Powstało w 1953 roku i od tamtego czasu zgromadziło ponad 4 km akt, z których najstarsze pochodzą z XVII wieku. Archiwum Państwowe w Białymstoku obchodziło 70-lecie istnienia. To okazja do wspominek i podsumowania pracy.
Ponad 70 unikatowych prac plastycznych wykonanych przez więźniarki lagrów, do tego obrazy i instalacje współczesnych artystek, które też nawiązują do obozowych doświadczeń kobiet. Taka wystawa już dziś (w piątek 27 listopada) pojawi się w Archiwum Państwowym w Białymstoku. Jej pomysłodawczynią jest dr hab. Barbara Czarnecka - literaturoznawczyni z Wydziału Filologicznego Uniwersytetu w Białymstoku, a także biolożka. Uzupełnieniem wystawy będą warsztaty, zaplanowane w kolejnych miesiącach.
Trzy strefy klimatyzowania i ponad 11 kilometrów akt w strefie sterylnej. Archiwum Państwowe w Białymstoku przenosi się do XXI wieku. W nowej siedzibie stare dokumenty będą przechowywane w idealnych warunkach. - Ważniejsze od przechowywania jest udostępnianie tego dziedzictwa wszystkim, którzy tego chcą - mówił na otwarciu szef archiwów państwowych.
W ramach Dni Białegostoku, prócz głośnych koncertów, było też jedno kameralne spotkanie. W Archiwum Państwowym przy okazji wydania katalogu "Białostocki drugi obieg wydawniczy 1980-1989" autorstwa Marek Kietlińskiego. "Drugi obieg", czyli wydawnictwa, które nie były cenzurowane przez władze PRL. Drugi obieg, czyli ten "wewnętrzny ogień" zniewolonego kraju, który w końcu rozsadził skorupę.
Ulica Mickiewicza zyskuje nowe życie. Wielki gmach Sądu Rejonowego długo stał na pustkowiu. Później zaczęły wyrastać na polu kolejne obiekty firm strefy ekonomicznej, a teraz już wyraźnie widać, że obok sądu rośnie nowy budynek Archiwum Państwowego. Jeszcze w tym roku będzie gotowy, a już widać, że ciekawa bryła budynku wzbogaci wygląd okolicy.