- Paweł to utalentowany zawodnik, który ma wszystko aby rzucać bardzo daleko. Ja cały czas dążę do tego, żeby się do niego zbliżyć i rzucać równie dobrze. Jak będę drugi to i tak będę zadowolony, bo uważam że bycie drugim na każdych zawodach o takiej randze jak Mistrzostwa Świata czy Mistrzostwa Europy to powód głównie do radości i do dumy. Tym bardziej jak ma się przeciwnika tak wysokiej klasy jak Paweł - mówi przed zbliżającymi się lekkoatletycznymi Mistrzostwami Polski w Białymstoku, młociarz Wojciech Nowicki.
Urodzony w Białymstoku, zawodnik Podlasia Białystok, młociarz - Wojciech Nowicki już w najbliższą sobotę powalczy o złoty medal igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Nieoczekiwanie w finale zabraknie mistrza świata i Europy - Pawła Fajdka.
Medalowych nadziei Polaków nie zawiódł w konkursie rzutu młotem Wojciech Nowicki. Białostoczanin w finale zajął trzecie miejsce i do kraju wróci z brązowym krążkiem. Do srebrnego medalu zawodnikowi Podlasia Białystok zabrakło jedynie sześciu centymetrów.