Większość przedsiębiorstw negatywnie odczuje skutki pandemii koronawirusa. Wszyscy oczekują jakiejś pomocy: służby zdrowia, samorządu, państwa. Musimy jednak pamiętać jak wiele zależy od nas samych - uważa Robert Żyliński, były prezes Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, a obecnie wiceprezes Podlaskiego Klubu Biznesu, menadżer, właściciel Instytutu Doradztwa Inwestycyjnego w Białymstoku.
Kandydaci Polskiego Stronnictwa Ludowego do sejmiku z okręgu białostockiego podkreślają, że ich "skromne trzy punkty programu" wprowadzą jednak całkiem nową jakość do pracy samorządu wojewódzkiego. Lider listy Robert Żyliński zaznacza, że punkty są trzy, ale pracy jest więcej.
Jak poprawić jakość samorządowej służby zdrowia? Może trzeba zacząć od poprawy obsługi pacjentów - proponują kandydaci na radnych Polskiego Stronnictwa Ludowego. Chcą wprowadzić w szpitalach - asystentów pacjenta, przeszkolić personel medyczny w prowadzeniu rozmów z pacjentami a pacjentom uświadomić ich prawa, ale i obowiązki.
Polskie Stronnictwo Ludowe w wyborach do sejmiku stawia na unowocześnienie szkolnictwa zawodowego. Robert Żyliński startujący z listy PSL w okręgu białostockim, przypomina, że szkolnictwo zawodowe jest kluczem do rozwoju przemysłu. Trzeba odrodzić szkolnictwo zawodowe, odmienić trend wysyłania dzieci do szkół ogólnokształcących na rzecz szkół uczących zawodu i dających też podstawy wykształcenia ogólnego - uważa Robert Żyliński.
Niejeden z nas zachodzi w głowę, gdzie są te słynne grube ryby od tygodni patrzące na nas z wielkich billboardów rozwieszonych w całym mieście? Postanowiliśmy przeprowadzić własne śledztwo. Bo gdzieś one przecież być muszą!