Minionej doby (28.12) trzech, dzień wcześniej siedmiu migrantów usiłowało nielegalnie przedostać się na terytorium Polski, Jak podaje Straż Graniczna, próby te zakończyły się niepowodzeniem.
W sumie 42 osoby próbowały nielegalnie wejść do Polski z Białorusi podczas Wigilii i pierwszego dnia Bożego Narodzenia.
– Mówimy wyraźnie stop pushback’om. Powinny zostać zatrzymane natychmiast, bo tego wymaga zwykłe ludzie i humanitarne podejście – to słowa wicemarszałka Senatu RP, senatora Macieja Żywno. Wicemarszałek poparł w tej sprawie stanowisko rzecznika praw obywatelskich, a także zaapelował do wojewody o wydanie przepisów zatrzymujących cofanie migrantów na Białoruś.
Od 842 dni, przez całą dobę, żołnierze 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej chronią polsko-białoruską granicę. To trzecie Boże Narodzenie na służbie w ochronie polskiej granicy.
Coraz mniej prób nielegalnego wdarcia się do Polski z Białorusi. W ostatnich dniach były tylko pojedyncze przypadki sforsowania granicy. Nie maleje jednak agresja cudzoziemców próbujących pokonać zaporę. A Straż Graniczna ocenia, że nadchodzi kolejna fala presji migracyjnej. Strażnicy graniczni stoją na swoich posterunkach.
W ostatni weekend na granicy z Białorusią odnotowano mniej niż w poprzednich miesiącach prób nielegalnego wejścia do Polski. Nie ustają jednak ataki młodych ludzi na patrole polskich służb strzegących granicy. Na funkcjonariuszy lecą płonące gałęzie i konary drzew.
Dwa dni w jednym tygodniu i zero prób nielegalnego wejścia do Polski z Białorusi. Straż Graniczna podaje, że w poniedziałek i środa (27, 29.11) to są pierwsze od dwóch lat dni bez prób wdzierania się do Polski w ramach wojny hybrydowej, jaką na naszej granicy prowadzi reżim Łukaszenki.
Płonące konary drzew, gałęzie i kamienie leciały w stronę strażników granicznych pilnujących granicy z Białorusią. Minionej doby 71 cudzoziemców próbowało nielegalnie wejść na teren Unii Europejskiej. Polskie służby udaremniły te próby.
25 cudzoziemców w zwartej grupie próbowało minionej doby wpław sforsować rzekę graniczną. Nie udało się, musieli zawrócić na Białoruś.
Uszkodzony pojazd służbowy Straży Granicznej po atakach kamieniami na patrol pilnujący granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych. Do tego 46 cudzoziemców, którzy minionej doby próbowali nielegalnie przedostać się do Polski z Białorusi.
Świąteczny weekend 10-12 listopada na granicy z Białorusią nie był świąteczny dla ochraniających ją polskich funkcjonariuszy i żołnierzy. Straż Graniczna zatrzymała 183 cudzoziemców usiłujących nielegalnie przedostać się na terytorium Polski. Kilkadziesiąt osób po zauważeniu przez polskie służby cofnęło się w głąb Białorusi. Zatrzymano również dziewięciu kurierów.
Aktywiści oskarżają Straż Graniczną o to, że funkcjonariuszka oddała strzał „z broni hukowej” w kierunku grupy osób „spacerujących” w lesie w pobliżu granicy z Białorusią. „Patrol SG nie oddał strzałów z broni służbowej w kierunku aktywistów” odpowiada Straż Graniczna. Funkcjonariusze nie mają na wyposażeniu „broni hukowej”.
Od ponad dwóch lat terytorialsi obecni są na polskiej, wschodniej granicy państwowej. Ramię w ramę z żołnierzami wojsk operacyjnych wspierają działania Straży Granicznej, wspólnie dbając o bezpieczeństwo i niepodległość Polski. Kilka dni przed obchodami kolejnej rocznicy Odzyskania Niepodległości, wizytę złożył im czasowo pełniący obowiązki dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej – płk Krzysztof Stańczyk.
Kierowca Łotysz, a w jego vanie sześciu Azjatów – bez prawa pobytu w Polsce. Zatrzymani podczas kontroli drogowej niedaleko Raczek na Suwalszczyźnie, nie pojadą do zachodnich krajów. Wrócą na Litwę.
W ostatnich dwóch dniach było 226 prób nielegalnego wejścia do Polski z Białoursi. Straż Graniczna odnotowuje w raportach kolejne przypadki agresywnych zachować cudzoziemców próbujących przejść przez granicę. Podczas jednego z takich ataków obrażeń doznali dwaj funkcjonariusze polskich służb.
Po ataku kamieniami zniszczony jest samochód patrolowy Straży Granicznej. W okolicach Białowieży grupa agresywnych cudzoziemców nie mogąc przedostać się przez granicę, obrzucała kamieniami i komarami patrol Straży Granicznej.
41 cudzoziemców próbowało minionej doby (17.10) dostać się nielegalnie z Białorusi do Polski. Byli to m.in. obywatele Syrii, Iranu i Iraku - informuje Straż Graniczna. 13 z tych osób na widok polskich patroli zawróciło na Białoruś.
59 cudzoziemców próbowało w sobotę dostać się nielegalnie z Białorusi do Polski. Jak podaje Straż Graniczna, byli to obywatele Syrii, Iranu i Somalii.
Samochody Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej mają dodatkowe zabezpieczenia chroniące auta i ludzi przed kamieniami i innymi przedmiotami rzucanymi przez cudzoziemców zza granicy z Białorusią. Minionej doby przejść nielegalnie do Polski bezskutecznie próbowało 59 cudzoziemców.
125 cudzoziemców próbowało w niedzielę dostać się nielegalnie z Białorusi do Polski, byli to m.in. obywatele Konga, Syrii, Somalii, Sudanu i Jemenu. W okolicach Białowieży duża grupa przeprawiła się przez rzekę Leśna Prawa – podała Straż Graniczna w raporcie z minionej doby.
40 cudzoziemców próbowało minionej doby dostać się nielegalnie z Białorusi do Polski. 14 osób z tej grupy na widok polskich patroli uciekło na Białoruś. Wśród osób zatrzymanych byli obywatele Erytrei, Etiopii, Konga i Syrii.
Do Krynek przyjeżdżają dziś ministrowie resortów bezpieczeństwa i obrony polskiego rządu. Przy granicy z Białorusią zaplanowano posiedzenie Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych. Głównym tematem posiedzenia ma być dalsze wzmacnianie granicy.
35 cudzoziemców próbowało w czwartek dostać się nielegalnie z Białorusi do Polski; w okolicach Białowieży dziewięciu obywateli Iraku przeprawiło się przez rzekę Podcerkówkę – podała Straż Graniczna w raporcie z minionej doby.
Minionej doby (13.09) do Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 35 cudzoziemców. 19 z nich zatrzymano po przeprawieniu się przez graniczną rzekę Podcerkówkę.