Latem ubiegłego roku budynek płonął dwukrotnie, teraz pożar wybuchł w budynku gospodarczy na tej posesji. Działka jest długa, położona na rogu ulicy Kieleckiej i Młynowej. Po drugiej stronie Młynowej stoją już bloki Jazbudu i Rogowskiego. Cały obszar starej drewnianej zabudowy między ulicami Wyszyńskiego, Kaczorowskiego, Kopernika, Młynową już zapełnia się blokami i osiedlami bliźniaków. Drewniana zabudowa albo płonie, albo jest burzona pod nowe budowle.
Niepozorny, nieużywany, niepotrzebny. Drewniany dom przy Mazowieckiej 31/1: przytłoczony dziś ścianą wielkiego bloku; opuszczony od kilkudziesięciu lat; bez szans na sprzedaż i przywrócenie do życia. Czy uratuje go przed ruiną wpisanie do rejestru zabytków? Mało prawdopodobne. Uratować go może tylko dobry właściciel, bo obecny – Urząd Miejski – wolałby zapewne, żeby sam się rozpadł, spłonął, zniknął.
Od kiedy stoi przed wielką betonową ścianą bloku, z każdym jest coraz bliżej zniszczenia. Przyszedł czas na drewniany dom pod numerem Mazowiecka 31/1. Stoi na skrzyżowaniu dawnych ulic Mazowieckiej i Wesołej. Ziemię wokół zagospodarowali deweloperzy, po sąsiedzku są odnowione już murowane relikty dawnego Białegostoku. Teraz Prezydent Miasta postanowił sprzedać drewniany dom - dając nowemu właścicielowi możliwość przeniesienia budynku. Czego jeszcze trzeba, by w tym miejscu stanął nowy betonowy budynek?
Dwie osoby zginęły w pożarze drewnianego domu przy ulicy Bohaterów Monte Cassino róg Grunwaldzkiej. Trwa dogaszanie budynku, ulica Bohaterów Monte Cassino jest zamknięta dla ruchu.
Na Bojarach, na rogu ulic Piasta i Skorupskiej spłonął kolejny drewniany dom. Strażacy dostali zawiadomienie o pożarze tuż przed północą w piątek (13.10). Gasili pożar przez dwie godziny.