
Zakończył się I Międzynarodowy Turniej Tenisa Stołowego "Badders Białystok Cup" pod patronatem "Wschodzącego Białegostoku".

Piłkarze Jagiellonii Białystok powoli wracają z urlopów i zaczynają przygotowania do rundy wiosennej sezonu 2016/2017. Zanim zawodnicy Michała Probierza wyjdą na pierwsze w nowym roku zajęcia na boisku przejdą szereg szczegółowych badań w Centrum Badań Klinicznych przy Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku.

Od ostatniego Walnego Zgromadzenia Sprawozdawczo-Wyborczego w Podlaskim Związku Piłki Nożnej minęło niewiele ponad pół roku. Wybrany w czerwcu 2016 nowy prezes Podlaskiego ZPN-u, Sławomir Kopczewski odsłonił karty i pokazał, co do tej pory udało się zrealizować ze składanych wiosną i latem obietnic wyborczych.

- Może nie jesteśmy rewelacją tej ligi, ale jesteśmy jej znaczącą siłą. Biorąc pod uwagę, że mamy jeszcze do dyspozycji Ho Kwan Kita, to jesteśmy groźni dla każdego - mówi trener białostockich tenisistów stołowych, UKS Dojlidy, Marcin Jarkowski.

W swoim ostatnim w tym roku meczu w Lotto Superlidze tenisa stołowego UKS Dojlidy Białystok uległy na wyjeździe sąsiadowi z ligowej tabeli, Gwieździe Bydgoszcz 2:3. Dwa zwycięstwa na trudnym terenie odniósł Wang Zeng Yi. Dzięki temu białostoczanie na Podlasie wracają z punktem.

Rok 2016 miał dla piłkarzy ręcznych Bestios Białystok słodko-gorzki smak. Z jednej strony białostoczanie z pierwszego miejsca w tabeli awansowali do II ligi. Z drugiej, po pierwszej rundzie zajmują w niej ostatnie miejsce w tabeli. Szczypiorniści Bestios w 11 meczach ponieśli 9 porażek, raz wygrali i raz zremisowali. O mijającym roku rozmawialiśmy z trenerem Szymonem Jadczakiem, który nieoczekiwanie w końcówce rundy musiał wrócić do wyczynowego uprawiania sportu. Zapraszamy.

Koszykarze Żubrów Białystok w ostatnim w tym roku meczu w II lidze ulegli na wyjeździe Syntexowi Księżak Łowicz 67:73. Spotkanie było bardzo wyrównane, ale gospodarze wykorzystali chwilowy przestój białostoczan w trzecie kwarcie i wypracowali przewagę, której Żubry nie potrafiły już odrobić.

Jagiellonia Białystok przegrała mecz kończący ligowe zmagania w 2016 roku. Strata punktów nie kosztowała jednak białostoczan fotelu lidera, gdyż wcześniej swój mecz przegrała także Lechia Gdańsk, z którą Żółto-Czerwoni spotkają się w pierwszym wiosennym meczu w 2017 roku.

W piątek w Warszawie odbyła się gala DSF Kickboxing Challenge - Najlepsi z Najlepszych. W karcie walk nie mogło zabraknąć starcia białostoczanina, Tomasza Klimiuka.

- Niczego się nie obawiamy. Trenerzy jak zawsze solidnie nas przygotowali do spotkania. Sami również oglądamy mecze naszych rywali. Wiemy na jakie elementy musimy zwrócić uwagę - mówi przed meczem z Wisłą Płock, pomocnik Jagiellonii Białystok, Taras Romanczuk.

Szczypiorniści Bestios Białystok ulegli na własnym parkiecie pierwszoligowej Warmii Olsztyn 22:27 w meczu 1/16 Pucharu Polski w piłce ręcznej. Białostoczanie choć zostali wyeliminowani, to jednak zagrali jedno z lepszych, o ile nie najlepsze spotkanie w tym sezonie.

Jagiellonia Białystok odniosła kolejne wyjazdowe zwycięstwo w Ekstraklasie. Tym razem Żółto-Czerwoni po trudnym spotkaniu pokonali w Gdyni Arkę. Zwycięstwo nad morzem pozwoliło piłkarzom Michała Probierza wrócić na pierwsze miejsce w tabeli.

Białostockie Żubry rozpoczęły rewanże w II lidze koszykówki. W sobotę drużyna Jakuba Jakubca grała z ZKS-em Stal Stalowa Wola. Osłabione Rogacze w pojedynku z silnym rywalem robiły, co mogły, ale w końcu zmęczenie wzięło górę. Litości dla zespołu z Podlasia nie miał Adrian Warszawski, który w pojedynkę zdobył ponad jedną trzecią wszystkich punktów swojego zespołu.

- Wierzyliśmy w zwycięstwo i do końca o nie walczyliśmy, ale niestety na mniej więcej 7 minut przed końcem zabrakło nam paliwa. Stal to natychmiast wykorzystała i nam wyraźnie odskoczyła - podsumował spotkanie z ZKS-em Stal Stalowa Wola, trener Żubrów Białystok, Jakub Jakubiec.

- Od mojego odejścia z Arki minęło dwa i pół roku. Kilku chłopaków, z którymi grałem jednak zostało w Gdyni i grają do dziś. Wiadomo, że skład często się zmienia, bo w piłce nie ma nic stałego, ale część z nich znam bardzo dobrze. Szczególnie te ważniejsze ogniwa, jak chociażby Marcusa da Silvę. Znam go doskonale. Wiem jak się zachowuje, to może być małym ułatwieniem - mówi przed meczem z Arką Gdynia, były zawodnik tego zespołu, obecnie obrońca Jagiellonii Białystok, Piotr Tomasik.