O wyglądzie cmentarza wojskowego pisaliśmy w artykule Kto posprząta cmentarz wojskowy?
To zapewne powalenie dużego drzewa wywołało refleksję o potrzebie uprzątnięcia terenu. Nasz Czytelnik, który zawiadomił nas o bałaganie - także w sobotę przysłał nam, zdjęcia na których widać powalone drzewo. Mówił nam, że w sobotę w dzień na cmentarzu była grupa ludzi usuwających powalone drzewo i porządkujących miejsce.
Teraz miejsce spoczynku żołnierzy wygląda lepiej. Nie ma już tak wielu poprzewracanych zniczy na grobach, nie ma suchych liści, przejścia są zagrabione i oczyszczone. Suchy wieniec od Prezydenta Białegostoku nie starszy już przy pomniku nieznanego żołnierza. Leży co prawda pod płotem tuż przy wejściu na cmentarz, ale leży razem z innymi śmieciami, jakby przygotowany do wywiezienia. Podobnie w wielu miejscach na terenie całego cmentarza leżą foliowe worki z odpadami, w grupach po kilka sztuk.
Można uznać, na Cmentarz Wojskowy wreszcie dotarły pierwsze oznaki wiosny.
Utrzymaniem porządku na grobach wojskowych w mieście zajmuje się Departament Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego. Od lat Urząd Miejski zleca porządkowanie tych cmentarzy firmie wybranej w przetargu (w sumie osiem miejsc w różnych punktach Białegostoku). Tak też jest w tym roku. 9 kwietnia 2021 roku zastępca prezydenta Rafał Rudnicki podpisał dokument stwierdzający wybranie do tego zadania firmy Eco Car Borys Łapiński, z siedzibą w miejscowości Łapy-Łynki. Przyjęta przez urząd oferta tej firmy wynosi 23992 zł za sprzątanie białostockich cmentarzy wojskowych. Termin wykonania zlecenia opisano w projekcie umowy: "od dnia zawarcia umowy, nie wcześniej jednak niż od dnia 1 kwietnia 2021 r. do dnia 30 listopada2021 roku".
