Na granicy presja mniejsza, ale ataki cudzoziemców brutalne

W ostatni weekend na granicy z Białorusią odnotowano mniej niż w poprzednich miesiącach prób nielegalnego wejścia do Polski. Nie ustają jednak ataki młodych ludzi na patrole polskich służb strzegących granicy. Na funkcjonariuszy lecą płonące gałęzie i konary drzew.

Okolice Dubicz Cerkiewnych [fot. Straż Graniczna]

Codzienny raport Straży Granicznej w poniedziałek informuje o 34 cudzoziemcach, którzy minionej doby próbowali dostać się nielegalnie na teren Unii Europejskiej. SG podaje, że byli to obywatele Pakistanu i Afganistanu, a dwie inne osoby na widok polskich służb zawróciły na teren Białorusi.

W okolicach Dubicz Cerkiewnych nad ranem w poniedziałek migranci ze strony białoruskiej, zza stalowej zapory zaatakowali patrole polskich służb, rzucając w nich kamieniami i płonącymi konarami drzew. Na platformie X Straż Graniczna zamieszcza materiał video przedstawiający ten epizod.

Jak podaje SG, w sobotę (2.12) po raz kolejny nie odnotowano żadnych prób nielegalnego przedostania się z Białorusi do Polski. Natomiast w nocy zaobserwowano grupę dziesięciu migrantów prowadzonych pod zaporę graniczną przez funkcjonariuszy służb granicznych Białorusi. W piątek zaś było 30 cudzoziemców, którzy próbowali nielegalnie wejść do Polski, w tym 9 osób na widok polskich patroli zawróciło na Białoruś.

Straż Graniczna podaje, że w listopadzie 2023 ujawniono prawie 1,5 tys. prób, w listopadzie 2022 - 2,3 tys., w listopadzie 2021 – 8,9 tys.