Mieszkanka powiatu augustowskiego zainteresowała się internetową reklamą, oferującą możliwość szybkiego zysku bez ryzyka. Kobieta kliknęła w ofertę, aby zapoznać się ze szczegółami. Następnie skontaktował się z nią za pomocą komunikatora fałszywy doradca inwestycyjny, który zaoferował pomoc i opiekę przy poszczególnych inwestycjach.
Zaproponował, aby kobieta zaciągnęła pożyczkę w banku, by móc zainwestować w kryptowaluty. Mieszkanka powiatu augustowskiego chciała zrobić niespodziankę mężowi. Ten jednak zaczął nabierać podejrzeń, gdy odebrał telefon z banku. Konsultant twierdził, że ich konto zostało zablokowane z uwagi na podejrzane przelewy. Wtedy, żona przekonała go, że przelewy są bezpieczne i zarobią dużo pieniędzy.
Wspólnie zaciągnęli kolejny kredyt w wysokości 52 tysięcy złotych. Wszystkie oszczędności zainwestowali za pomocą fałszywego doradcy w kryptowaluty. Łącznie ponad 100 tysięcy złotych. Gdy chcieli wypłacić zarobiony zysk, konsultant twierdził, że wypłata środków została zablokowana z uwagi na problemy techniczne. Małżeństwo zorientowało się, że padło ofiarą oszustów.