koszykarskim meczu na Podlasiu. Białostoczanom nie udało się zrewanżować rywalom za  porażkę z pierwszej rundy. Fantastyczne zawody rozegrał Arkadiusz Zabielski, ale jego zespół ostatecznie przegrał 71:80. Była to trzecia z rzędu porażka koszykarzy Jakuba Jakubca.

- To nie był łatwy mecz. Rywal długo utrzymywał się przy piłce. Z reguły jednak gdy starał się zaatakować i przenieść piłkę pod naszą bramkę radziliśmy sobie z zagrożeniem. Oczywiście nie ustrzegliśmy się też błędów, ale to chyba przez to w jakim obecnie znajdujemy się momencie przygotowań - ocenił spotkanie z rumuńską Politehniką obrońca białostockiej Jagiellonii, Gutieri Tomelin.

Żółto-Czerwoni nie będą mile wspominać pierwszego w tym roku sparingu. Białostoczanie po  wyrównanym meczu przegrali z Politehniką Iasi 0:1. Jedyna bramka w spotkaniu padła w 57. minucie, kiedy rzut karny wykorzystał Andrei Cristea. Oficjalna klubowa telewizja Jagiellonii przygotowała najciekawsze sytuacje z tego meczu. Zapraszamy!

Żółto-Czerwoni mają za sobą pierwszy sparing podczas tego okresu przygotowawczego. Jagiellończycy po wyrównanym meczu ulegli rumuńskiej Politehnice Iasi 0:1. Bramka rozstrzygająca o losach meczu padła w 57. minucie spotkania, po tym jak z rzutu karnego Damiana Węglarza pokonał Andrei Cristea.

Droga do Turcji zajęła Żółto-Czerwonym kilkanaście godzin. Warunki jakie drużyna Michała Probierza zastała na miejscu wynagrodziły w pełni trudy podróży. Luksusowy hotel i dobra baza treningowa. Jagiellończycy podkreślają, przyznają, że mają wszystko czego im potrzeba. Dziś o 15 polskiego czasu rozegrają natomiast pierwszy sparing w Belek. Rywalem białostoczan będzie rumuńska Politehnica Iasi.

W środę białostockie Żubry zagrają na wyjeździe z Turem Bielsk-Podlaski. Drużyna ze stolicy Podlasia nie będzie faworytem spotkania, ale koszykarze Jakuba Jakubca już parokrotnie udowadniali, że pozycja z jakiej przystępują do spotkania nie ma dla nich znaczenia. Żubry będą chciały zrewanżować się za porażkę w pierwszym meczu obu ekip.

Napastnik Jagiellonii Białystok, Maciej Górski najbliższy rok spędzi w kieleckiej Koronie. Oba kluby porozumiały się w kwestii wypożyczenia. W ten sposób urodzony w Warszawie zawodnik pójdzie śladami Łukasza Sekulskiego, który przed rokiem, również na zasadzie wypożyczenia trafił do stolicy Województwa Świętokrzyskiego.

Koszykarze białostockich Żubrów przegrali przed własną publicznością z ŁKS-em Łódź 77:80. Zawodnicy ze stolicy Podlasia mogą mówić o wielkim pechu. Przez znaczną część spotkania kontrolowali przebieg rywalizacji, ale nadmiar fauli i problemy z rotacją sprawiły, że goście odrobili wysoką stratę i przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Trener Jagiellonii Białystok, Michał Probierz, zabierze na obóz w tureckim Belek 30-tu zawodników. Na liście znalazło się pięciu obozowych debiutantów, w tym zawodnik z drużyny rezerw białostockiego klubu.