Wojewoda Podlaski nie czekał całego miesiąca, wystarczyły trzy dni. W piątek 17 lutego 2017 odrzucił odwołanie czterech organizacji ekologicznych reprezentowanych przez Rafała Kosno, od decyzji o rozbiórce dworca PKS i budowie w Białymstoku nowego dworca. Rozbiórka dworca może się więc zacząć lada dzień.
Miesiąc czekania przed nami. Kolejny miesiąc opóźnienia w rozbiórce starego i budowie nowego dworca PKS w Białymstoku. Rafał Kosno, przedstawiciel czterech organizacji ekologicznych w jednej osobie, wyjaśnił urzędnikom Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego, że jego pisma należy uznać za odwołanie od decyzji o zezwoleniu na rozbiórkę i budowę. Urząd ma teraz miesiąc na rozpatrzenie tego odwołania. Rozbiórka miała się rozpocząć w październiku 2016 - do dziś prace nie ruszyły.
Stary dworzec PKS w Białymstoku jeszcze postoi. Rozbiórka miała się rozpocząć w październiku 2016, jest połowa lutego a prace się nie zaczęły i prawdopodobnie tak zostanie jeszcze przez co najmniej miesiąc.
Nie wiadomo kiedy rozpocznie się, planowane na początek stycznia, burzenie białostockiego dworca PKS. - Do wojewody wpłynęło pismo od ekologów. Nie mogę powiedzieć czego dotyczy dokument, nie wiem kiedy wojewoda rozpatrzy wniosek, ale z pewnością rozpoczęcie inwestycji zostanie wydłużone - poinformował na konferencji Cezary Sieradzki, prezes PKS Nova w Białymstoku.