W jednym z nich znajdowała się starsza kobieta i dwójka małych dzieci. Funkcjonariusze wyprowadzili w bezpieczne miejsce całą trójkę oraz dwie osoby z sąsiedniego budynku. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Suwalscy policjanci ustalili mężczyznę, który w jednym ze sklepów na terenie gminy Suwałki zapłacił za towar imitacją banknotu z napisem "souvenir"o nominale 500 złotych. Suwalscy policjanci ustalili mężczyznę, który w jednym ze sklepów na terenie gminy Suwałki zapłacił za towar imitacją banknotu z napisem "souvenir" o nominale 500 złotych.

Do zdarzenie doszło dzisiejszej nocy, przy ul. Wyszyńskiego w Białymstoku. Policjanci z białostockiej "patrolówki" jako pierwsi pojawili się na miejscu pożaru. Weszli do płonącego i zadymionego mieszkania, z którego wynieśli nieprzytomnego mężczyznę.

Kończy się czas świąteczny. Boże Narodzenie w tym roku można było sobie przedłużyć o jeden dzień - w ten sposób dopiero w niedzielę 27 grudnia na drogach może się zrobić tłoczno. A jak tłoczno, to też niebezpiecznie. Policja przestrzega wszystkich kierowców i apeluje: "postawmy na kulturę jazdy i poszanowanie innych uczestników ruchu drogowego".

Policjanci z Posterunku Policji w Wiźnie zatrzymali kolejnego nietrzeźwego kierowcę. W środę w miejscowości Stare Bożejewo kobieta zauważyła, że jadący przed nią hyundai jedzie od krawędzi do krawędzi jezdni. Kobieta podejrzewając, że kierowca jadącego przed nią pojazdu jest pod wpływem alkoholu natychmiast powiadomiła Policję. Okazało się, że kierowca miał prawie 2,3 promila alkoholu w organizmie. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

Augustowscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież samochodu. 29-latek wszedł na posesję zgłaszającego, skąd wyjechał audi, które stało w garażu. Jego przejażdżka nie trwała długo, gdyż po paru metrach uderzył w elewację budynku i ogrodzenie posesji. Jak się okazało, był nietrzeźwy. 29-latek trafił do policyjnego aresztu i usłyszał już zarzut. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.

Policjanci z Komisariatu II Policji w Białymstoku prowadzą poszukiwania za zaginionym 28-letnim Michałem Popławskim.

Mówią, że są członkami rodziny i pilnie potrzebują pieniędzy w związku z chorobą. Czasem mówią, że są policjantami i przekonują, że zagrożone są pieniądze w banku. Tylko wczoraj na terenie powiatu białostockiego, przestępcy "zaatakowali" 12 razy. W jednym przypadku kobieta straciła 20 tysięcy złotych.

Mężczyzna potrzebował pilnej pomocy. Krwawił z przedramion i był osłabiony. Czas i miejsce, gdzie znajdował się, nie sprzyjały działaniom policjantów. Na szczęście już po niespełna 20 minutach mieszkaniec Białegostoku został odnaleziony przez policjantów z białostockiej "patrolówki" i przekazany załodze karetki pogotowia.

Od soboty (5 grudnia) kierowcy nie będą mieli obowiązku posiadania przy sobie prawa jazdy. Wchodzą w życie przepisy, dzięki którym większość danych będzie dostępna wirtualnie. Można zainstalować aplikację lub po prostu pamiętać swój PESEL.

Kierująca pojazdem tłumaczy, że nie zauważyła przechodzącej przez przejście dla pieszych kobiety pchającej dziecięcy wózek. W rezultacie doszło do potrącenia. Piesza i 4-miesięczne dziecko są w szpitalu.

Policjanci zatrzymali na terenie Polski 22-latka podejrzanego o oszustwa metodą "na policjanta". Mężczyzna jednego dnia od dwojga seniorów wyłudził blisko 40 tys. zł. W całym procederze pełnił rolę "odbieraka". 22-latek usłyszał zarzuty oszustwa.

Dwa alkomaty oraz 12 odblaskowych kamizelek przekazało monieckiej drogówce szefostwo Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Białymstoku. Z prośbą o takie wsparcie zwrócił się Komendant Powiatowy Policji w Mońkach.

Nielegalnych imigrantów, obywateli Afganistanu, znaleziono w Siemiatyczach w naczepie TIR-a, który jechał z Bułgarii na Litwę.

Policjanci z Suwałk zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o kradzież z włamaniem oraz usiłowanie kradzieży na terenie miasta. Zatrzymany usłyszał już zarzuty w warunkach recydywy. Za kradzież z włamaniem w warunkach recydywy grozi kara pozbawienia wolności do 15 lat.

Wskoczył pod nadjeżdżający samochód, zahaczył rogiem, przekoziołkował i wylądował na tylnym siedzeniu auta. Tak było z jeleniem na drodze nr 61 między Łomżą a Ostrołęką.