"Aleja rośnie w parku Planty, tworzy ją 31 żywotników z których 28 może jeszcze żyć co najmniej pół wieku, a 24 zostały zgłoszone do objęcia ochroną pomnikową. Ja też, tak ja wielu innych, całowałem się w cieniu tych nieomal 100 letnich drzew. Rewitalizacja/rewaloryzacja Parku prowadzona jest na podstawie projektu, który powstał prawie 20 lat temu (sic!). Jakby zapomnieli że tak bardzo zmienił się klimat, że projektom rewitalizacji powinny przyświecać już inne cele (cień, retencja, sędziwe drzewa, powierzchnia biol. czynna) niż tylko mieszczańskie marzenia o czystości i "porządku". Rewitalizatorzy posiłkują się powierzchowną i wewnętrznie sprzeczną "ekspertyzą" dendrologiczną, z której wynika np., że niektóre drzewa mają "porządną koronę", inne nie" – pisze Michał Książek.
Bój o żywotniki trwa. Wielu mieszkańców protestuje przeciwko wycince. Zebrali podpisy pod projektem uchwały obywatelskiej uznającej żywotniki w Alei Zakochanych za pomniki przyrody (więcej: tutaj).
Michał Książek otrzymał Literacką Nagrodę Prezydenta Białegostoku im. Wiesława Kazaneckiego w 2015 roku.