Rodzice najmłodszych białostoczan mogą składać wnioski o przyjęcie dzieci do żłobków miejskich. Rekrutacja w placówkach odbywa się przez cały rok, natomiast jednorazowe przyjęcie większej liczby dzieci z listy oczekujących odbywa się w chwili przejścia starszych dzieci do przedszkoli. Pierwszy etap tego naboru rozpoczął się wczoraj (9.05)
Od 1 kwietnia przyszłego roku będzie można składać wnioski do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o dofinansowanie - do 400 zł miesięcznie - na dziecko w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna.
Dziś (19.04) zaczynają pracę stacjonarną przedszkola, oddziały wychowania przedszkolnego - zerówki, a także żłobki i kluby malucha. W związku z otwarciem żłobków i przedszkoli zasiłek opiekuńczy dla rodziców dzieci w tym wieku przysługuje tylko do 18 kwietnia.
Już wiadomo. Dzieci w Białymstoku wracają do żłobków i przedszkoli w poniedziałek 25 maja. Ale żeby mogły wrócić, ich rodzice bądź opiekunowie muszą przejść nową rekrutację i złożyć nowe oświadczenia. Nie jest wykluczone, że nie wszystkie dzieci, które przed epidemią chodziły do żłobków i przedszkoli, będą mogły tam wrócić. Urząd Miejski czeka na deklaracje rodziców do 20 maja, później przeprowadzi selekcję.
W czwartek (24 maja) podpisano umowy na dofinansowanie samorządów w ramach programu Maluch+. Chodzi o tworzenie nowych miejsc opieki dla dzieci do 3. roku życia. Dzięki tym pieniądzom, na początku przyszłego roku, w Białymstoku powstanie nowy żłobek na blisko 200 miejsc.
Nie ma zgody w miejskiej radzie. Tym razem jest problem z placówkami opieki nad najmłodszymi dziećmi. Miejsc w żłobkach samorządowych w Białymstoku jest znacznie mniej niż potrzebujących opieki dzieci. Niedawno radni Platformy Obywatelskiej proponowali, by tu "pieniądze szły za dzieckiem", tzn. by z budżetowych pieniędzy na opiekę można było dofinansowywać umieszczenie dziecka w placówce niepublicznej. Dziś radni większościowego klubu PiS deklarują, że takiego pomysłu nie chcą.
Na przyjęcie do miejskiego żłobka w Białymstoku, maluchy czekają niekiedy nawet rok. Chętnych jest zdecydowanie więcej niż miejsc. Jest szansa, że nowe placówki nieco poprawią tę sytuację.
Białostoczanie mają możliwość złożenia wniosku o dofinansowanie unijne na założenie żłobka czy klubu dziecięcego.