W minioną sobotę podczas gali w Radomiu wystąpił Krzysztof Zimnoch. Przeciwnikiem białostoczanina był Joey Abell. Walka skończyła się w trzeciej rundzie, po tym, jak Amerykanin trafił Zimnocha mocnym prawym sierpowym, po którym Polak padł na deski.
To była udana noc w wykonaniu pięściarzy z Białegostoku. Kamil Szeremeta wygrał pewnie na punkty. Natomiast Krzysztof Zimnoch zakończył swoją walkę przed czasem, posyłając rywala na deski już w drugiej rundzie.
W najbliższą sobotę 22 kwietnia podczas gali w Legionowie w ringu pojawi się dwóch białostockich pięściarzy. Swoje pojedynki stoczą Kamil Szeremeta oraz Krzysztof Zimnoch.
Miniony weekend nie był najbardziej udanym dla zespołów z Białegostoku. Ligowe porażki poniosły drużyny Jagiellonii Białystok oraz Bestiosu. Dobrze za to zaprezentowali się białostoccy pięściarze, którzy podczas gali Szczecin Boxing Night byli zdecydowanie lepsi od swoich oponentów.
Techniczny nokaut w siódmej rundzie - takim werdyktem zakończył się rewanżowy pojedynek pomiędzy Krzysztofem Zimnochem, a Mikiem Mollo. Amerykanin poddał walkę z powodu kontuzji, ale i tak nie miał większych szans na wygraną z dobrze dysponowanym bokserem z Białegostoku.
W najbliższą sobotę podczas gali bokserskiej Szczecin Boxing Night dojdzie do rewanżowego pojedynku pomiędzy białostoczaninem Krzysztofem Zimnochem, a Amerykaninem Mikiem Mollo. Przed rokiem górą był zawodnik ze Stanów Zjednoczonych.
Białostoczanin Krzysztof Zimnoch wygrał w walce wieczoru podczas gali Underground Boxing Show VIII z Marcinem Rekowskim. Zakontraktowany na osiem rund pojedynek w kopalni soli w Wieliczce rozstrzygnął się na punkty. Sędziowie nie byli jednomyślni.