Zakończyły się prace związane z wymianą dwudziestu nagrobków wraz z krzyżami żołnierzy Wojska Polskiego z 1919 i 1920 roku na cmentarzu wojskowym przy ul. 11 Listopada w Białymstoku. Prace zostały zrealizowane w całości ze środków ministra kultury i dziedzictwa narodowego oraz wojewody podlaskiego.

Na terenie Cmentarza Wojskowego przy ul. 11 Listopada zostanie wymienionych 20 nagrobków wraz z krzyżami, znajdujących się na mogiłach żołnierzy Wojska Polskiego z 1919 i 1920 roku.

10 listopada na cmentarzach i w miejscach, gdzie są groby obrońców Ojczyzny, zapalmy znicz na znak pamięci o ich czynach. W Białymstoku główne miejsce pamięci i spotkania patriotycznego to Cmentarz Wojskowy przy ul. 11 Listopada w piątek o godz. 18. W tym roku wyjątkowym wydarzeniem będzie przywrócenie pamięci przedwojennego cmentarzyka harcerskiego.

Na Cmentarzu Wojskowym przy ul. 11 Listopada w Białymstoku, podczas akcji "Światło Pamięci Niezwyciężonym", mieszkańcy będą mogli zapalić znicze na grobach żołnierzy. W ten sposób w przeddzień Święta Niepodległości oddadzą hołd wszystkim walczącym o Ojczyznę.

Jest afera. Afera wieńcowa. Urząd Miejski w Białymstoku szuka wieńca, który złożył zastępca prezydenta Białegostoku Przemysław Tuchliński na cmentarzu wojskowym 10 listopada w południe. Dwa dni później dyrektor Departamentu Prezydenta Miasta Białegostoku zarzucił publicznie, że organizator akcji Światło Pamięci Niezwyciężonym zabrał wieniec. Jeszcze tego samego dnia dziennikarze obecni na uroczystości pokazali na zdjęciach, że wieniec stoi przy pomniku. Organizator  Światło Pamięci Niezwyciężonym odpowiada, że gdyby ktoś z władz miasta był na uroczystości to by mógł stwierdzić, że wieniec jest. Co prawda z trudem, bo władze miasta pogasiły światła na cmentarzu, mimo zawiadomienia o uroczystości.  

Kilkadziesiąt osób, kilkadziesiąt białych i czerwonych zniczy. Cmentarz Wojskowy w Białymstoku w przeddzień Święta Niepodległości rozświetliły znicze na mogiłach żołnierzy poległych w obronie niepodległości Rzeczypospolitej. Stowarzyszenie Grupa Wschód zorganizowało po raz piąty akcję Światło Pamięci Niezwyciężonym. Samorządowe władze Białegostoku nie zorientowały się, że to ważna uroczystość, bo nie włączono oświetlenia na cmentarzu. Mimo to cmentarz był oświetlony blaskiem zniczy.

Ciągle bez godnego pogrzebu, ale za to w poświęconym kolumbarium – szczątki zamordowanych przez Niemców, sowietów i polskie służby komunistycznego terroru. Na Cmentarzu Wojskowym w Białymstoku poświęcono dziesięć kolumbariów, w których umieszczone są kości ofiar dwóch totalitaryzmów przywiezione tu z jam grobowych wokół aresztu śledczego. Uroczystości poświęcenia była skromna – udział w niej brały rodzin zidentyfikowanych ofiar oraz oficjalni goście. 

Dziś (29 września) w południe Instytut Pamięci Narodowej organizuje w Białymstoku uroczystość poświęcenia 10 kolumbariów na Cmentarzu Wojskowym. To miejsce wiecznego spoczynku żołnierzy i osób cywilnych – ofiar zbrodni dokonanych przez niemieckich okupantów i reżim komunistyczny w latach 1939-1956, których szczątki odnaleziono. 

Kilkadziesiąt osób odpowiedziało na apel Stowarzyszenia "Grupa Wschód" i przyszło dziś (10.11) na Cmentarz Wojskowy przy ul. 11 Listopada w Białymstoku. W przeddzień Święta Niepodległości uczcili pamięć bohaterów, którzy polegli w walce o wolność naszej Ojczyzny.

Na Cmentarzu Wojskowym przy ul. 11 Listopada w Białymstoku, podczas akcji "Światło Pamięci Niezwyciężonym", mieszkańcy będą mogli zapalić znicze na grobach żołnierzy. W ten sposób w przeddzień Święta Niepodległości oddadzą hołd wszystkim walczącym o Ojczyznę.

Odwiedzany dziś tłumnie przede wszystkim groby naszych bliskich. Białostoccy harcerze pamiętają jednak i o tych, którzy walczyli o niepodległość.