"Zamierzam oddać Nagrodę Literacką Prezydenta Miasta Białegostoku (za "Drogę 816"), jeśli Miasto wytnie Aleję Zakochanych. Napisałem list w tej sprawie do Pana Prezydenta Truskolaskiego" – tak w marcu zeszłego roku w mediach społecznościowych zapowiadał Michał Książek. Po wycince żywotników na Plantach pisarz zrealizuje swoją obietnicę. Zapowiedział, że odeśle nagrodę do magistratu. 

Zniknęły żywotniki rosnące w Alei Zakochanych na Plantach. Przed rokiem przeciwko wycince protestowali liczni mieszkańcy i społecznicy. Protesty na nic się zdały. Tuje zostały wycięte. 

Rosnące na Plantach żywotniki nie będą chronione jako pomniki przyrody. Radni nie poparli inicjatywy mieszkańców, którzy nie godzą się na wycinkę 90-letnich drzew.

Na zbliżającej się sesji rady miasta radni zajmą się obywatelskim projektem inicjatywy uchwałodawczej, który zakłada uznanie żywotników rosnących w Alei Zakochanych na białostockich Plantach za pomniki przyrody.

"Zamierzam oddać Nagrodę Literacką Prezydenta Miasta Białegostoku (za "Drogę 816"), jeśli Miasto wytnie Aleję Zakochanych. Napisałem list w tej sprawie do Pana Prezydenta Truskolaskiego" – zapowiedział w mediach społecznościowych pisarz Michał Książek.

Trwa spór o żywotniki na Plantach. Miasto rozpoczęło już prace w parku, ale wielu białostoczan jest przeciwnych wycince żywotników z Alei Zakochanych. Czy tuje przetrwają? Czas pokaże.

Rozpoczęła się rewitalizacja Plant. Wielu białostoczan nie chce jednak, by z parku zniknęły wiekowe żywotniki. Trwa zbiórka podpisów pod projektem uchwały, która zostanie przedstawiona miejskim radnym.