
W sobotę (18.10) Jagiellonia Białystok zagra przy Słonecznej z Arką Gdynia. Początek spotkania o 17.30.

Jagiellonia Białystok pokonała przy Słonecznej Arkę Gdynia 2:0 i dopisała do swojego dorobku punktowego kolejne trzy "oczka". Żółto-Czerwoni zwyciężyli dzięki kolejnemu ligowemu trafieniu Patryka Klimali oraz bramce samobójczej Adama Dancha, który próbował zablokować dośrodkowanie Bodvara Bodvarssona.

Jagiellonia Białystok na rozpoczęcie nowego sezonu pewnie wygrała na wyjeździe z Arką Gdynia 3:0 (2:0). Wynik meczu już w 6. minucie otworzył Bartosz Bida. Później Pavelsa Steinborsa pokonali także Jesus Imaz oraz Taras Romanczuk.

Żółto-Czerwoni po raz trzeci w tym sezonie ograli Arkę Gdynia. Po dwóch przekonujących zwycięstwach w Lotto Ekstraklasie białostoczanie wyeliminowali gdynian z rozgrywek o Puchar Polski. Awans do ćwierćfinału dały Jagiellończykom gole strzelone przez Cilliana Sheridana oraz Patryka Klimalę.

Jagiellonia Białystok pokonała w drugim piątkowym meczu 17. kolejki Lotto Ekstraklasy Arkę Gdynia 3:1 (0:0). Trzeci w tym sezonie i drugi przeciwko gdynianom dublet ustrzelił Karol Świderski. Bramkę dla gości zdobył na początku drugiej połowy Michał Janota.

Wczoraj rozegrane zostały ostatnie mecze 1/16 finału piłkarskiego pucharu Polski, a dziś poznaliśmy pary kolejnego etapu tych rozgrywek. Ceremonia losowania wzbudziła sporo kontrowersji i została powtórzona. Jedni na tym skorzystali, inni, jak na przykład Żółto-Czerwoni mogą mówić o sporym pechu.

Jagiellonia Białystok pokonała na wyjeździe Arkę Gdynia 2:0 (1:0). Oba gole dla białostoczan strzelił Karol Świderski. Żółto-Czerwoni tym samym zrehabilitowali się za porażkę w pierwszej kolejce z Lechią Gdańsk i mogą już myśleć o rewanżowym spotkaniu II rundy eliminacji Ligi Europy z Rio Ave.

Jagiellonia Białystok doznała pierwszej wyjazdowej porażki w sezonie. Białostoczanie przegrali w Gdyni z Arką 1:4. Honorowe trafienie dla Żółto-Czerwonych zanotował grający dziś z kapitańską opaską Taras Romanczuk.

W poprzednim sezonie białostoczanie ograli Arkę dwukrotnie. Przy Słonecznej gdyński beniaminek poległ wyraźnie 1:4, ale już w rewanżu zawiesił białostoczanom poprzeczkę znacznie wyżej i mecz szczęśliwie dla drużyny prowadzonej wówczas przez Michała Probierza zakończył się zwycięstwem 3:2. - Każdy mecz jest inny, ale równie trudny. Arka jest nieobliczalnym zespołem. Nigdy nie wiadomo jak zagrają. Musimy być gotowi na wszystko. Przede wszystkim musimy być mocno skoncentrowani i mimo dobrych występów na wyjeździe w tym sezonie nie możemy lekceważyć rywala - mówi przed meczem w Gdyni, doświadczony słowacki bramkarz Jagi, Marian Kelemen.

Jagiellonia Białystok odniosła kolejne wyjazdowe zwycięstwo w Ekstraklasie. Tym razem Żółto-Czerwoni po trudnym spotkaniu pokonali w Gdyni Arkę. Zwycięstwo nad morzem pozwoliło piłkarzom Michała Probierza wrócić na pierwsze miejsce w tabeli.

- Od mojego odejścia z Arki minęło dwa i pół roku. Kilku chłopaków, z którymi grałem jednak zostało w Gdyni i grają do dziś. Wiadomo, że skład często się zmienia, bo w piłce nie ma nic stałego, ale część z nich znam bardzo dobrze. Szczególnie te ważniejsze ogniwa, jak chociażby Marcusa da Silvę. Znam go doskonale. Wiem jak się zachowuje, to może być małym ułatwieniem - mówi przed meczem z Arką Gdynia, były zawodnik tego zespołu, obecnie obrońca Jagiellonii Białystok, Piotr Tomasik.