Piłkarze Jagiellonii Białystok rundę finałową rozpoczęli od zwycięstwa nad Pogonią Szczecin. Skromna wygrana nad Portowcami, stała się faktem, dzięki trafieniu Cilliana Sheridana. Rosły Irlandczyk podobnie jak przed tygodniem piłkę do bramki rywali skierował głową.
Ekstraklasa SA ogłosiła szczegółowy terminarz grupy mistrzowskiej oraz grupy spadkowej Ekstraklasy w sezonie 2016/2017. Decydująca faza rozpocznie się 28 kwietnia meczem Arka Gdynia - Piast Gliwice, a zakończy rozegraną 2 i 4 czerwca mini multiligą.
W jakże różnych nastrojach przystąpią do sobotniego spotkania piłkarze Jagiellonii Białystok oraz Piasta Gliwice. Gospodarze mają trzy punkty przewagi nad ostatnim zespołem w tabeli. Białostoczanie punkt przewagi nad drugą Legią. Obu ekipom będzie bardzo zależało na zwycięstwie, dlatego możemy spodziewać się ciekawego meczu.
Odkąd rozgrywki o mistrzostwo Polski w piłce nożnej przybrały aktualny kształt, z podziałem na grupy i dodatkową rundą. Jagiellonia rundę zasadniczą z Piastem kończyła w dwóch na trzy możliwe przypadki. Tak się złożyło, że i tym razem białostoczanie na zakończenie zmagań w sezonie zasadniczym zagrają z Piastem Gliwice. Można powiedzieć, że staje się to powoli małą ligową tradycją Żółto-Czerwonych.
W najbliższą sobotę piłkarze Jagiellonii Białystok kolejny raz będą bronić pozycji lidera Lotto Ekstraklasy. Tym razem rywalem zespołu Michała Probierza będzie Cracovia. Zespół spod Wawelu ma w tym sezonie spore problemy i gra poniżej oczekiwań. Mimo wszystko wciąż jest to zespół dysponujący dobrymi i groźnymi zawodnikami, dlatego białostoczanie muszą zachować odpowiedni poziom koncentracji.
- Nie stwarzamy sobie żadnej sztucznej presji. Żyjemy od meczu do meczu i nie wybiegamy daleko w przyszłość. Chcemy dobrze się prezentować w każdym spotkaniu i po cichu robić swoje - mówi skrzydłowy liderującej w Ekstraklasie Jagiellonii Białystok, Przemysław Frankowski.
W sobotę przy Słonecznej Jagiellonia Białystok zagra z Piastem Gliwice. W poprzednich rozgrywkach obie drużyny spotkały się dwukrotnie. W obu przypadkach lepsi okazali się piłkarze Radoslava Latala. Teraz żółto-czerwoni chcą się odgryźć gliwiczanom i dobrze zakończyć pierwszą połowę rundy zasadniczej trwającego sezonu.
Za nami dziewiąta seria gier LOTTO Ekstraklasy. Minioną kolejkę bardzo dobrze wspominać będą zawodnicy i kibice Jagiellonii Białystok, która efektownie i wysoko ograła we Wrocławiu Śląsk 4:0.