Białostoczanie, którzy chcą odwiedzić groby bliskich, będą mogli skorzystać ze specjalnych autobusów Białostockiej Komunikacji Miejskiej. Od wtorku (3 listopada) do czwartku (5 listopada) w Białymstoku będą kursowały linie specjalne obsługujące cmentarze.
Miasto Białystok oferuje pomoc przedsiębiorcom, którzy zostali zaskoczeni decyzją rządu o zamknięciu cmentarzy na Wszystkich Świętych i z tego powodu nie mogli sprzedawać kwiatów i zniczy.
Nie można żuć gumy, nie można myć zębów - to na dwie godziny przed badaniem. To tylko część z zaleceń przed wykonaniem testu na koronawirusa.
Będzie stół nakryty czarnym obrusem i przedstawiciele szeroko pojętej branży gastronomicznej: właściciele restauracji, pubów, domów weselnych, cukierni, didżeje... Przyjdą, bo znów tracą na obostrzeniach, które wprowadza rząd. Nie mogą działać na pełnych obrotach (niektórzy nawet w ogóle) i boją się, że jeszcze chwila i... splajtują. Chcą zaprotestować przeciwko obostrzeniom, które ich dotykają. Zapraszają w sobotę o godz. 12 na Rynek Kościuszki na "Ostatnią Wieczerzę", czyli spacer branży Gastro PODLASIE.
Polacy protestują przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego. Nie chcą, by stał się on początkiem zakazu aborcji eugenicznej w Polsce.
Protestujących na ulicach nazywają aborterami i feministkami. W niedzielę zniszczyli ich banery oraz popchnęli i opluli jedną z protestujących dziewczyn. Podkreślają, że życie trzeba bronić od poczęcia. Stoją - i zapowiadają, że będą to robić nadal - pod kościołami, by nie wpuścić tu nikogo, kto chce zaprotestować.
Zaczyna się równo o 16, ma potrwać pół godziny. Dziś na rondzie Lussy białostoczanie będą protestować przeciwko zaostrzeniu przepisów aborcyjnych.
O konflikcie w Operze i Filharmonii Podlaskiej napisał "Kurier Poranny". Według gazety podczas prób do musicalu jedna z tancerek uległa kontuzji. Trzeba było wezwać pogotowie. To wtedy okazało się, że dyrektorka OiFP nie podpisała umów z artystami. Gdy ci chcieli wyjaśnić sytuację, dyrektorka zamknęła się w swoim gabinecie. Mimo próśb - nie chciała otworzyć drzwi. Wezwano policję.
Problemy dotyczą transportu, zorganizowania nauki zdalnej, płynności pracy instytucji kultury, działalności przedsiębiorców... Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku, przekonuje, że gdyby rząd o swoich działaniach informował samorządy z wyprzedzeniem (a nie - jak teraz - poprzez media), miałyby one szanse na przygotowanie się do zmian.
Bałagan - tak jednym słowem określają sytuację związaną z leczeniem pacjentów z koronawirusem białostoccy lekarze i ratownicy medyczni. Wojewoda zaś - który ma zarządzać systemem zdrowia w czasie pandemii - wyznacza kolejne szpitale do tego, by jeszcze bardziej niż do tej pory zajmowały się walką z COVID-19.