Jeszcze przed wyjazdem na zgrupowanie do tureckiego Belek Jagiellonię Białystok opuścił Patryk Klimala, który przeniósł się do Celticu Glasgow. W poniedziałek białostoczanie pożegnali kolejnego ważnego w ostatnim czasie zawodnika, Brazylijczyka Guilherme.
W sobotni wieczór piłkarze Jagiellonii Białystok byli bardzo bliscy odniesienia trzeciego zwycięstwa w rundzie wiosennej Lotto Ekstraklasy. Żółto-Czerwoni prowadzili 2:1, ale na kilka minut przed zakończeniem spotkania gola na 2:2 zdobył wprowadzony w drugiej odsłonie meczu Igor Angulo. Bramki dla Jagi zdobyli Guilherme oraz Arvydas Novikovas, a wynik meczu otworzył kapitan Górnika, Szymon Żurkowski.
- Jestem przekonany, że w pierwszej części sezonu nie pokazaliśmy wszystkiego tego, na co nas stać. Szczególnie w meczach przed własną publicznością, a nasi kibice zasługują na dobrą grę i wyniki w meczach w Białymstoku. Musimy zacząć grać w domu, tak jak na wyjeździe - mówi lewy obrońca Jagiellonii Białystok, Brazylijczyk Guilherme przed meczem z Wisłą Płock.
- Zagłębie z meczu na mecz gra coraz lepiej i osiąga coraz lepsze wyniki. Oglądałem ich mecz z Wisłą Kraków i zaprezentowali się naprawdę bardzo dobrze. Musimy być bardzo skoncentrowani w poniedziałek, gdyż chwila nieuwagi może nas dużo kosztować - mówi przed meczem w Sosnowcu, lewy obrońca Jagiellonii, Brazylijczyk Guilherme.
- Zmienił się trener i kilku zawodników, ale wciąż jest to zespół walczący o każdą piłkę. To się nie zmieniło. Powiedziałbym nawet, że teraz jest to jeszcze bardziej widoczne, niż przedtem. To dobry zespół, z resztą w lidze nie ma słabych drużyn - mówi przed meczem pomiędzy Jagiellonią Białystok a Bruk-Bet Termaliką, były gracz Słoni, a obecnie piłkarz Żółto-Czerwonych, Brazylijczyk Guilherme.
- Wydaje mi się, że początek sezonu mamy dobry, gdyż na boisku robimy dokładnie to, czego od siebie oczekujemy. Rozpoczęliśmy bardzo dobrze. Mamy komplet punktów, mimo iż nasza gra nie wyglądała momentami najlepiej. Zdążyłem już zobaczyć na co stać chłopaków i wiem, że nie jesteśmy jeszcze w optymalnej dyspozycji. Najważniejsze są jednak wyniki - tłumaczy lewy obrońca Jagiellonii, Brazylijczyk Guilherme.
- Teraz liczy się tylko mecz z Termaliką. W poniedziałek zaczniemy przygotowania do rewanżu z Gabalą. Co będzie dalej? Zobaczymy, nie wybiegam daleko w przyszłość, bo w piłce nożnej wiele potrafi się zmienić z dnia na dzień - mówi obrońca Jagiellonii Białystok, Brazylijczyk Gutieri Tomelin.
Żółto-Czerwoni nie mają zbyt wiele czasu na odpoczynek. W piątek nad ranem wylądowali w Krakowie po ciężkim, ale bardzo dobrym w swoim wykonaniu, meczu w Baku, a w niedzielę zainaugurują ligowe zmagania meczem w Niecieczy. W dwóch ostatnich pojedynkach górą byli piłkarze Jagi, oby podtrzymali dobrą serię również na inaugurację sezonu 2017/2018.