23 - latek jadąc skrzyżowaniem ulic Sienkiewicza i Białówny stracił panowanie nad autem, uderzył w śmietnik i znak drogowy, a następnie potrącił pieszego. Okazało się, że mężczyzna jest pijany i nie posiada prawa jazdy. Zatrzymali go świadkowie zdarzenia.

Policja podsumowała minioną dobę. Niestety nie brakowało nietrzeźwych kierowców w dodatku... z dziwnymi pomysłami.

We wtorkowy wieczór (18 września) 35 - latek wybrał się na przejażdżkę po Białymstoku mając we krwi 4 promile alkoholu. Zatrzymali go funkcjonariusze Straży Granicznej wracający ze służby.

44-letnia kobieta, kierowca autobusu, planowała wieźć uczniów jednej ze szkół podstawowych na zawody sportowe. Badanie alkomatem wykazało u niej 0,4 promila alkoholu w organizmie. Kobiecie zatrzymane zostało prawo jazdy.

Wielu Polaków opuszcza swoje domy na święta i wyrusza w trasę, by odwiedzić najbliższych. Niewielu jednak wie, że przed takim wyjazdem może skontrolować swoją liczbę punktów karnych. Najlepiej zrobić to przez internet - taka opcja dostępna jest od połowy kwietnia 2017 roku.

Na ulicy Żabiej w Białymstoku, policja zatrzymała 33-letniego kierowcę. Mężczyzna prowadził będąc pod wpływem narkotyków. Jak się okazało, przewoził je także w swoim samochodzie.

Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej forda. Jak się okazało kierowca był pod wpływem środków odurzających, a jego dwaj pasażerowie mieli przy sobie narkotyki. Teraz dalszym losem mężczyzn zajmie się sąd.

Nietypowa historia rozegrała się pod oknami Komisariatu Policji I w Białymstoku. Dzielnicowy z okna zauważył kobietę, która jechała ulicą Waryńskiego pod prąd. Jak się okazało podróżowało z nią dwóch mężczyzn, z których jeden chciał sprawdzić swój stan trzeźwości. Badanie alkomatem wykazało, że był on trzeźwy, kierująca - przeciwnie.

Mężczyzna jechał po mieście z prędkością 134 km/h. Jak się później okazało, jechał na podwójnym gazie - miał we krwi prawie dwa promile alkoholu. Nieodpowiedzialny kierowca pożegnał się z prawem jazdy.

40-latek jechał swoich polonezem kiedy drogę zajechał mu inny kierowca. Zrobił to, bo podejrzewał, że za kierownicą poloneza siedzi nietrzeźwy kierowca. Miał rację. Zabrał mu kluczyki i czekał na przyjazd policji, a pijany mężczyzna ... uciekł zostawiając rodzinę.

Wczoraj wieczorem (25.10.) na drodze krajowej nr 61 doszło do tragicznego wypadku. W miejscowości Pasichy zginęło dwóch kierowców- busa i tira. Jedna osoba jest ciężko ranna.

Okazuje się, że na stacji paliw nie tylko się tankuje, można też stracić prawo jazdy.To właśnie przydarzyło się pewnemu kierowcy, który wypiwszy tyle, że miał 3 promile alkoholu w organizmie chciał zatankować paliwo do swojego auta. Zdążył zatankować, ale został zatrzymany przez policję i pozbawiony prawa jazdy.

We wtorek sokólscy policjanci na drogach powiatu w ciągu jednej godziny zatrzymali trzech kierowców, którzy prowadzili pojazdy będąc pod wpływem alkoholu.

Wpadł podczas rutynowej kontroli drogowej. Policjanci zauważyli, że mężczyzna dziwnie się zachowuje. Badanie narkotesterem wykazało, że 25-latek znajdował się pod wpływem narkotyków. Ponadto, mundurowi znaleźli przy mężczyźnie marihuanę. Białostoczanin trafił do aresztu, w którym spędził minioną noc. Teraz dalszym jego losem zajmie się sąd.

Policjanci z Białegostoku zatrzymali czterech nietrzeźwych kierowców i jednego kierowcę będącego pod wpływem narkotyków. Teraz czeka ich postępowanie sądowe.

Do wypadku doszło późnym wieczorem na trasie Narew - Bielsk Podlaski. Auto kierowane przez 19-letniego mężczyznę uderzyło w drzewo. Mężczyzna w wyniku tego zdarzenia poniósł śmierć.

Policjanci z Białegostoku zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę, który kierował mercedesem. Miał on ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie.

Funkcjonariusze Straży Granicznej na przejściu granicznym w Kuźnicy zatrzymali mężczyznę, który był pod wpływem narkotyków. Chciał on wjechać do Polski.

Białostoccy policjanci podczas rutynowej kontroli na obwodnicy Białegostoku zatrzymali do rutynowej kontroli prywatny ambulans. Okazało się, iż kierowca jest pod wpływem alkoholu.