O to, by szpital MSWiA był całkowicie jednoimienny, Alicja Skindzielewska, jego dyrektorka, poprosiła wojewodę już ponad tydzień temu. Ten decyzji jeszcze nie podjął. Dlaczego? Bo zakażeń w Podlaskiem jest coraz więcej.
Gdy zapadały decyzje o przekształcaniu szpitali w jednoimienne, dyrektor centrali NFZ obiecywał, że oprócz pieniędzy na leczenie chorych z koronawirusem (czy tylko podejrzeniem zakażenia), szpitale jednoimienne dostaną takie ryczałty jak zwykle. Teraz się z tych obietnic wycofał.
Najpierw jednak wszystkie szpitalne pomieszczenia przejdą gruntowną dezynfekcję.