Z powodu braków formalnych we wnioskach sąd nie będzie w ogóle rozpatrywał protestów wyborczych po referendum w sprawie budowy lotniska regionalnego w województwie podlaskim. Były dwa takie wnioski - oba dotyczyły niedostatecznej informacji o referendum.
Trzy panele, ponad trzy godziny debaty - i nikt z uczestników nie mówi, że lotnisko regionalne jest niepotrzebne. Taki paradoks: wszyscy są w tym jednym zgodni, a mimo to cała sprawa wisi na włosku. Referendum w sprawie potrzeby budowy lotniska może zaprzepaścić nawet tę niewielką szansę na budowę, jaka jeszcze istnieje. Bo jak władza ma budować lotnisko, skoro suweren się wypiął.
15 stycznia mieszkańcy województwa podlaskiego pójdą do urn. Urn referendalnych. Odpowiedzą na pytanie, czy są za budową regionalnego portu lotniczego. Komisarz wyborczy w Białymstoku podpisał postanowienie w tej sprawie. Przeprowadzenie referendum lokalnego nakazał Naczelny Sąd Administracyjny.