Około godz. 14, w centrum Białegostoku doszło do pożaru. Spaliła się drewniana szopa. Jak się później okazało w środku przebywały trzy osoby.
Dwie kobiety zginęły w płonącym domu we wsi Trzyrzeczki koło Dąbrowy Białostockiej. Pożar wybuchł w sobotę wieczorem, gdy strażacy dotarli na miejsce cały budynek stał już w ogniu.
Wjechała na szczyt składowski, skąd skutecznie obsypywać cały czas palące się na zboczach śmieci. Na wciąż tlącym się wysypisku śmieci w Studziankach pracuje specjalistyczna koparka.
W związku z akcją gaśniczą wysypiska w Studziankach (za Wasilkowem) droga krajowa dziewiętnaście została zamknięta. Ruch prawdopodobnie zostanie przywrócony dopiero nad ranem.
Burza przeszła nad Białymstokiem. Jak informuje nas nasza Czytelniczka od uderzenia pioruna zapalił się dom w Starosielcach.
W Studziankach płonie gminne wysypisko śmieci. Pożar gasi 20 zastępów straży pożarnej. Jest zagrożenie przeniesienia się ognia na pobliski las, strażacy walczą z żywiołem, by do tego nie dopuścić.
Na DK nr 8, trasa realcji Augustów - Sztabin, zapalił się tir. Akcja gaśnicza trwała około godziny.
Obok zgliszcz, wypalonych ścian - biały namiot i gwar klientów. Miesiąc po pożarze tatarskiej Jurty w Kruszynianach odradza się misja życia Dżennety Bogdanowicz i jej męża. W karcie dań tatarski pierekaczewnik. - Wiem, że się odrodzimy. Już nie tylko wierzę, ale i wiem. Dzięki tej olbrzymiej sile pomocy nie upadliśmy - uśmiecha się gospodyni Tatarskiej Jurty.
Na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku od tygodnia utrzymuje się 3 najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Tylko w maju było więcej pożarów niż przez cały ubiegły rok.
W nocy w Kruszynianach spłonęły zabudowania regionalnej restauracji tatarskiej i miejsca promowania tej kultury. Ogień gasiło 21 zastępów strażaków. Budynki spłonęły, nikomu z ludzi nic się nie stało. "To na razie koniec" - napisano dziś w nocy na facebookowym profilu gospodarstwa.
Tuż po godz. 9 rano straż pożarna dostała zgłoszenie o pożarze domu przy ul. Bema w Białymstoku. Cztery zastępy strażaków gaszą pożar drewnianego budynku.
Dzięki sprawnej akcji policjantów na szczęście nikt nie ucierpiał, a lokatorzy po wywietrzeniu mieszkań wrócili do domów.
Prawie pięćdziesięciu strażaków (17 zastępów) bierze udział w gaszeniu hałdy odpadów w sortowni odpadów w Studziankach koło Wasilkowa. Pożar zgłoszono po północy w sobotę (11.11), gaszenie potrwa zapewne jeszcze kilkanaście godzin.
Tuż po godz. 20 strażacy dostali sygnał, że płonie drewniany dom przy ul. Angielskiej 39. Gdy przyjechali na miejsce ogień zajął już cały budynek. Budynek już raz płonął w tym roku w maju. Teraz spłonął doszczętnie.
Na Bojarach, na rogu ulic Piasta i Skorupskiej spłonął kolejny drewniany dom. Strażacy dostali zawiadomienie o pożarze tuż przed północą w piątek (13.10). Gasili pożar przez dwie godziny.
Na DK 63 w miejscowości Wygoda na trasie z Łomży do Zambrowa doszło do pożaru przewożonych bel słomy. Droga jest całkowicie zablokowana. Ne miejscu działa pięć zastępów straży pożarnej. Policja wyznaczyła już objazdy.
Całą noc z czwartku na piątek trwała akcja gaszenia stodoły w ośrodku MONAR w Zaczerlanach. Budynek spłonął, na szczęście trzymane tam zwierzęta udało się w porę wyprowadzić na zewnątrz.
Nikomu nic się nie stało, ale wyglądało bardzo groźnie. Po godz. 9 na skrzyżowaniu ulic Popiełuszki i Hetmańskiej w Białymstoku zapalił się samochód osobowy. Nie udało się auta ugasić, mimo ze próbował kierowca osobówki wspierany przez kierowce autobusu komunikacji miejskiej. Dopiero strażacy opanowali ogień.
Pali się się las obok torów między miejscowością Sochonie a miejscowością Dąbrówki. Na miejscu walczy czternaście zastępów. W tej chwili nie ma zagrożenia dla domów i budynków. Pociągi na trasie Białystok - Kuźnica są wstrzymane.
Funkcjonariusze straży miejskiej patrolując rejon ul. Artyleryjskiej, zauważyli, że z jednego z budynków gospodarczych wydobywają się kłęby dymu. Okazało się, że obok w budynku mieszkalnym przebywają dwie niepełnosprawne kobiety.