
Skoro przeznaczamy na czytanie średnio 20 godzin tygodniowo, warto w tym czasie przeczytać więcej. Ten zakres obejmuje nie tylko książki, ale także artykuły, teksty w social media itd. Polacy czytają średnio 200 słów na minutę. Bartosz Gawryluk podjął się zadania, by podczas warsztatów w biurze coworkingowym BPN-T Centroom, uczestnicy przyspieszyli czytanie i zaczęli trenować w domu.

24 października marka Recman obchodzi czwartą rocznicę otwarcia salonu w Galerii Jurowieckiej. Z tej okazji na wszystkich tych, którzy tego dnia odwiedzą salon Recman mieszczący się przy ul. Jurowiecka 1, ale również salon w CH Auchan (ul. Hetmańska 16 w Białymstoku) czeka niespodzianka: dla każdego klienta zniżka - 20 proc. na cały nieprzeceniony asortyment w salonie.

Nasze wysokie bezrobocie jest dziś naszym atutem - kto tak może dziś mówić? Urzędujący od 12 lat prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, ekonomista, doktor habilitowany. W czasie kampanii wyborczej padają różne deklaracje, kandydaci ścigają się w obietnicach i tworzeniu śmiałych wizji rozwoju. Żaden dotychczas nie nazwał"atutem" faktu, że ludzie nie mogli i nie mogą znaleźć pracy w miejscu, gdzie żyją. Żaden przez ostatnich 12 lat nie miał takiego wpływu, żeby ten fatalny stan zmienić. Dziś mówi: to dobrze, że nie ma pracy, bo w najbliższych latach przyjadą inwestorzy i przywiozą pracę dla ludzi. Tadeusz Truskolaski mówi to poważnie.

Tym razem Jacek Żalek, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Białegostoku, niczego nie obiecuje. Ma od tego wiceministra infrastruktury i pełnomocnika rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Mikołaja Wilda. A ten zapewnia - dzięki inwestycjom związanym z CPK będziemy podróżować pociągiem z Białegostoku do Warszawy w godzinę i piętnaście minut. A wszystko podczas konferencji prasowej w ramach kampanii wyborczej kandydatów komitetu Prawo i Sprawiedliwość.

Szykuje się pierwsze bezpośrednie starcie kandydatów na prezydenta Białegostoku. Radio Tok FM organizuje spotkanie pięciu pretendentów w jednym miejscu. Dlaczego pięciu, skoro start deklaruje sześciu? Ze względów technicznych, okazuje się. W polityce uczciwość nie jest cechą niezbędną, ale w dziennikarstwie brak uczciwości jest cechą dyskwalifikującą.

Tydzień zdecydowanie pod znakiem partycypacji. Słowo tajemnicze może także dlatego, że całkowicie przez nasze władze zapomniane. Na szczeblu wysokim i niskim, czyli zarówno w rządzeniu Białymstokiem, jak i państwem. Oczywiście o partycypacji przypominają ci, którym jej bardzo brakuje, ci, którzy o niej zapomnieli, dyplomatycznie milczą.

Koniec sierpnia w kampanii równie leniwy, jak w szkołach. Konkurenci czekają na decyzje swoich rywali. Niektórzy kandydaci jeszcze odpoczywają, inni już pokazują swoje atuty. Mijający tydzień stal pod znakiem Karty Białostoczanina - aż dwa komitety obiecują wprowadzenie karty i powiązanie jej z płaceniem podatku PIT w Białymstoku.

Kocham Białystok chce pokochać plac NZS - w kampanii wyborczej można praktycznie opowiedzieć o wszystkim, co się kandydatowi zamarzy. Marcin Sawicki kandydat na prezydenta miasta komitetu wyborczego Kocham Białystok zamarzył na temat placu NZS. Zobaczył podziemny parking, a na powierzchni miejsce do wypoczynku białostoczan. Pomysł jest, a jeśli chodzi o szczegóły - to już niech się martwią fachowcy - mówi kandydat na prezydenta.

Najpierw pouczenia co do prowadzenia kampanii wyborczej, teraz profesorskie grożenie palcem i miejsce spotkań z wyborcami. Tadeusz Arłukowicz, kandydat na prezydenta miasta metodycznie przygotowuje grunt pod wyborcze zmagania z przeciwnikami. Jeszcze zanim pokaże swój program, ustawia przeciwników, by przyjęli jego reguły walki. Czy uda mu się ustawić elektorat w dniu wyborów?

W tym roku najważniejsze zawody dla juniorów młodszych odbyły się w we Wrocławiu.Wysokiej letniej temperaturze towarzyszyła gorąca atmosfera na strzelnicach ośrodka przygotowań olimpijskich.

To nie żart. Przyjechał na rowerze z czerwonym plecakiem a wyjechał jako kandydat na prezydenta Białegostoku. Nawet nie wszyscy dziennikarze go znali. Tadeusz Arłukowicz - wieki temu polityk Platformy Obywatelskiej, senator RP i zastępca prezydenta Białegostoku. Dziś "królik z kapelusza" Ruchu Kukiz 15.

Po małych perturbacjach na starcie, związanych z dopasowaniem miejsc... było już trochę lepiej, ale czy tylko lepiej? Może czekałam na więcej urokliwych widoków, no wiecie, rozbierający się panowie, te sprawy. Zapomniałam tylko, że to tzw. płeć brzydka. Sądząc jednak po okrzykach z widowni, sporej grupie pań podobaŁO się, oj podobaŁ.

Szok w głowie, taniec, śpiew i piękne kolory i piękni ludzie. Najnowszy spektakl z repertuaru Białostockiego Teatru Lalek skradnie wam trzy godziny życia, w duszy odciśnie ślad na znacznie dłużej.