Nowoczesne i sterylne - archiwum w nowym budynku

Trzy strefy klimatyzowania i ponad 11 kilometrów akt w strefie sterylnej. Archiwum Państwowe w Białymstoku przenosi się do XXI wieku. W nowej siedzibie stare dokumenty będą przechowywane w idealnych warunkach. - Ważniejsze od przechowywania jest udostępnianie tego dziedzictwa wszystkim, którzy tego chcą - mówił na otwarciu szef archiwów państwowych.

Nowy budynek Archiwum Państwowego w Białymstoku /fot. H. Korzenny/

Nowy budynek Archiwum Państwowego w Białymstoku /fot. H. Korzenny/

Powierzchnia nowego budynku archiwum, który mieści się przy ul. Mickiewicza 101, to ok. 3 tys. metrów kwadratowych. Oprócz magazynów, w których są przechowywane zbiory archiwum, są tu pracownie konserwacji i digitalizacji akt, biblioteka, czytelnia oraz sala konferencyjna i sala wystawiennicza. 

Budynek wyposażono w system wentylacji i system zarządzania. Są tu trzy strefy wentylacyjno-klimatyzacyjne. Strefa magazynowa, gdzie panują warunki idealne do przechowywania dokumentów, komputerowo sterowana wentylacja pozwala precyzyjnie regulować wilgotność, temperaturę i jakość powietrza. W strefie pracowniczej panują warunki odpowiednie do pracy z aktami. Strefa ogólnodostępna to nieduża część budynku, gdzie przebywają goście.  

W strefie dla gości /fot. H. Korzenny/

W strefie dla gości /fot. H. Korzenny/

- W ostatnich latach widzimy wielki wzrost zainteresowania historią swoich przodków i bliskich. Dlatego wielką rolę dziś w pracy archiwów odgrywa udostępnianie zbiorów. Tu w Białymstoku warunki udostępniania są idealne - mówił podczas otwarcia archiwum naczelny dyrektor Archiwów Państwowych Wojciech Woźniak.

Archiwum nie tylko uzyskało znakomite warunki do udostępniania, w nowym gmachu są też sale do prowadzenia działalności naukowej, czym również archiwa się zajmują. Zwróciła na to uwagę wiceminister kultury Magdalena Gawin, dodała, że archiwa są coraz częściej placówkami kultury. - To archiwa dzisiaj organizują konferencje, to archiwa wydają książki, to archiwa także organizują bardzo często życie kulturalne na danym terenie, to przy archiwach rozwijają się towarzystwa genealogiczne - powiedziała Magdalena Gawin. 

Otwarcie nowej siedziby archiwum /fot. H. Korzenny/

Otwarcie nowej siedziby archiwum /fot. H. Korzenny/

Dyrektor białostockiego archiwum dr Marek Kietliński podkreślał, że miejsc w magazynach wystarczy na 35 lat. - Budynek jest tak stonstrowany, że można w odpowiednim czasie powiększyć powierzchnie magazynowe - mówił Kietliński.  

Budowa rozpoczęła się jesienią 2016 roku; budynek oddano do użytku na początku 2018 roku. Całość kosztów budowy i wyposażenia - 19,6 mln pokryło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, pod które podlegają Archiwa Państwowe. 

- Piękny obiekt, który będzie wartością dodaną do pięknego Białegostoku - mówiła podczas otwarcia wiceminister kultury Magdalena Gawin. Minister dodała, że obecnie powstają siedziby Archiwum w Krakowie, Radomiu, Zielonej Górze, Bielsku Białej. Ministerstwo w najbliższym czasie będzie też finansować budowę nowych gmachów archiwum w Szczecinie, Koszalinie, Bydgoszczy, Poznaniu, Katowicach i Warszawie.

Budynek archiwum /fot. H. Korzenny/

Budynek archiwum /fot. H. Korzenny/

Najstarsze dokumenty z zasobów Archiwum Państwowego w Białymstoku pochodzą z XVI w. Instytucja przechowuje m.in. akta administracji pruskiej z lat 1795-1807, urzędów z terenu byłych guberni łomżyńskiej i suwalskiej z lat 1867-1917 oraz akta Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Białymstoku. Gromadzi również dokumentację powstającą współcześnie w instytucjach państwowych i samorządowych. 

Zobacz również