Na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 46 cudzoziemców - przekazała w mediach społecznościowych Straż Graniczna. Cudzoziemcy i służby białoruskie rzucały w polskie patrole kamieniami i kłodami drzewa.
Wczoraj (9.03) Na terytorium Polski z Białorusi próbowało przedostać się 69 osób, dziś (10.03) do godz. 7:00 rano - 73 cudzoziemców. Były dwie próby siłowego forsowania granicy przez agresywne grupy.
Trzy osoby przewożące nielegalnych migrantów zatrzymała policja na terenie powiatu białostockiego w niedzielę 6 marca.
Wczoraj (3.03) 20 osób próbowało nielegalnie przekroczyć polsko-białoruską granicę - poinformowała Straż Graniczna. Do wszystkich przypadków doszło w województwie podlaskim. Powstrzymano obywateli Iraku i Syrii.
Łotyszka w litewskim samochodzie z pasażerami z Iraku. Wiozła ich na zachód, zatrzymała się koło Nowego Dworu. Irakijczycy poszli w las, a Łotyszka – do aresztu na dwa miesiące. Informację o tym zdarzeniu podaje dziś podlaska policja.
Granicę polsko-białoruską próbowało nielegalnie przekroczyć kolejnych 30 osób - poinformowała dziś (22.02) Straż Graniczna. Na terenie ochranianym przez placówkę SG w Dubiczach Cerkiewnych doszło do siłowego forsowania granicy.
Na odcinku chronionym przez placówkę Straży Granicznej w Mielniku, grupa 40 osób próbowała siłowo sforsować granicę. Cudzoziemców wspierały służby białoruskie. Łącznie 72 migrantów próbowało przedostać się do Polski.
Granicę polsko-białoruską próbowało nielegalnie przekroczyć 20 osób - poinformowała na Twitterze Straż Graniczna. Zatrzymano też Ukraińca, który zajmował się pomocnictwem przy nielegalnym procederze.
Na granicy polsko-białoruskiej było słychać strzały z broni palnej. Ponadto, wczoraj (4.02) ok. godz. 1:00 w nocy w okolicach Czeremchy (woj. podlaskie) doszło do próby siłowego przekroczenia granicy. 13 osób próbowało nielegalnie przedostać się na teren Polski.
Wczoraj (11.01) granicę polsko-białoruską próbowało nielegalnie przekroczyć 68 osób. Na odcinkach ochranianych przez Straż Graniczną w Dubiczach Cerkiewnych i Lipsku doszło do prowokacji służb białoruskich.
Minionej doby (1.01) granicę polsko-białoruską próbowało nielegalnie przekroczyć 28 osób - poinformowała w mediach społecznościowych Straż Graniczna. Doszło do dwóch niepokojących incydentów. Polskie patrole były oślepiane laserami.
W ostatni dzień 2021 r. granicę polsko-białoruską próbowały nielegalnie przekroczyć 44 osoby - poinformowała w mediach społecznościowych Straż Graniczna. Na jednym z odcinków uszkodzono concertinę.
Wczoraj (28.12) na granicy polsko-białoruskiej nie stwierdzono żadnej próby nielegalnego przedostania się na terytorium Polski - poinformowała na Twitterze Straż Graniczna. To pierwszy taki przypadek od początku kryzysu migracyjnego.
41 kamer termowizyjnych trafiło do Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Zestawy kamer mogą być wykorzystywane w służbie na granicy przez cały rok. Kosztowały ponad 2 mln zł.
Straż Graniczna przekazała nowe informacje dot. kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej. W okolicach Mielnika, 28-osobowa grupa migrantów rzucała kamieniami w polskie służby. Dodatkowo, funkcjonariuszy oślepiano laserami.
Wieczorna akcja funkcjonariuszy polskich służb w okolicy Zalewu Siemianówka. Uratowano od śmierci migrantów, którzy wpadli do bagna w pobliżu granicy z Białorusią. O sprawie informuje rzecznik prasowy wojsk obrony terytorialnej.
Dziewięciu pasażerów do zachodniej Europy na razie nie dojedzie – policjanci zatrzymali ich na drogach województwa podlaskiego. To jest bilans wtorkowego wieczoru i nocy w poszukiwaniu kurierów i migrantów, którym udało się jednak przejść granicę i szukali dalszego schronienia w Europie. Bilans wieczora to także spontaniczna akcja policjantów w płonącym domu.
Wczoraj (12.12) granicę polsko-białoruską próbowało nielegalnie przekroczyć 88 osób. W sobotę (11.12) na odcinku ochranianym przez placówkę Straży Granicznej w Czeremsze, grupa 55 agresywnych osób forsowała granicę. Jeden żołnierz został trafiony kamieniem w twarz.
Grupa Granica opublikowała raport podsumowujący wydarzenia na granicy polsko-białoruskiej. Aktywiści opisują metody działania polskich i białoruskich służb wobec migrantów. Uważają, że istnieje możliwość ochrony granicy państwowej i jednoczesnego udzielania pomocy potrzebującym.
Gdy funkcjonariusze Straży Granicznej widzą osobę osłabioną, chorą, to nie chcą, by zginęła np. z powodu wychłodzenia i robią wszystko, by do tego nie dopuścić. Wtedy kierują ją do nas - mówi nam Michał Gaweł, prezes białostockiej Fundacji Dialog.
Czujemy się bezsilni wobec ogromnej tragedii, która spotkała kurdyjską rodzinę - pisze na Facebooku Fundacja Dialog. 38-letnia migrantka trafiła do szpitala, jest nieprzytomna i dializowana. Wcześniej, pochowano w Bohonikach jej nienarodzone dziecko, straciła ciążę w 24. tygodniu.
Służby ponownie zapobiegły sforsowaniu granicy. Wczoraj (20.11) "na odcinku ochranianym przez Placówkę Straży Granicznej w Czeremsze grupa ok.100 bardzo agresywnych cudzoziemców, przywiezionych pod granicę przez służby białoruskie, siłowo próbowała wedrzeć się do Polski" - pisze na Twitterze Straż Graniczna.
Trzy duże grupy nielegalnych migrantów próbowały przedostać się do Polski w okolicach Krynek, Białowieży i Dubicz Cerkiewnych. Straż Graniczna odnotowała kolejnych 599 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Za pomocnictwo zatrzymano trzy osoby.
Dziś (9.11) premier Mateusz Morawiecki wraz z ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem spotkali się w Kuźnicy z funkcjonariuszami Straży Granicznej, Wojska Polskiego i Policji. Podziękowali za ofiarną służbę w ochronie granicy polsko-białoruskiej.