Policja zwraca się z prośbą o ostrzeżenie mieszkańców powiatu łomżyńskiego przed oszustami.
Policjanci otrzymują informacje, że oszuści znowu uaktywnili się i dzwonią do mieszkańców Białegostoku. Podszywają się pod funkcjonariuszy policji i oferują zabezpieczenie pieniędzy w jednostce policji poprzez znakowanie.
Kolejna próba oszustwa. Tym razem oszuści podszywają się pod Komendę Wojewódzką Policji w Białymstoku.
Mundurowi ostrzegają przed oszustami, którzy podają się za policjanta.
Oszuści znów próbują oszukać mieszkańców woj. podlaskiego. I często dopinają swego. Seniorka z powiatu augustowskiego przekazała swoje oszczędności.
Mimo ciągłych ostrzeżeń kolejna seniorka dała się oszukać. Uwierzyła oszustowi, który zadzwonił z informacją, że wnuk spowodował wypadek i potrzebne są pieniądze na uniknięcie więzienia. Spakowane w reklamówkę pieniądze i biżuterię wywiesiła na płocie. Straciła blisko 40 tysięcy złotych.
Oszuści znów próbują wyłudzić pieniądze od starszych osób. Tylko wczoraj było kilka takich prób.
Tym razem ofiarą oszustów padła 70-letnia mieszkanka powiatu bielskiego. Kobieta chciała zainwestować swoje oszczędności, a operacje wykonywała pod nadzorem internetowego "doradcy inwestycyjnego". Oszuści dwukrotnie wypłacili pieniądze z jej konta.
Czworo seniorów uwierzyło oszustom, którzy zadzwonili do nich, podając się za członków rodzin i policjantów. W słuchawce usłyszeli, że był wypadek i potrzebne są pieniądze, aby uniknąć więzienia. W efekcie stracili blisko 300 tys. zł i blisko 5 tys. dolarów.
Oszuści nie odpuszczają. Tym razem 29-latek stracił blisko 65 tys. zł. Mężczyzna, na prośbę rzekomego pracownika banku, zainstalował na swoim telefonie aplikację do zdalnej obsługi urządzenia. Kiedy się na niej zalogował, dał oszustom dostęp do swojej bankowości elektronicznej.
Wykorzystują różne legendy, aby wyłudzić pieniądze. 77-latka została oszukana metodą "na prokuratora". Pod pretekstem zabezpieczenia funduszy, oszuści wyłudzili od seniorki 100 tysięcy złotych.
Blisko 100 tys. zł straciła 29-letnia mieszkanka powiatu białostockiego, która uwierzyła w historię oszustów. Za namową rzekomego pracownika banku i fałszywego policjanta, wzięła kredyt i wypłaciła oszczędności ze swojego rachunku. Wszystkie pieniądze przelała na wskazane przez przestępców konta.
Na 3 miesiące do aresztu trafił 55-latek podejrzany o oszustwa na szkodę seniorów. Mężczyzna w całym procederze pełnił rolę kierowcy odbieraka. Został zatrzymany wspólnie z 12-latką, która odbierała od seniorów pieniądze. Seniorzy stracili ponad 150 tys. zł.
Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o oszustwa metodą „na policjanta”. Pokrzywdzone seniorki straciły łącznie blisko 55 tysięcy złotych. Mieszkaniec powiatu białostockiego usłyszał już dwa zarzuty oszustwa. Grozi mu teraz kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Oszuści nie odpuszczają. Tym razem ich ofiarą padła 59-latka z powiatu wysokomazowieckiego. Kobieta, na prośbę "konsultanta" firmy inwestycyjnej, zainstalowała na swoim telefonie aplikację do zdalnej obsługi urządzenia dając w ten sposób oszustom dostęp do swojego konta. W efekcie straciła blisko 30 tysięcy złotych.
Kolejna ofiara oszustów. Mieszkaniec powiatu wysokomazowieckiego chciał zarobić, inwestując w akcje polskiego koncernu paliwowo-energetycznego. Zaufał niewłaściwym osobom i zamiast zyskać, stracił blisko 1000 złotych.
Podlascy policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Mazowsza podejrzanych o rozbój i bezprawne pozbawienie wolności. 45 i 48-latek na początku czerwca br. podając się za policjantów weszli do mieszkania suwalczanki. Tam związali ją sznurem, a nogi, ręce i usta zakleili taśmą. Następnie zabrali 32-latce torbę z pieniędzmi oraz biżuterię powodując straty na blisko mln zł.
1300 zł stracił białostoczanin, który chciał kupić w internecie cukier. Zamówił ponad 400 kg! Pomimo przelania pieniędzy, nie otrzymał produktu, a kontakt ze sprzedającym urwał się. Policja apeluje o ostrożność podczas internetowych zakupów.
Na portalu ogłoszeniowym wystawiasz produkt na sprzedaż? W celu ułatwienia transakcji otrzymujesz wiadomość z linkiem? Klikasz? Tam proszą cię o podanie danych osobowych i do bankowości elektronicznej? Uważaj, tak działają oszuści. Tym razem ich ofiarą padła mieszkanka powiatu bielskiego, która chciała sprzedać sukienkę, a straciła ponad 2 tysiące złotych.
45-letnia mieszkanka Białegostoku padła ofiarą przestępców. Kobieta uwierzyła fałszywym doradcom, którzy namówili ją na inwestowanie w akcje, produkty farmaceutyczne i kryptowaluty. Straciła około 95 tys. zł. Policja ostrzega i apeluje o zachowanie rozsądku przy tego typu transakcjach.
Ponad 20 tysięcy złotych stracili młodzi mieszkańcy powiatu kolneńskiego, którzy zostali oszukani w internecie. 22-latek chciał kupić dziewczynie telefon komórkowy, a 25-latka sprzedać spodnie za 20 złotych.
Białostoccy policjanci zatrzymali 44-latka podejrzanego o wyłudzenie od seniorów ponad ćwierć miliona złotych. W całym procederze pełnił on rolę tak zwanego "odbieraka". Wpadł w ręce mundurowych tuż po tym jak 74-latka uwierzyła, że pomaga córce i przekazała mu 45 tysięcy złotych.
Oszuści nie odpuszczają. Tym razem ich ofiarą padła 39-letnia suwalczanka. Kobieta uwierzyła, że ktoś próbował włamać się na jej konto. Za namową rzekomego pracownika banku, przekazała kody blik. Oszuści wypłacili z jej konta blisko 10 tysięcy złotych.
Podlascy policjanci apelują o ostrożność podczas internetowych zakupów. Kobieta, która chciała kupić cukier na portalu ogłoszeniowym... straciła blisko 1000 zł. Pomimo przelania pieniędzy, nie otrzymała zamówionego produktu, a kontakt ze sprzedającym się urwał.
71-letnia białostoczanka została oszukana metodą „na policjanta”. Kobieta była przekonana, że dzwoni do niej funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego Policji. Pod pretekstem rozpracowania grupy przestępczej, oszuści wyłudzili od seniorki blisko 80 tys. zł i biżuterię o wartości około 63 tys. zł.