Długie spacery z wykrywaczem metali... od 1 stycznia 2018 r. będą zwykłym przestępstwem. Szczególnie, jeśli spacerującemu uda się odnaleźć jakiś "skarb". Stare monety, sztućce czy biżuterię. Jeśli policja stwierdzi, że to zabytek, spacerowicz może dostać inny metalowy prezent - kajdanki.
Dziś około godz. 6, białostoccy policjanci dostali zgłoszenie o leżącym na chodniku mężczyźnie, przy ul. Branickiego. Na miejscu okazało się, że mężczyzna nie żyje.
Podinsp. Adam Miezianko przyjął dziś nominację z rąk wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Jarosława Zielińskiego. To nowy Komendant Miejski Policji w Suwałkach.
W nocy, z soboty na niedzielę zginęli trzej młodzi mężczyźni. Ze wstępnych ustaleń wynika, że uciekali przed policyjną kontrolą. Znamy szczegóły zdarzenia.
Finiszem ze Strękowej Góry do Białegostoku zakończyła się sztafeta rowerowa "Kręcimy dla Marcina". Na trasie ponad 4 tysięcy kilometrów, w czasie 23 dni, przedstawiciele różnych służb mundurowych i pasjonatów kolarstwa, przejechali na rowerach przez Polskę, aby zebrać pieniądze na leczenie policjanta z Rzeszowa.
W Komendzie Wojewódzkiej Policji w Białymstoku od poniedziałku do piątku (16-20.10.2017) policjanci i mediatorzy sądowi będą pełnić dyżury, podczas których udzielą informacji na temat mediacji w sprawach karnych, wykroczeń i nieletnich.
Uwaga kierowcy! Złodzieje i włamywacze coraz częściej potrafią dezaktywować alarm samochodowy specjalnym urządzeniem elektronicznym, przypominającym zwykły samochodowy pilot. Przekonał się o tym właściciel hyundaia. Chociaż złodziej nie zdążył nic ukraść, ale policjanci zatrzymali go, gdy po dezaktywacji elektronicznego zabezpieczenia otworzył drzwi samochodu.
Do tej pory, policjanci dojeżdżali na interwencje do podbiałostockich miejscowości nawet po kilkaście kilometrów, z posterunków w Białymstoku czy Wasilkowie. Od przyszłego roku ma się to zmienić. Gmina Supraśl przekazała wojewódzkiej policji działkę w Zaściankach.
Przez miasto przejdą dwie procesje. Każda z nich spowoduje utrudnienia. Ulice będą zamknięte.
Kierowca autobusu miejskiego wezwał policje. Mężczyzna stracił prawo jazdy i teraz jego dalszym losem zajmie się sąd.
Jeden z nich mając blisko 3,3 promila alkoholu w organizmie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie oraz słup oświetleniowy. Drugi natomiast, mając ponad 2,7 promila zjechał na przeciwległy pas i uderzył w znak drogowy.
Chcą ograniczyć liczbę zdarzeń drogowych z udziałem pieszych, gdy za oknem szarówka.
Policjanci białostockiej drogówki zatrzymali do kontroli 32-latka, który jechał ulicami Białegostoku z prędkością 116 km/h. Kierowca był pijany.
Zatrzymano w sumie sześć osób podejrzanych o czerpanie korzyści majątkowych z sutenerstwa i stręczycielstwa. W trakcie przeszukań policjanci znaleźli nielegalną broń i amunicję.
Z przestępczością seksualną nie wystarczy walczyć, trzeba jej także zapobiegać. Do tej pory Polska nie miała do tego konkretnych, długotrwałych narzędzi. Od początku miesiąca się do zmieniło.
Jeden z nich mając blisko 3 promile stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu. Drugi natomiast jechał busem mając ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie. Teraz ich dalszym losem zajmie się sąd.
Do zdarzenia doszło wczoraj tuż przed godz. 17, na drodze dojazdowej drogi do Żółtek, koło Choroszczy. Jak ustaliła policja, kierowca forda-transita z niewiadomych powodów zjechał z głównej drogi i wpadł do stawu.
Policjanci zatrzymali wczoraj dziewięciu poszukiwanych na terenie powiatu białostockiego, w tym osobę poszukiwaną listem gończym.
Białostoccy policjanci z ruchu drogowego zatrzymali prawa jazdy dwóm kierowcom, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. Jeden z nich ulicą Generała Stanisława Maczka jechał z prędkością 152 km/h.
Białostoccy policjanci podczas kontroli drogowej znaleźli przy 28-letnim pasażerze opla dwa foliowe zawiniątka ze środkami odurzającymi. Okazało się również, że mężczyzna oraz 33-letni kierujący są poszukiwani przez sąd do odbycia kary pozbawienia wolności. Zatrzymani białostoczanie trafili do aresztu, w którym spędzili minioną noc.
Pierwszego z kierowców policjanci zatrzymali do kontroli drogowej na ul. Andersa, o godz. 10. 32 - latek mercedesa jechał z prędkością 122 km/h w obszarze zabudowanym.
Białostoccy policjanci zatrzymali dwóch pijanych kierowców. Jeden z nich spowodował kolizję, drugi kierował ciągnikiem.
Sztab policjantów i strażaków poszukiwał wczoraj 78-letniej mieszkanki gminy Bielsk Podlaski. Akcja zakończyła się sukcesem. Tuż przed godz. 22 funkcjonariusze znaleźli kobietę.
Policjanci białostockiej drogówki zatrzymali prawa jazdy trzem kierowcom, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. Wszystkich zatrzymano w godzinach nocnych. Jeden z ukaranych miał ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie, jechał ulicą Kopernika z prędkością 116 km/h.
Okazuje się, że na stacji paliw nie tylko się tankuje, można też stracić prawo jazdy.To właśnie przydarzyło się pewnemu kierowcy, który wypiwszy tyle, że miał 3 promile alkoholu w organizmie chciał zatankować paliwo do swojego auta. Zdążył zatankować, ale został zatrzymany przez policję i pozbawiony prawa jazdy.